4lomza.pl/

Znaleziono kartę SIM Orange, wczoraj na ul. Senatorskiej, przy III LO. Nie odpalałem jej, ponieważ nie mam takiej możliwości (mam telefon w Erze). Znalazcę proszę o odpisanie w tym wątku lub kontakt na email (oczywiście tylko wtedy, jeśli będzie umiał udowodnić, że karta jest JEGO ;) . )

pewnie komus kasa sie skonczyla i wywalil...

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

z telefonu same nie wyskakuja...

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

Chyba miales na mysli zgube bo znalazca to jestes Ty :)

Ty tak wszystkie odpady zbierasz?

Miałem na myśli nie znalazce, ale tego, kto zgubił :)

A do adriana - wziąłem tą kartę. A co miałem ją wywalić? MOże komuś się zgubiła a miał na niej ważny numer lub ważne dane? Co ty byś z nią zrobił? Sprzedał na allego? Zastanów się człowieku.....

ja bym sprzedal:) ...zarcik hehe

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

Zgubiła? Ludzie myślcie logicznie :) Karta zapewne pochodzi z kradzionego telefonu,bo tylko złodziej wyrzuciłby karte SIM na ulicy

o ja nie moge....a czy jakby mnie sie skonczyla kasa na karcie, ktora byla kupiona tylko na raz...aby kase wydzwonic i juz bylaby nie potrzebna...to co? w detektywa bys sie bawil i ta niby skradziona karta do telefonu dalaby ci wiele sladow zwiazanych z ww przestepstwem...

ha ha ha...

wywal ja na smieci lepiej...

;)
mieczkos...dobrze, ze napisales "zapewne" ;]

i nikt jej pewnie nie zgubil, dlatego ze karty same nie uciekaja z telefonu i nie krzycza"uwolnic nas!"

to juz troche fanty bylo :)

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!