Opieka zdrowotna w Polsce zmieni się w kierunku KOZ?
- Rok 2020 w służbie zdrowia będzie finansowo bardzo trudny do zaplanowania, ze względu na podniesienie minimalnego wynagrodzenia, bo to wymaga stworzenia nowych stawek wyceny usług medycznych przez Narodowy Fundusz Zdrowia – mówi wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski, który zagościł z pogadanką o kierunkach zmian systemu ochrony zdrowia w Polsce z perspektywy MZ. Okazją była konferencja, jaką współorganizowało w PWSIiP Łomżyńskie Centrum Medyczne. Kierowana przez dr. Waldemara Pędzińskiego placówka jest jedną z ok. 50 w kraju, które prowadzą program pilotaż koordynowanej opieki zdrowotnej - KOZ. Starą aulę zajęli, m.in., lekarze rodzinni, pielęgniarki, prowadzący prywatne ośrodki zdrowia przedsiębiorcy i urzędnicy od tych zagadnień.
Gośćmi konferencji międzynarodowej, która ma sobotnio-niedzielną odsłonę w Grodnie (Białoruś), był prof. Alfred Owoc, prezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Medycyny Społecznej i Zdrowia Publicznego, które powstało przed 114 laty. Doktor hab. Jarosław Jan Pinkas, czyli główny inspektor sanitarny w Polsce, opowiedział 100 lat zdrowia publicznego w Ojczyźnie w kontekście 100 lat od odzyskania Niepodległości. Przedstawiał akcje profilaktyczne wtedy i teraz oraz ulotki na temat zdrowego żywienia - owoców i warzyw, a nie słodyczy, zapobiegania grypie przez mycie rąk czy wartości odżywczych mleka. - Nie ma większego daru niż szczepionki – skrytykował tych, którzy wątpią w wartość szczepień, a za „największy problem zdrowia publicznego w Polsce” GIS uznał denializm – szarlatanerię, odrzucającą ustalenia naukowe. Zaliczył do niej łykanie tabletek, zamiast aktywności fizycznej, i bagatelizowanie dramatycznych skutków wapowania e-papierosem. Od poniedziałku ma na ten temat pojawić się informacja dla rodziców i nauczyciele w e-dzienniku.
Indywidualne konto pacjenta na bazie komputerowej
- Właściwie nic się nie zmieniło od 100 lat, problemy te same, ale metody działania inne – odniósł się do poprzednika wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski. Z pogadanki dało się wysnuć, że dla obniżenia kosztów służby zdrowia należy podejmować działania, ażeby odejść od opieki szpitalnej. Podawał przykłady, m.in., z zaćmą na okulistyce, kardiologii, ortopedii. - Żeby system był sprawny, pacjent nie może czekać na zabieg, który pogarsza jego sprawność – tłumaczył punktowo zebranym w auli. Wyliczał problemy: ze zbyt małą kadrą lekarzy i z za niskimi wynagrodzeniami personelu w służbie zdrowia, żeby „naprawdę dobrze płacić”. Poglądy wiceministra krążyły wokół koordynacji opieki zdrowotnej, aby dokumentacja szpitalna chorego była wzbogacana o dodatkowe dane przez podmioty lecznicze, jak POZ, czemu służy indywidualne konto pacjenta na bazie komputerowej.
Wiceminister zapowiedział, że ministerstwo zdrowia „musi wzmacniać podmioty na podstawowym poziomie”, promować ambulatoryjną opiekę szpitalną, wesprzeć w narzędzia informatyczne lekarzy rodzinnych, „aby mieli wsparcie systemowe”. Kompleksowa opiekę w POZ podjęła dr nauk med. Marzena Juczewska, zastępczyni dyrektora ds. medycznych Podlaskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Białymstoku. Przypomniała, że w działalności NFZ ważny jest nie tylko brak choroby, ale poczucie dobrostanu pacjenta, też w kontekście zachowań społecznych. Podała przykłady programów pilotażowych placówek, gdzie kompleksowa opieka medyczna daje efekty: zmniejsza umieralność po zawałach, obniża upośledzenie po wczesnym udarze mózgu, albo daje szansę na poprawę zdrowia psychicznego Polaków w modelu środowiskowym. Ubolewała, że nie ma ośrodków opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży, zatem będą wymagać odtworzenia.
„Menedżerami zdrowia jesteśmy my sami”
Dr Joanna Chilińska, wicedyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Łomży, w kuluarach konferencji ŁCM, PWSIiP, UwB i PTMSiZP, przybliżyła praktyczny sposób funkcjonowania KOZ. Z jednej strony, to nowość dydaktyczna, dedykowana opiece i edukacji terapeutycznej, np., w chorobach krążenia, cukrzycy, chorobach nowotworowych i terminalnych. Służy wprowadzeniu do praktyki KOZ poprzez przedmioty wykładowe dla lekarzy, pielęgniarek, położnych, edukatorów zdrowego stylu życia. Z drugiej strony, to stworzenie punktu zgłoszeń, gdzie koordynator przyjmuje pacjenta, potrzebującego pomocy i znalezienie dla niego osób, podejmujących działanie. Łomżyński szpital przystąpił do pilotażu Centrum Zdrowia Psychicznego, ale nie wziął udziału w koordynacji opieki nad kobietą ciężarną z powodów – jak określa wicedyrektor – personalno-organizacyjnych. Kobieta w tym pilotażu powinna przyjść z planem porodu od stwierdzenia ciąży po szczęśliwe rozwiązanie.
Dr Małgorzata Gałązka - Sobotka z Centrum Kształcenia Podyplomowego Uczelni Łazarskiego po omówieniu wyników debaty „Wspólnie dla zdrowia” stwierdziła, że nie odkryto „niczego nowego” po 20 latach debat i konferencji, czego by nie wiedziano wcześniej: najważniejsza jest edukacja, że menedżerami zdrowia jesteśmy my sami: niepalący papierosów, niepijący w nadmiarze alkoholu, unikający złych emocji i stresów, aktywni fizycznie, dbający o higienę ciała i umysłu. Podała, że 80 procent pacjentów cierpi na choroby, którym można zapobiec, i postulowała edukację w szkołach.
Dr Waldemar Pędziński chwalił zalety pilotażu KOZ od ponad roku w swym Łomżyńskim Centrum Medycznym, m.in., za możliwość konsultacji z pulmonologiem, neurologiem czy ortopedą, tak aby za każdym razem pacjent nie wystawał do nich w kolejce. Atutem jest także unikanie poligramazji. Ekonomista Andrew P. Smith z Opimedis Cobic wprowadza KOZ od 13 lat w Wielkiej Brytanii dla National Health Service (ichniejsze NFZ), i od 7 w Niemczech, co przynosi oszczędności do 10 %.
Mirosław R. Derewońko