2GWDH „ZIELONY PŁOMIEŃ” NA GRUNWALDZIE
Kolejne rocznice bitwy pod Grunwaldem to również czas spotkania harcerskich drużyn grunwaldzkich. Na Polach Grunwaldzkich odbył się 44. Ogólnopolski Zlot Grunwaldzki ZHP - którego organizatorami była Wspólnota Drużyn Grunwaldzkich oraz Chorągiew Warmińsko-Mazurska.
W zlocie wzięło udział ponad tysiąc harcerzy, którzy założyli swoje obozy pod Grunwaldem. Jak co rokupowstały gniazda:Śląska, Wielkopolski, Mazowsza, Warmii i Mazur oraz Środkowej Polski (do którego należy nasza drużyna).W tym roku wejście do naszego Gniazda zdobiła brama przygotowana i przywieziona przez naszą drużynę. Wzbudziła ona wielkie uznanie wśród całego środowiska harcerskiego.
Zlot Grunwaldzki ZHP odbył się w dniach 13-19 lipca (od poniedziałku do niedzieli). Z okazji jubileusz 70-lecia istnieniaChorągwi Warmińsko-Mazurskiej, w środę na Wzgórzu Pomnikowym odbył się uroczysty apel harcerski z udziałem marszałka województwa warmińsko-mazurskiego. Inne ważne wydarzenia w ramach zlotu to m.in. piątkowy Apel Pamięci, poświęcony harcerzom, którzy odeszli z tego świata w czasie od poprzedniego zlotu grunwaldzkiego, oraz sobotni Apel Grunwaldzki pod Pomnikiem Bitwy pod Grunwaldem.
Dla uczestników zlotu przygotowano wiele atrakcji w tym: list od króla pisany szyfrem a w nim zadania do wykonania podczas zlotu, punkty aktywności by można było poznać historię i kulturę miejsca, nauka tańców, zajęcia ze strażakami, szkolenie strzeleckie, musztra oraz bal średniowieczny. Podczas jarmarku Warmińsko-Mazurskiego można było przez wielkie teleskopy obserwować słońce, spróbować specyfików kuchni warmińskiej oraz sprawdzić się plastycznie i manualnie.
Naszej drużynie udało się zebrać wszystkie wymagane pieczątki na glejcie, a było ich 19 i dzięki temu zdobyć dyplom i nagrodę w postaci pierścieni harcerskich. Wieczorem przed uroczystą galą odbyła się Msza Święta naszego gniazda .Zuchy i harcerze wzięli również udział w wędrówce zlotowej i odwiedzili miasteczko rycerskie. Kolejne dni upłynęły nam bardzo szybko. Nakręciliśmy krótki filmik o naszym zlocie,wyszliśmy na festyn, uczestniczyliśmy w Mszach Św., zrobiliśmy sobie bitwę na balony wodne, byliśmy na kabaretonie, oglądaliśmy rekonstrukcję bitwy, był deszcz i burze, otrzymaliśmy plakietki i dyplom, itd., itp.
Dużo by pisać. Faktem jest, że bardzo byliśmy zajęci. Czas na Grunwaldzie nieubłaganie szybko płynął, odmierzając minuty i godziny do końca zlotu. Sami nie wiemy kiedy nadszedł czas pożegnań i powrotów do domu.