Niepasteryzowana przyszłość Łomży
Piwa Łomża leje się coraz więcej. Tegoroczny wzrost sprzedaży – po 9 miesiącach - sięga aż 30%. - I wszystko wskazuje na to, że będzie to rekordowy rok w całej 42-letniej historii piwa Łomża – podkreśla Radosław Kasyk, Dyrektor Marketingu firmy Royal Unibrew Polska, właściciela Browaru Łomża. W związku z rekordowym popytem właściciel zapowiada rozbudowę zakładu. W tym roku na ten cel zostanie przeznaczone kilka milionów złotych, a w przyszłym roku inwestycje mogą być jeszcze większe. Póki co na rynek trafiła mocna wersja niepasteryzowanej Łomży.
- Łomża Mocne Niepasteryzowane jest odpowiedzią na wzrastające zainteresowanie konsumentów autentycznymi, niemasowymi produktami spożywczymi – mówi Maciej Ładwiński, Senior Brand Manager marki Łomża.
- Pomysł na nowy produkt zrodził się po ogromnym sukcesie, jaki na rynku regionalnym odniosła niepasteryzowana odmiana piwa Łomża Wyborowe – dodaje Radosław Kasyk.
Tymczasem okazuje się, że moce produkcyjne łomżyńskiego browaru wynoszące ok. 800 hl piwa rocznie właśnie są na wyczerpaniu. Niezbędne są zatem inwestycje przede wszystkim w Łomżę. Jak zapowiada w wywiadach prasowych Beata Pawłowska, dyrektor generalny Royal Unibrew Polska. W tym roku na ten cel zostanie przeznaczone kilka milionów złotych. Firma w łomżyńskim browarze buduje m.in. wydajną linię butelkową.
- Poza tym na przełomie listopada i grudnia planujemy zainwestować w zwiększenie wydolności produkcyjnej o kolejne 100-200 hl. Efekt tej inwestycji ma być widoczny w przyszłym roku.
W przyszłym roku rozbudowa może być jeszcze większa.
- Jeśli pierwsze sześć miesięcy zakończymy takim sukcesem jak w tym roku, to przyszły rok zakończymy znacząco większą niż tegoroczna inwestycją w rozbudowę mocy produkcyjnych - obejmować będzie m.in. budowę fermentowni i warzelni - mówiła dyrektor RUP dodając, że plany tej inwestycji są już uwzględnione w trzyletnim planie inwestycyjnym i mają wstępną akceptację duńskiej centrali.