ŁKS wychodzi z zakrętu?
ŁKS Łomża zawarł ugodę z Urzędem Skarbowym. Dziś sponsorzy i sympatycy klubu wpłacili na konto fiskusa około 40 tys zł. To część wierzytelności jakie wobec US miał klub, ale wpłacenie pieniędzy pozwoliło na zawarcie ugody, i wystawienie przez urząd ŁKS-owi zaświadczenia, którego żądał PZPN. - W tej chwili rozpatrywany jest układ z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i sądzę, że tu także uda nam się znaleźć rozwiązanie – mówi prezes ŁKS-u Leszek Gołaszewski. - Poprosiliśmy PZPN jeszcze o 3 – 4 dni na dostarczenie tego dokumentu – dodaje.
- Dziękuję sponsorom, którzy wsparli nas finansowo. Tylko dzięki temu udało się zebrać pieniądze na US – mówi Gołaszewski. - Liczymy, że z ZUS-em będzie podobnie - dodaje.
Dokumenty które ŁKS złożył w PZPN dotyczą wydania licencji na grę drużyny w piłkarskiej II lidze, ale jak twierdzą działacze w przypadku ubiegania się o licencję na grę w I lidze dokumenty są takie same. Póki co klub nie dostał jednak oficjalnego zaproszenia do gry na zapleczu ekstraklasy. W ŁKS-sie spodziewają się, że w najbliższych dniach takie zaproszenie PZPN wyśle. Jak twierdzi prezes Gołaszewski są już nawet pierwsze tego zapowiedzi.
- Na 31 lipca swoją wizytę na stadionie zapowiedziała komisja dopuszczająca stadiony do pierwszoligowych rozgrywek – mówi Gołaszewski.
Przypomnijmy - ŁKS Łomża „awansuje” do I ligi po fuzji Polonii Warszawa z Groclinem Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski. Taki przebieg wydarzeń zapowiadał już w środę Witold Dawidowski prezes podlaskiego oddziału Polskiego Związku Piłki Nożnej.