Rudera ze śmietniskiem straszy na starówce
- Zwracam się z ogromną prośbą do Redakcji o pomoc – napisała Czytelniczka portalu 4lomza.pl. - W zawalającym się budynku pustostanu, przylegającego do budynku przy ul. Jatkowej 5 w Łomży, codziennie w godzinach porannych, wieczornych i nocnych w ruinach przebywają bezdomni. Są oni pod wpływem alkoholu, często hałasują i zakłócają spokój. Wielokrotnie była wzywana Policja, nawet dziś... Efekt - bez efektu. Czy jest jakiś sposób, aby Miasto znalazło właściciela rozwalającej się rudery, grożącej zawaleniem?
- Jestem zmęczona ciągłym zgłaszaniem na Policję sytuacji, a stan pozostaje bez zmian – opisuje uciążliwe sąsiedztwo bezdomnych w ruinie Czytelniczka 4lomza.pl. - Boimy się trzymać samochód na parkingach... Łomżynianka zastanawia się nad sposobem zaradzenia dokuczliwemu problemowi: można by było wykutą dziurę w ścianie rudery zasłonić, aby uniemożliwić bezdomnym zakłócanie porządku oraz uniemożliwić przebywania w tym miejscu. - Załączam zdjęcia budynku oraz osoby tam przebywającej.
Melina dla bezdomnych i uzależnionych
Wybraliśmy się na miejsce, precyzyjnie opisane przez Czytelniczkę. To samo centrum starówki, w kwartale uliczek: Pocztarska, Długa, Krótka i Rządowa. Parterowy pustostan znajduje się pomiędzy szeregiem garaży a klubem bilardowym. Widać go od razu - tak różni się wyglądem, zaniedbanym stanem, fragmentaryczną elewacją, wybitą dziurą. Prawdopodobnie początkowo, może kilkadziesiąt lat albo i pół wieku temu, był to garaż, co sugerują szerokie, zamknięte drzwi w ścianie szczytowej od strony Jatkowej. Pustostan jest wąski, ale długi na co najmniej kilkanaście metrów, i stoi wzdłuż budynku przy Jatkowej 5, zajmując prawy pas podłużnego podwórka kamienicy przy ul. Rządowej 6. Drugą część, mniej więcej połowę parterowej rudery zajmują komórki, zamknięte na kłódki, być może, służące mieszkańcom kamienicy przy Rządowej jako schowki?, magazynki? Rząd wysokich, drewnianych drzwi ze starych desek przypomina o nieuchronnym upływie czasu.
Wróćmy do części garażowej od ulicy Jatkowej. Przez dziurę w ścianie z pustaków widzimy w środku śmietnisko jak w slumsach, fawelach, pełne szmat, odpadów, zdezelowanych sprzętów. Czy jest to schronisko bez właściciela dla bezdomnych, uzależnionych od alkoholu, czy raj dla szczurów, myszy i insektów...? – trudno rozstrzygać, bo mimo słonecznej pogody, wewnątrz panuje zatęchły, chorobliwy półmrok. Zawalona resztkami ludzkiej egzystencji powierzchnia śmietnika pod dachem - ok. 50 czy 60 mkw. - w ciszy czeka na decyzję swojego gospodarza, administratora, zarządcy. Może do kogoś należy...?
W poniedziałek po 9. rano, 26. sierpnia 2024, miejsce ul. Jatkowa 5 zostało zgłoszone do krajowej mapy zagrożeń bezpieczeństwa z oznaczeniem „osoba bezdomna wymagająca pomocy”, co stanowi sygnał dla dzielnicowego, który ma zadanie sprawdzić sytuację na miejscu. Starszy inspektor KMP w Łomży Urszula Brulińska poinformowała naszą Redakcję, że od 19. sierpnia w tamtej lokalizacji: Jatkowa ani Rządowa nie było żadnych zgłoszeń, np. związanych z zakłócaniem porządku i ciszy...
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
-
Pijana agresja w ogrzewalni MOPS w Łomży
-
Młodzież Hufca Pracy z pomocą dla bezdomnych
-
Bezdomni – skazani na wykluczenie...?
-
Częściowe rozwiązanie problemu bezdomnych koczujących w samochodach
-
Biedne życie na garnuszku pomocy
-
Noclegownia i ogrzewalnia czynne w mrozy całą dobę
-
Zagrożenie alkoholem większe niż siarczystym mrozem
-
Ludzie w potrzebie
-
W Łomży jest czynna noclegownia i ogrzewalnia