Sejmik Podlaskiego: Ekspresówki Via Białystok...
Nie zmieniajcie przebiegu dróg ekspresowych, a Via Baltica przez Łomżę to mrzonki i jak rząd chce ją sobie budować to niech buduje – tak najkrócej można podsumować przyjęte dziś przez Sejmik Województwa Podlaskiego stanowisko, i towarzysząca mu dyskusję, w sprawie projektu rozporządzenia rządu zmierzającego do zmiany sieci dróg ekspresowych w województwie. Co prawda nikt nie mówił, że droga przez Łomżę jest niepotrzebna, ale w przyjętym stanowisku pojawia się ona dopiero w uzasadnieniu jako „uzupełnienie dotychczas przygotowywanej i realizowanej sieci dróg ekspresowych”. Przeciwko takiemu traktowaniu sprawy przeciwstawiali się radni z Łomży Jacek Piorunek i Marek Olbryś. Ten drugi, odpowiadając na zarzuty, że Łomża znowu się buntuje zamiast integrować, podkreślał że nie ma żadnego stanowiska Sejmiku, ani wspólnego stanowiska podlaskich parlamentarzystów, w sprawie przebiegu przez Łomżę drogi ekspresowej.
Dyskusja w Sejmiku dotyczyła wypracowania opinii tego gremium w sprawie przedstawionego przed tygodniem projektu Rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego Rozporządzenie w sprawie sieci autostrad i dróg ekspresowych. Proponuje on nie tylko zmiany w przebiegu dotychczasowych dróg ekspresowych S-8 i S-19 na terenie województwa podlaskiego (S-8 jest ekspresówką tylko do Białegostoku, a na odcinku Białystok Augustów to droga jednojezdniowa klasy GP; S-19 drogą ekspresowa od przejścia z Białorusią w Kuźnicy Białostockiej biegnącą na północ od Puszczy Knyszyńskiej i stanowiąca „daleką – północno-zachodnią obwodnicę” Białegostoku do Choroszczy i dalej w kierunku Lublina) ale także wprowadza nową drogę ekspresową S-61 biegnącą od Ostrowi Mazowieckiej, przez Łomżę, Szczuczyn, Ełk, Raczki do Suwałk i granicy polsko - litewskiej w Budzisku - zwaną w dokumencie Via Baltica. Według rozporządzenia to właśnie tą drogą powinien prowadzić główny strumień ruchu tranzytowego z państw nadbałtyckich do Europy Zachodniej, a droga pomiędzy Białymstokiem a Augustowem powinna być „dla ruchu lokalnego”.
Radni Sejmiku uznali, że taki projekt rozporządzenia jest nie do przyjęcia. W przyjętym większością głosów stanowisku (14 „za”, 2 „przeciw”, 4 „wstrzymało się”) domagają się przede wszystkim realizacji dróg ekspresowych S-8 i S-19 w dotychczas obowiązującym przebiegu. Większość radnych podkreślała, że przyjęcie proponowanych przez rząd rozwiązań będzie skutkowało tym, że żadna z dróg ekspresowych w regionie nie będzie realizowana. Twórcy „stanowiska” (czytaj poniżej) zapewniali, że nie chodzi im o to aby Łomża nie miała drogi ekspresowej. Wicemarszałek Bogusław Dębski, przyznając się, że jest jednym z autorów stanowiska w pewnym momencie powiedział: „jeśli rząd chce budować sobie drogę przez Łomżę, to niech sobie buduje” ale priorytetem są S-8 i S-19.
Jacek Piorunek, członek zarządu województwa (z Łomży) apelował aby żadnego stanowiska nie przyjmować, bo to nic nie zmieni. Przekonywał, że przygotowany przez rząd projekt rozporządzenia jest dobry i nie ma co ponownie wywoływać sporu pomiędzy Łomżą a Białymstokiem. W podobnym duchu wypowiadał się także „nasz” radny Marek Olbryś, który podkreślał, że przy takim podejściu, gdy zostanie wybudowana droga ekspresowa pomiędzy Białymstokiem a Suwałkami, to droga przez Łomżę jeśli powstanie to za 30, a może i więcej lat. Podczas dyskusji, odpowiadając na zarzuty, że radni z Łomży znowu się buntują zamiast działać na rzecz integracji całego województwa podkreślał, że o integracji nie może być mowy.
- Nie widziałem żadnego stanowiska Sejmiku, ani wspólnego stanowiska podlaskich parlamentarzystów (w sprawie przebiegu przez Łomżę drogi ekspresowej – dop red.), oprócz posła Kołakowskiego, który samotnie walczy jak biały żagiel – oburzał się Marek Olbryś.
Dyskusję nad stanowiskiem „zamknął” marszałek Jarosław Dworzański, którzy stwierdził, że należy je przyjąć, bo proponowane przez rząd rozwiązania są złe, ale przyznał także iż budowa drogi ekspresowej z Białegostoku do Suwałk sprawia, że zupełnie niepotrzebna stałaby się wtedy droga ekspresowa przez Łomżę.
* * *
Opinia Sejmiku Województwa Podlaskiego w sprawie projektu Rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego Rozporządzenie w sprawie sieci autostrad i dróg ekspresowych w części dotyczącej zmiany kierunkowego przebiegu dróg ekspresowych S-8 i S-19 w województwie podlaskim.
Samorząd województwa podlaskiego postuluje:
- realizację drogi S8 w proponowanym przebiegu z bezwzględnym utrzymaniem standardu drogi S-8, jako drogi ekspresowej klasy S dwujezdniowej na odcinku również Białystok – Suwałki przez Augustów i nieograniczenie jej standardu do niższych parametrów.
- utrzymanie obecnego przebiegu drogi S-19 z dostosowaniem jej do parametrów drogi ekspresowej i rezygnację z planowanego północnego obejścia Białegostoku z ominięciem Puszczy Knyszyńskiej
- jak najszybsze zrealizowanie dróg Expressowych S8 i S19 oraz tranzytowych szlaków drogowych „Via Baltica” oraz „Via Carpatia”.
Uzasadnienie
Propozycja zmiany przebiegu dróg ekspresowych w województwie podlaskim, polegająca na rezygnacji z aktualnie realizowanych lub daleko zaawansowanych inwestycji drogowych budzi niepokój i sprzeciw sejmiku. Propozycja budowy drogi ekspresowej z Ostrowi Mazowieckiej przez Łomżę i dalej w kierunku Suwałk, częściowo zbieżna z przebiegiem drogi krajowej 61, powinna być rozpatrywana jako uzupełnienie dotychczas przygotowywanej i realizowanej sieci dróg ekspresowych. Rezygnacja w szczególności z budowy drogi S 8 w parametrach drogi ekspresowej na odcinku Korycin - Suwałki oraz propozycja przebiegu S 19 po nowym śladzie Korycin - Kuźnica Białostocka niweczą dotychczasowe przygotowania inwestycji, zwłaszcza związane z budową obwodnicy Wasilkowa. Kolejny już raz duże środki publiczne mają być zmarnotrawione. Zaniechanie budowy drogi S 8 jako ekspresowej na odcinku Korycin - Suwałki może doprowadzić do zakwestionowania sensu budowy tzw. Via Carpatii, pomyślanej jako szlaku drogowego łączącego kraje bałkańskie i Słowację z krajami bałtyckimi i Finlandią. Obserwowany zastój w budowie S 19, wstrzymanie budowy obwodnic Wasilkowa i Augustowa, czas potrzebny na przygotowanie inwestycji nowo proponowanych budzi uzasadnioną obawę, iż środki finansowe, przewidziane w perspektywie finansowej 2007-2013 na budowę dróg ekspresowych w naszym województwie nie zostaną wykorzystane i przesunięte na inne zadania poza naszym regionem.
Białystok, dnia 31.08.2009r.