Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Tylko punkt łomżyńskich drużyn

Główne zdjęcie
Mecz Perspektywa - Znicz, przy piłce Paweł Wojciechowski z Perspektywy (pomarańczowy strój)

Nie zaliczą do udanych swoich ostatnich meczów piłkarze ŁKS-u 1926 i Perspektywy. Ci pierwsi ulegli na wyjeździe Warmii Grajewo 1:3, a drudzy tylko zremisowali u siebie ze Zniczem Suraż 2:2.

- Dzisiaj w kilku istotnych momentach widać było, że Warmia już kolejny sezon gra w tej III lidze i jej zawodnicy mają większość pewność siebie niż moi. My cały czas zbieramy doświadczenie - mówił po meczu w Grajewie trener ŁKS-u, Mirosław Dymek. Większe ogranie gospodarzy widać już było w pierwszej połowie. Do przerwy to łomżanie prezentowali się zdecydowanie lepiej od rywala, mieli więcej sytuacji do strzelenia gola. Niestety piłka nie chciała wpaść do bramki gospodarzy. A ci potrzebowali zaledwie "pół akcji", żeby wyjść na prowadzenie. W 38. minucie grający trener Warmii, Marcin Strzeliński oddał nie najmocniejszy strzał na bramkę ŁKS-u i to wystarczyło, żeby zrobiło się 1:0. W tej sytuacji nie popisał się golkiper łomżan, Przemysław Masłowski, który przez całe spotkanie nie do końca radził sobie z presją nieprzychylnie nastawionych do niego kibiców z Grajewa (obecny bramkarz ŁKS-u grał jakiś czas temu w Warmii, skąd przeszedł do klubu z Łomży).

Po zmianie stron gra już się nieco wyrównała. Oba zespoły stworzyły sobie po kilka okazji do zmiany wyniku, ale do 75. minuty górą byli gospodarze. Wtedy jednak bardzo aktywny tego dnia Michał Hryszko dobrze zachował się w polu karnym i pokonał golkipera Warmii, doprowadzając do wyrównania. Gdy wydawało się, że zdobyty gol natchnie naszych zawodników do lepszej gry, w końcówce meczu dwa poważne błędy popełniła defensywa ŁKS-u. Najpierw w 78.minucie łomżanie nie upilnowali wprowadzonego po przerwie Pawła Górskiego, który dobił piłkę po strzale Konrada Kowalko. Tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego drugi kiks w tym meczu zdarzył się Masłowskiemu i Strzeliński zdobył swoją drugą bramkę, ustalając tym samym wynik spotkania 3:1.
Szansę na rehabilitację łomżanie będą mieli w przyszłą sobotę, kiedy to zmierzą się u siebie z Dębem Dąbrowa Białostocka.

Perspektywa na remis

Nieco lepiej niż rywal zza miedzy spisali się piłkarze Perspektywy Łomża. W spotkaniu z jedną z najsłabszych ekip w IV lidze Osiedlowi zdobyli punkt, chociaż dwukrotnie wychodzili na prowadzenie. Najpierw w 38. minucie Łukasz Kołdys otworzył wynik meczu. Niestety tuż po przerwie dużą niefrasobliwością popisała się obrona Perpy i Rafał Żyliński wyrównał. W 56. minucie znowu lepsi byli łomżanie. Fatalny kiks tuż przed własnym polem karnym popełnił grający trener Znicza, Dariusz Ostaszewski. Piłkę wyłuskał Damian Przybylski i pokonał bezradnego bramkarza gości. Od tego momentu więcej sytuacji miało miejsce pod bramką Perspektywy. Gdyby nie dobrze spisujący się tego dnia Marcin Macko, który wybronił trzy sytuacje sam na sam, mogłoby skończyć się pogromem. A tak gościom udało się zdobyć tylko jedną bramkę, a jej autorem w 84. minucie był Osypiuk. Już w doliczonym czasie gry miała miejsce kontrowersyjna sytuacja. Podczas walki o górną piłkę Paweł Zalewski mocno faulowany był przez golkipera Znicza, ale sędzia nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego - Trochę boli ten remis, bo można by było to wygrać. Przy stanie 2:1, powinniśmy się mądrze bronić i kontrować, a próbowaliśmy za wszelką cenę zdobyć trzeciego gola. To się na nas zemściło. Podsumowując to był to całkiem dobry mecz jak na warunki czwartoligowe, jedyne czego mi zabrakło to zwycięstwo - zakończył trener Perpy, Hieronim Łada.
Osiedlowi kolejny mecz, podobnie jak ŁKS, zagrają u siebie już w przyszły weekend. Tym razem zmierzą się w niedzielę ze spadkowiczem z III ligi, Wissą Szczuczyn,

is


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę