Podlaskie w krajowej czołówce e-ZLA
Polska od dwóch lat przechodzi z papierowych zwolnień lekarskich L4 na elektroniczne e-ZLA. Od 1 grudnia papierowe zwolnienia lekarskie mają zniknąć całkowicie. Póki co jeszcze te elektroniczne są w mniejszości, ale ZUS ciągle szkoli intensywnie lekarzy z wystawiania e-ZLA i chwali się, że efektem jest coraz większa liczba wystawionych zaświadczeń lekarskich w formie elektronicznej. Najwięcej takich wystawiają lekarze w województwie zachodnio-pomorskim, a na drugim miejscu jest województwo podlaskie. U nas e-ZLA stanowią już prawie 44% wszystkich wystawianych zaświadczeń lekarskich.
Rządzący przekonują, że wprowadzenie e-ZLA zdejmuje z pracownika obowiązek dostarczania zwolnienia do pracodawcy w ciągu 7 dni od dnia wystawienia, a tym samym nie ma już konsekwencji za nieterminowe dostarczenie zwolnienia. Pacjenci nie będą musieli podawać numeru NIP pracodawcy, ponieważ lekarz po wpisaniu numeru PESEL ma dostęp do danych zarówno pracownika, jak i płatnika składek. To rozwiązanie bardzo pomocne, szczególnie, gdy pacjent ma kilku płatników. Zdarzają się pomyłki, że lekarz wystawi zwolnienie lekarskie tylko na jednego płatnika i wówczas pacjent nie otrzyma wypłaty zasiłku u pozostałych pracodawców, ponieważ nie ma na nich wystawionych zwolnień. Dzięki e-ZLA, informacje o chorobie pracownika, pracodawca otrzyma natychmiast, drogą elektroniczną. Warunkiem jest, aby pracodawca posiadał konto na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Jeśli takiego profilu nie ma, co lekarzowi podpowiada system wyświetlając odpowiedni komunikat, dostaniemy wydruk zwolnienia. Jest on opatrzony podpisem i pieczątką.