Grygo znowu na podium
Paweł Grygo z LŁKS „Prefbet Śniadowo” Łomża zajął drugie miejsce w rozgrywanym po raz 11. Półmaratonie Hajnowskim. Na metę przybiegł 3 sekundy za zwycięzcą. W tym roku biegacze liczący na rekordowe wyniki na wyjątkowo szybkiej trasie z Białowieży do Hajnówki przegrali rywalizację z upałem. Temperatura na starcie oscylowała w granicach 30 stopni i już po trzech kilometrach biegu wszyscy wręcz „płynęli”.
Mimo, że trasa biegu w 80% swojej długości poprowadzona jest przez środek puszczy dającej biegaczom upragniony cień, to większości osób trudy biegania w wysokiej temperaturze dały się bardzo mocno we znaki. Wyniki zawodników z czołówki odbiegają jednak znacząco od rekordów tras jak też trudno byłoby znaleźć wśród uczestników jakikolwiek rekord życiowy.
Wśród mężczyzn od samego początku na czoło biegu wysunęła się trójka zawodników, którzy między sobą podzielili miejsca na podium. Najszybciej na mecie z czasem 1:13:26 zameldował się Michał Markowski z MKS Pogoń Siedlce. Drugim miejscem zadowolił się Paweł Grygo z Prefbet Śniadowo-Łomża 1:13:29, a trzecie na podium przypadło Maciejowi Łucykowi z InterSport TEAM Poznań (1:14:15)
W tych tropikalnych warunkach dobrze wypadli także inni łomżanie. 7. miejsce zajął: Andrzej Godlewski (M20 –V m), 8. Krzysztof Lewandowski (M30 – III m), 11. Dariusz Szymański (M40 – III m), 26. był Mirosław Bączek (M40 – VII m), a 36. Eugeniusz Ruszczyk (M50 – III m). Poza tym wystartowali także Krzysztof Grygo (M50- V m), Mariusz Niziński (M50-XII m), który jako jeden z nielicznych ma zaliczone wszystkie 11 biegów półmaratońskich w Hajnówce, oraz Jacek Dłużniewski (M30 – XXXI m).
W kategorii kobiet wystartowała tylko jedna nasza reprezentantka Sylwia Cymek, która w kategorii K30 znalazła się tuż za podium.
W tej kameralnej imprezie zawody ukończyło 260 osób, którym udało się zgłosić bo liczba chętnych była trzykrotnie wyższa.