Zostali starzy koordynatorzy, potrzeba nowych lekarzy
- W sumie w wyniku tych postępowań konkursowych zawarto nowe umowy z dotychczasowym personelem lekarskim, również na ośmiu stanowiskach kierowniczych, gdzie na żadnym nie było dwóch kandydatów, tylko dotychczasowi kierujący oddziałami – potwierdza dr Hanna Majewska – Dąbrowska, wicedyrektor Szpitala Wojewódzkiego, gdzie wyłoniono „nowych – starych” lekarzy do kierowania zespołami medyków. Jednak rozdania personalne, motywowane końcem terminów 3-letnich kontraktów, nie zakończyły szukania lekarzy, m.in. kilku specjalistów z zakresu: ortopedii, psychologii, kardiologii inwazyjnej czy okulistyki. Dyrekcja łomżyńskiego szpitala gorąco apeluje o zgłaszanie się lekarzy, chętnych do pracy w gmachu przy al. Józefa Piłsudskiego choćby od zaraz.
W tradycyjnej nomenklaturze najważniejszym lekarzem na oddziale jest ordynator, jednak w sferze zatrudnienia należy go odróżniać od koordynatora, chociaż w praktyce obowiązki mają takie same.
- Zdecydowana większość kierujących oddziałami to koordynatorzy, więc podobnie jak większość lekarzy są zatrudnieni na umowach cywilno-prawnych – wyjaśnia wicedyrektor szpitala dr Hanna Majewska – Dąbrowska. - Jest to związane z dużym niedoborem kadry medycznej, i to nie tylko w naszym regionie, ale w całej Polsce... Umowy o pracę wiążą się z różnymi obwarowaniami, których nie można nie spełniać. Na przykład, lekarz na umowę o pracę po dyżurze nocnym musi mieć dzień wolny, natomiast zatrudniony na kontrakcie może pracować, chociażby w związku z trudną sytuacją kadrową na oddziale czy z mniejszym stopniem ciężkości wymaganych od niego po dyżurze zadań.
Z perspektywy wielkiego pracodawcy, jakim jest szpital – zatrudnia ok. 200 lekarzy, niektórych na dzień, dwa z Białegostoku, Warszawy czy Olsztyna – umowy etatowe z ordynatorami i lekarzami na oddziałach powodują pewien brak elastyczności w świadczeniu usług medycznych. - Przecież w życiu zdarzają się rozmaite sytuacje: lekarze uczestniczą w szkoleniach, mają też prawo do urlopu, mogą zachorować, mieć nieprzewidziane nieobecności w pracy z powodów rodzinnych – tłumaczy Hanna Majewska – Dąbrowska. W szpitalu funkcjonuje 20 oddziałów, a do tego poradnie i zakłady.
Zatem po konkursach z jednym kandydatem nadal oddziałami kierują lekarze specjaliści: onkologią - Małgorzata Wagner – Oleszczuk, ginekologią – Tomasz Sokół, oddziałem chorób wewnętrznych – Piotr Zengota, ortopedią – Krzysztof Gołaszewski, psychiatrią – Irena Dworakowska, oddziałem noworodków – Dariusz Ślesicki, dziecięcym – Kazimierz Bandzul. W dalszym ciągu koordynuje także pracę i działania Szpitalnego Oddziału Ratunkowego szpitala w Łomży Bogusław Opyrchał. - Szpital przyjmuje pacjentów na okrągło, nie ma okresu wakacyjnego – podsumowuje wicedyrektor.
Mirosław R. Derewońko