Jak pomóc małym dzieciom w stanie zagrożenia życia...?
- Nieprzypięcie pasów w samochodzie lub złe zapięcie może spowodować przy hamowaniu, kolizji albo w wypadku gwałtowne odklejenie łożyska kobiety ciężarnej, co zagraża życiu matki i dziecka nienarodzonego... – ostrzega dr Dariusz Ślesicki, pediatra neonatolog z 30-letnim doświadczeniem w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży. - W czasie karmienia niemowlęcia piersią czy z butelki czasem dochodzi do zachłyśnięcia się, zaburzenia oddychania i utraty przytomności. Warto wiedzieć, jak w tych sytuacjach się zachować, dlatego zapraszam na bezpłatne warsztaty dla rodziców z udzielania pierwszej pomocy kobietom w ciąży i noworodkom i bezpiecznego transportu mamy z dzieckiem.
Szkolenia w łomżyńskim szpitalu odbędą się w ramach ogólnopolskiej akcji z 8-letnią tradycją pn. „Bezpieczny maluch” Na stronie kampanii: https://www.bezpiecznymaluch.pl/warsztaty/Podlaskie można się zarejestrować, zaś dodatkowe informacje uzyskać pod numerem telefonu: 86 47 33 447. Spotkanie kobiet ciężarnych i rodziców niemowląt odbędzie się w sali wykładowej na 2. piętrze 10. października od godz. 17 do 20. Warsztaty z prezentacjami, wykładami i ćwiczeniami są bezpłatne. W województwie podlaskim odbędą się w trzech szpitalach: w Łomży, Suwałkach i Białymstoku.
Bezpieczne pasy dla kobiety w ciąży i dziecka
Łomżyński szpital zorganizuje z firmą Medikurs z Lublina szkolenie ph. „Bezpieczny maluch” po raz drugi. - Wielu ludzi myśli, nie tylko w Polsce, że kobiet w ciąży nie można przypinać pasami do fotela podczas jazdy w samochodzie, lecz to poważny błąd, ponieważ pasażerkę należy przypinać, tylko w inny sposób, bezpieczny dla niej i dla dziecka – objaśnia dr Dariusz Ślesicki, kierujący od ponad 4 lat oddziałem noworodkowym i prowadzący szpitalną Szkołę Rodzenia, tak jak dr Bożena Florczyk w ŁCM. Szkolenia w czwartek, 10. października, są adresowane do pań z ciążą i rodziców małych dzieci, a wykładowcami są specjaliści z zakresu ratownictwa medycznego. Zdaniem lekarza o 30-letnim doświadczeniu, rodzice obawiają się o skutki uboczne szczepień ochronnych, gdy dużo więcej nieszczęść bądź powikłań wywołują wypadki komunikacyjne oraz narażanie noworodków na niebezpieczne wstrząsy przez kierowców, prowadzących w brawurowy sposób pojazdy. - Matka z nowo narodzonym dzieckiem nie opuści naszego oddziału, jeżeli ojciec nie przyjdzie po nich do szpitala z fotelikiem – opowiada szef neonatologów. Niestety, ciągle zdarza się, że ludzie używają fotelików dla dzieci bez właściwych certyfikatów bezpieczeństwa. Foteliki trzeba też odpowiednio dobrać do konkretnego wnętrza samochodu i fachowo, dokładnie, w bezpieczny sposób montować.
Nie udzielają koniecznej pomocy własnemu dziecku
Najczęstsze sytuacje, w których dochodzi do zaburzeń oddychania i krążenia u małego dziecka, są związane z karmieniem naturalnym – piersią lub sztucznym – przez smoczek z butelki. Gdy dojdzie do zachłyśnięcia mlekiem lub innymi płynami, dziecko krztusi się, traci oddech lub przytomność; w przypadku utknięcia kawałka pokarmu stałego w drogach oddechowych mówi się o zakrztuszeniu. - To bardzo trudne i stresowe sytuacje dla karmiących matek – dzieli się doświadczeniem dr Ślesicki. - Najczęściej młode matki są w takim stresie, że nie udzielą koniecznej pomocy własnemu dziecku! Z doświadczenia wiem, że wówczas to osoby z otoczenia przystępują do sztucznego oddychania lub masażu serduszka niemowlaka. Drugi typ sytuacji, z którymi spotykamy się w praktyce, to bezdech. Częsta przyczyna utraty przytomności przez dziecko wiąże się z niedojrzałym układem nerwowym. Trzecią grupę zagrożeń w funkcjonowaniu układu oddychania i krążenia u małych dzieci stanowią infekcje, zapalenia oskrzeli i zapalenia płuc. Do tego rodzaju wydarzeń rodzice muszą być fachowo przygotowani, ponieważ w razie utraty oddechu i przytomności, czas odgrywa ogromną rolę, zanim przyjedzie z pomocą karetka pogotowia ratunkowego. Karetka przywozi niemowlaka do szpitala, a potem przyjmujemy je na obserwację na oddział. Szczęśliwie, nie mieliśmy z tego powodu zgonów.
Mirosław R. Derewońko