Kleszcze już atakują
59 zachorowań na boreliozę oraz 1 zachorowanie na kleszczowe zapalenie mózgu zgłoszono w kwietniu na terenie województwa podlaskiego. Region jest tzw. terenem endemicznego występowania zakażonych kleszczy przenoszących m. in. wirusy kleszczowego zapalenia mózgu, czy też bakterii powodujących boreliozę.
Z danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białystoku wynika, że w regionie łomżyńskim w kwietniu nie odnotowano nowego zachorowania spowodowanego przez kleszcze, ale w okolicznych powiatach było po kilka przypadków zdiagnozowania boreliozy. Na świecie nie ma dostępnej szczepionki przeciwko tej chorobie. Jedynym sposobem umożliwiającym uniknięcia przykrych skutków choroby jest jej zapobieganie. W tym celu konieczne jest stosowanie kilku prostych zasad: noszenie odpowiedniej odzieży w miejscach, gdzie istnieje ryzyko występowania kleszczy (lasy, pola, etc.) zakrywającej jak najwięcej części ciała (długie spodnie, koszule z długimi rękawami, nakrycie głowy etc.), stosowanie środków odstraszających kleszcze, a po wizycie w lesie lub innym miejscu bytowania kleszczy dokładne obejrzenie całego ciała.
Zachorowanie na kleszczowe zapalenie mózgu jest zdecydowanie rzadsze niż borelioza, ale w tym wypadku można się zabezpieczyć przeprowadzając pełny cykl szczepień ochronnych.
Specjaliści podkreślają, że nie każdy kleszcz jest zakażony, przy czym groźne mogą być zarówno dorosłe kleszcze, jak i ich larwy oraz nimfy.
W województwie podlaskim od lat obserwowany jest wzrost liczby przypadków boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu w drugim półroczu w okresie od czerwca do grudnia. Jest to związane bezpośrednio z cyklem aktywności kleszczy w środowisku naturalnym.