Taśmy
Taśma, zaraz obok koła, okazuje się najbardziej przełomowym wynalazkiem w historii. Niektórzy gardzili taśmami. Starożytni Grecy zrezygnowali z taśmy, przepasając się sznurkiem od snopowiązałki. Tak przechadzali się przez wieki, aż wynaleziono snopowiązałkę, i chcąc nie chcąc musieli założyć spodnie. Nie oznaczało to wcale uśmiercenia taśmy. W postaci popularnej gumki, taśma znalazła zastosowanie w majtkach. One są bliższe ciału niźli przysłowiowa koszula. Nikt i nic tak dobrze nie zna nosiciela jak one. Stąd zapewne termin „prawda”, bardzo często pojawiający się jako uzupełnienie dla terminu „taśma”.
Nim jednak taśmy odegrały w naszej polityce tak doniosło rolę, przysłużyły się cywilizacji i rozwojowi naszego kraju w ogóle. Taśmociąg wydobywający węgiel to ikona Barbórki. Zaraz po górniczej czapce z kilofami obleczonymi w wieniec z bukszpanu. Bez owego taśmociągu, Śląsk nie miałby dzisiaj tak ważnej pozycji w krajowej gospodarce. Opinie o wadze górniczych emerytur są grubo przesadzone. Przynajmniej tak twierdzą górnicy. Główną rolę odegrała taśma, także w rodzinnym „szołbiznesie”. Pas transmisyjny, dzięki któremu doszło do zbliżenia Karguli i Pawlaków, to też swego rodzaju taśma, tylko grubsza i zbrojona. Do filmu nie bierze się byle Mamonia.
Trwają prace legislacyjne nad wprowadzeniem ustawowego obowiązku przecinania taśmy. Wstęga to już przeżytek. Taśmę można przecinać dwa razy. Wydaje się nie mieć końca.
Łańcuch, bądź też „łancuch” jak uroczo mówią na Suwalszczyźnie, to upgradowana wersja taśmy. O tym, jak jest wartościowy wie każdy właściciel samochodu, który płacił za wymianę rozrządu. Nie mylić z wymianą rządu. Rozrząd trzeba wymienić na czas. Jak się będzie chciało jeszcze trochę poczekać z wymianą, koszty szkód i późniejszych napraw mogą być ogromne. Chociaż, przy głębszym zastanowieniu, nie ma wielkiej różnicy.
W polityce najbardziej gorące dyskusje ,wywołują wspomniane już wcześniej taśmy prawdy. Nowy rozdział ściele się latami funkcjonowania współczesnej sceny politycznej, a zamknąć go możemy w klamrze: Od Rywina i Michnika do Serafina i Łukasika. Urocze. Zdaje się dorosłe i bogate w doświadczenie i pieniądze chłopaki, a dali się nabrać. Zresztą dziewczyny też. Lista jest długa: Beger, Lipiński, Sawicka, Rychu, Zdzichu, Zbychu i wiele innych. Tylko, że z tymi taśmami prawdy, trochę jest chyba inaczej jak je farbują.
Tak jak taśmy filmowe zastępują już płyty, dyski i kości pamięci, tak termin „prawda” też jest tu wysoce umowny. Bez taśmy jednak, częściej prawdopodobnie kończylibyśmy lekko przybrudzeni. I nie zastąpi tego głośny plusk spuszczanej wody.
Mariusz Rytel