Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 65

Świąteczna gorączka

Idą Święta/ Idą Święta/ Dziś Olejnik uśmiechnięta/ Dziś emeryt uśmiechnięty mimo, że nie dostał renty/ To słowa piosenki, którą jeszcze kilka lat temu wykonywał zespół pracowników “radiowej Trójki” z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, bodajże... A.D. 2000. Utwór wykonywał zespół pod nazwą “Przyjaciele karpia”, a byli to pracownicy stacji, rozpoznawalni przez słuchaczy na antenie. Z melodią, taktem i skalą nie miało to wiele wspólnego, ale było miłe infantylne i słodkie w swym wyrazie, i miłe dla ucha. Tekst lekko ironiczny piętnował przywary polskiego społeczeństwa.

Utwór emitowano na 3 tygodnie przed Wielkim Milenium. Wtedy dla słuchaczy, mogła być to bożonarodzeniowa jaskółka, która wprawdzie świąt nie czyni, ale pozwala o nich coraz intensywniej pamiętać. Wszak nasze prababki, mniej więcej w tym czasie szykowały już chlebowy zakwas na świąteczne wypieki a pradziadowie mieli upatrzone małe świerki w pobliskim lesie, z których w święta będą choinki.
Było to w czasach kiedy jeszcze Olejnik była w TVN, nikt nie wiedział, że gazeta będzie BEZCENNA. Niewielu wiedziało, że bobry będą kopały na “zjeździe”, a już zupełnie nieliczni spodziewali się, że w końcu wykopią Millera a Kulczyk też będzie kopany.
Nikt też nie spodziewał się tego, że tak szybko staniemy się konsumentami. Nie tylko 4 ale i 8 i 12 lat temu, kiedy Polska gospodarka rozwijała się najszybciej na świecie, niewielu używało tego słowa. Wskaźniki konsumenckie w odniesieniu do narodu-symbolu całej Europy i połowy świata, pasowały do siebie jak Doda Elektroda śpiewająca Bogurodzicę pod Grunwaldem. Przecież to profanacja! - krzyczały co bardziej światłe umysły ekonomicznej etyki. Dzisiaj, kiedy realny wzrost gospodarczy kraju porównuje się z podobnym na Papui Nowej Gwinei, piłkarska reprezentacja narodowa walczy z Uzbekistanem o prymat w szóstej dziesiątce klasyfikacji, świąteczny tryb życia społeczeństw wyznaczają reklamy. W tym roku pierwsza “bożonarodzeniowa” reklama pojawiła się jeszcze przed zaduszkami, co niektórych nastręczało do składania życzeń Wesołych Świąt, przed ostatnim długim weekendem. Co bardziej postępowi, i tak uważają Polskę za zaścianek bo w Ameryce to okres świąteczny zaczyna się zaraz po Pasterce, a że tam naród nieprzyzwyczajony odwiedzać kościoły w nocy, to nawet i wcześniej. Menagerowie uważają, że święta nie mogą nas zaskoczyć. Teza, kiedyś mogłaby wydawać się śmieszna, teraz nabiera aktualności w rozpędzonym świecie pracy i telewizyjnych seriali, z przerwą na skromny posiłek. Święta zaskakują nas podobnie jak drogowców zima. Chociaż zwykle biadolą na to kierowcy, których podobno na drodze i w jej okolicy nic nie zaskoczy. Skoro tak, to niech ktoś spróbuje zmienić opony na zimowe bez kolejki. W tym całym pośpiechu zapominamy o konsumowaniu, a to kary godne. Reklamy idą nam w sukurs przypominając, że jest firma która uleczy nasz portfel, inna udzieli pożyczki na ozdoby choinkowe, które akurat nie wytrzymały testu wagi teściowej, a miś z butelką w łapie wcale nie pojechał sprawdzać czy w Kolumbii się rozlewa, a w scenerii “śniegów północy” zasadził się na renifery Mikołaja. Tak naprawdę, to nie wiadomo czy w tym roku święty wyruszy z podarkami o czasie, bo akurat jego renifer miał kontakt z kamerą na rozległych przestrzeniach Finlandii. Rogacz jest niezastąpiony, bo następny, który mógłby to zrobić, występuje tylko w puszczy. Reszta ekipy pociągowych jest w stanie wskazującym, po ustawicznym tankowaniu Danvivy. Sanie trzeba będzie pchać. Taka refleksja dotyka człowieka nawet po kilkunastu minutach oglądania telewizji. Przeciętny Polak spędza przed telewizorem podobno 3 godziny dziennie.
Konsumencki czas... start!

Mariusz Rytel

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę