Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 30 listopada 2024 napisz DONOS@

Związkowcy ze szpitala w Łomży skarżą się marszałkowi

Główne zdjęcie
Marek Malinowski na korytarzu w szpitalu w Łomży. Fot z 28.03.2019

- Oczekiwaliśmy po spotkaniu z Markiem Malinowskim konkretnych deklaracji w sprawie naszych zarobków, obecnie na poziomie najniższej krajowej, i po raz kolejny zażądaliśmy podwyżki o 1200 zł brutto, ale w poniedziałek nic takiego nie nastąpiło – ocenia Małgorzata Wolanowska ze Związku Zawodowego Techników Analityki Medycznej efekty spotkania przedstawicieli pięciu związków w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży z Markiem Malinowskim z zarządu Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku i z wicedyrektorem departamentu zdrowia UM Dominikiem Maślachem. - Znowu zero konkretów. Znów mamy czekać, jak zwykle, ale tym razem na wybranie nowego dyrektora szpitala.

Prawie dwugodzinne spotkanie w szpitalnej sali narad odbywało się bez wicemarszałka podlaskiego Marka Olbrysia, co zapowiadał w ubiegłym tygodniu podczas wizyty wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskim Marek Malinowski. Miało charakter roboczy i - jak twierdzą związkowcy – przebiegło w spokojnej i życzliwej atmosferze z udziałem wicedyrektor ds. medycznych Hanny Majewskiej - Dąbrowskiej. Honory gospodarza pełniła wicedyrektor do spraw pielęgniarstwa Joanna Chilińska.  Na prośbę Marka Malinowskiego, wspólnie ze związkowcami szpitala ustalono, żeby z następnym spotkaniem poczekać do czerwca, aż nowo wybrany dyrektor szpitala w Łomży pozna realia firmy. - Związki zawodowe potwierdziły status quo, o czym wiele razy wcześniej informowały w pismach dyrekcję szpitala i Urząd Marszałkowski – mówi Joanna Chilińska. - Związkowcy mają prawo być niezadowoleni z sytuacji płacowej i starać się o obronę praw pracowników do godnych zarobków.   

- Spotkanie związkowców z przedstawicielami marszałka to było wylewanie naszych żalów – mówi Maciej Bogdan, przewodniczący w szpitalu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii. Dwa żądania fizjoterapeutów, będących od listopada w sporze zbiorowym z dyrekcją łomżyńskiego szpitala, przedstawiał adwokat z Białegostoku Michał Brodecki: żądanie podwyżki o 1600 zł brutto i zaszeregowanie płacowe, zgodne z wykształceniem, stażem pracy i stanowiskiem. Trójka fizjoterapeutów opisała  bardziej skomplikowaną sytuację, w związku z wejściem od stycznia tzw. wizyty fizjoterapeutycznej, przez co przybyło im obowiązków, odpowiedzialności i roboty  papierkowej.  

Pismo do Urzędu Marszałkowskiego w imieniu Renaty Ciepał, przewodniczącej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Techników Medycznych Elektroradiologii w szpitalu, przekazała Bogumiła Kubajewska. Przedstawiamy je w całości – zawiera opis kilkuletnich starań bez skutku o podwyżki. Nie dostali więcej, a oceniają, że zarabiają mniej - z racji wydłużenia czasu pracy o połowę. Skarżą się, że dyrekcja odsyła do ministerstwa zdrowia, a ministerstwo twierdzi, że szpitale dostały środki, o które trzeba upominać się... u dyrekcji. Wytykają szereg nieprawidłowości, jak np. niepodpisanie protokołu rozbieżności przez odwołanego w styczniu dyrektora Romana Nojszewskiego. Twierdzą, że ich „się tłumi, wycisza, a tymczasem inne grupy zawodowe po raz kolejny sięgają po pieniądze”.

O trzech sprawach zakomunikowała Katarzyna Jarocka, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w szpitalu: od pół roku do tej pory nie zostały uregulowane pochodne w pensjach i należy przed czerwcem wcześniej, niż kontrola NFZ, przyjrzeć się normom zatrudnienia (zgodnymi z rozporządzeniem ministra liczbami etatów na liczbę łóżek – red.). - Jest duża przepaść w wynagrodzeniach grup pracowniczych i zarobki są za bardzo spłaszczone, za mało uwzględniając: wykształcenie, zajmowane stanowisko, wykonywane obowiązki – podsumowywała przewodnicząca Jarocka i w imieniu 320 członkiń OZZ PiP w szpitalu poparła wszystkie żądania płacowe pozostałych związków. Prosiła przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego, aby wspomogli i wspierali nowego dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Łomży, dając mu swobodę w kwestii płac.

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę