ŁKS bez umowy sponsorskiej z Browarem
ŁKS Łomża nie może na razie podpisać umowy sponsorskiej z Browarem Łomża jako głównym sponsorem drugoligowej drużyny klubu. Zdaniem prawników spółki wyznaczony przez sąd kurator nie ma prawa podpisywać tego typu długoterminowych umów. Kurator Jan Gąsiorek mówi, że nic złego się nie stało i przygotowania drużyny do wiosennej rundy rozgrywek nie są zagrożone.
Zdaniem prawników Browaru Łomża umowę sponsorską mogą podpisać tylko pełnoprawne statutowe władze stowarzyszenia – czyli jego zarząd. Ten ma zostać wybrany dopiero podczas Walnego Zgromadzenia Członków ŁKS-u za dwa tygodnie.
Jan Gąsiorek przekonuje, że nic takiego się nie stało. Gąsiorek podkreśla natomiast, że przygotowania drużyny do ligowych rozgrywek nie są zagrożone. Jak mówi z Browarem Łomża zostało podpisane porozumienie, na mocy którego na konto klubu trafi część pieniędzy. Jaka to kwota, tego nie chciał zdradzić. Gąsiorek przyznał, że dotychczas nie ma także podpisanej żadnej innej umowy sponsorskiej, choć jak podkreśla prowadzone są zaawansowane rozmowy z trzema „złotymi” sponsorami, a na rozwój wydarzeń czeka także kolejnych 6 biznesmenów gotowych wesprzeć finansowo klub. Żadnego odzewu nie przyniosło także jego wystąpienie do Łomżyńskiej Izby Przemysłowo-Handlowej aby jej członkowie przekazywali po 500 zł miesięcznie na ŁKS.
- Prawdopodobnie członkowie Izby czekają na Walne ŁKS-u, bo wielu z nich jest członkami naszego klubu – mówi Gąsiorek licząc przy tym, że podczas Walnego padną z ich strony także konkretne propozycje finansowego wsparcia drużyny.