Ksiądz prałat Stanisław Wysocki (+ 86) zmarł w Suwałkach - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Cztery miesiące temu, w lipcu 2024 r., powiedział dla 4lomza.pl: - Każde zdanie w tej książce jest dla mnie ważne, bo przypomina mi fragment mojego życia... W ten sposób 86-letni ks. Stanisław, charyzmatyczny duszpasterz Kościoła Młodych, kapelan „Solidarności”, AK-owców i Sybiraków, odniósł się do książki dr Teresy Kaczorowskiej pt. „Obława Augustowska w oczach świadka. Ks. Stanisław Wysocki, orędownik prawdy o Obławie Augustowskiej”. Mówił cicho, powoli, był słaby, ale z ogromną wdzięcznością badaczce za publikację o wydarzeniach, obejmujących ponad 80 lat historii Polski i jego życie. Nie miał siły przybyć na spotkania autorskie do Muzeum Okręgowego w Suwałkach, do Muzeum Kresów Rzeczypospolitej w Sejnach ani na uroczystości Dnia Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej na Wzgórzu Krzyży w Gibach koło Sejn. - Duchowo będę - zapewnił świadek, któremu w lipcu 1945 r., kiedy był 7-latkiem, Rosjanie przy udziale polskich komunistów zabrali ojca i dwie siostry, którzy przepadli bez wieści. O młodości z piętnem „rodziny bandyckiej” nie opowiadał młodym w misji katechetycznej i pracy duszpasterskiej. Chociaż Ksiądz Wysocki był nękany przez bezpiekę, to zawsze niósł umiłowanie polskości, Ojczyzny i wartości patriotycznych, jak „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Mimo sędziwego wieku, Ksiądz Wysocki walczył o prawdę o Obławie Augustowskiej z lipca 1945 r., a ostatnio o swoją godność, bo ataków i prób skompromitowania Go i deprecjacji nie brakowało. O szczegółach biograficznych napisaliśmy w artykułach (poniżej linki).

Kościół Młodych rozkwitał w Małym Kościółku

Każdy, kto znał osobiście Księdza, szybko dostrzegał, jak wrażliwy, utalentowany, mądry i niebanalny człowiek jest w w tym kapłanie o wielkiej wrażliwości. Studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Łomży Ksiądz Wysocki ukończył 60 lat temu. W Katedrze przyjął święcenia kapłańskie. Pracował w 7 parafiach: 5 w Diecezji Łomżyńskiej (Czerwin, Sejny, Bargłów Kościelny, Łomża, Puchały) i 2 w Diecezji Ełckiej: w Ełku służył jako pierwszy proboszcz Katedry, w Augustowie. Łomża miała w sercu Księdza czułe miejsce. Często wspominał stworzony przez siebie we współpracy z licznymi środowiskami Kościół Młodych, działając od 1974 do 1982, m.in., w Małym Kościółku. W 2009 r. zaczął się następny etap w działalności Księdza Wysockiego: założył Związek Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 r. 15 lat zabiegał o wyjaśnienie tajnych okoliczności ludobójczej Obławy oraz o upamiętnienie Ofiar - to czasy tworzenia pomników, tablic, wydawnictw „małego Katynia”, jak nazywano wydarzenia z lipca 1945 r. w Puszczy Augustowskiej i okolicznych terenach. Kochał sztukę, poezję, muzykę, grał w piłkę nożną, uprawiał sporty wodne, pływał kajakiem, wędrował w góry, jeździł na nartach. Tak jak Ksiądz Wysocki był orędownikiem umiłowania Boga, Honoru, Ojczyzny, wszędzie tam, gdzie gdzie pełnił swoją posługę, tak po latach orędownikami dobrej pamięci o Nim stali się jego parafianie, współpracownicy i wychowankowie.

Decyzja biskupa „w trosce o bezpieczeństwo Księdza”

Ksiądz Wysocki ujawnił wersję przymusowych przenosin w 1982 r. z Katedry i Kościoła Młodych w Łomży do parafii Puchały, w zamian za odsunięcie od pracy z młodzieżą licealną, żeby nie miał na uczennice i uczniów wpływu buntowniczego, patriotycznego, oraz żeby władze wojewódzkie i partyjne KW PZPR pozwoliły zacząć budowę kościoła Miłosierdzia Bożego. Delegacji młodzieży biskup Mikołaj Sasinowski tłumaczył wtedy, że decyzję podjął w trosce o bezpieczeństwo Księdza. Wśród pamiętnych dokonań Księdza Wysockiego jest również przygotowywanie wizyty w Łomży Papieża Jana Pawła II 4. i 5. czerwca 1991 r. Dokonaniem życia będą szacunek i wdzięczna pamięć.  

Mirosław R. Derewońko

tel. red.  696 145 146