Sekretarka medyczna - czyli poselski sposób na biurokrację w gabinetach lekarskich
- Biurokracja w ochronie zdrowia utrudnia lekarzom wykonywanie pracy, a pacjentom dostęp do opieki zdrowotnej – twierdzi poseł Lech Kołakowski, który właśnie wysłał do Ministra Zdrowia interpelację w sprawie ograniczenia biurokracji w ochronie zdrowia. Jego zdaniem „rozwiązaniem problemu mogłoby być... wprowadzenie prawnego obowiązku zatrudnienia przez podmiot leczniczy sekretarki medycznej, która wypełniałaby dokumentację medyczną.”
- Rolą i powołaniem lekarza jest niesienie pomocy medycznej, diagnozowanie oraz leczenie osób chorych, ratowanie życia i zdrowia drugiego człowieka, a nie spędzanie wielu godzin na wypełnianiu dokumentacji medycznej, co niestety obecnie ma miejsce w wielu podmiotach leczniczych – twierdzi poseł Kołakowski.
Tymczasem lekarz przeznacza wiele godzin tygodniowo wyłącznie na biurokrację - wypełniając kolejne dokumenty, które zgodnie z prawem muszą zostać niezwłocznie wypełnione. Poseł w interpelacji pyta ministra Bartosza Arłukowicza „czy naprawdę konieczne jest, aby to lekarz wpisywał w dokumentacji dane osobowe pacjenta, czy przepisywał wyniki badań diagnostycznych lub konsultacji?”
O biurokracji w ochronie zdrowia oraz o tym, że to nie lekarz powinien wypełniać stos papierów mówi się i pisze dużo, a pomimo to nie są podejmowane żadne działania, aby to zmienić – zauważa poseł z Łomży i proponuje rozwiązanie - wprowadzenie prawnego obowiązku zatrudnienia przez podmiot leczniczy sekretarki medycznej, która wypełniałaby dokumentację medyczną. - Lekarz miałby czas na poszerzenie wiedzy w zakresie nowych metod stosowanych w medycynie, a także czas na dokładniejsze przyjrzenie się stanowi zdrowia pacjenta, przemyślenie diagnostyki oraz możliwych w danym przypadku metod leczenia, co wpłynęłoby na podniesienie poziomu jakości udzielanych świadczeń zdrowotnych i bezpieczeństwo pacjentów – przekonuje poseł Lech Kołakowski dodając, że wykształcenie lekarza jest zbyt kosztowne i długotrwałe, aby marnotrawić jego cenny czas na biurokrację medyczną!