Technik rtg nie zarażał koronawirusem
Technik rtg ze szpitala w Łomży, u którego kilka dni temu potwierdzono koronawirusa, nie zaraził współpracowników. Jak mówi Jacek Roleder pełniący obowiązki dyrektora jednoimiennego szpitala zakaźnego w Łomży, badania pracowników szpitala, którzy od niedzieli są na kwarantannie, dają wyniki ujemne. - Wystąpiliśmy o skrócenie kwarantanny do sanepidu i mam nadzieję, że za chwilę będą z powrotem w pracy – mówił dyrektor Roleder, tłumacząc, że ma nadzieję, że wszyscy do pracy wrócą już jurto.
Według stanu na środowe popołudnie w szpitalu w Łomży przebywało 8 pacjentów z potwierdzonym koronawirusem. Jak tłumaczył Roleder pacjentów jest więcej, ale jest duża rotacja, bo gdy tylko badania dają wynik ujemny, taki pacjent od razu jest wypisywany z łomżyńskiego szpitala i przekazywany do innego szpitala.
Odnosząc się do absencji pracowników szpitala dyrektor Roleder mówił, że do tego obłożenia które mamy, obsługa medyczna jest zabezpieczona. Jeśli będzie więcej pacjentów i zabraknie pielęgniarek czy lekarzy, to – jak zapowiadał – „będziemy wnioskować do wojewody o relokacje pracowników medycznych do naszego szpitala”.