Niestety, ale się nie zgodzę.
To fakt, że model \"Pendolino\" jest produkowany również od dawna, ale czy na prawdę uważasz, że dla CPK będą sprowadzane pojazdy z demobilu? Sam też jeździsz starym Golfem z 1947 roku, bo przecież \"są produkowane od 48 lat? Nie słyszałeś o planach (nawet polskich) firm, które chcą się rozwijać i dostarczać nowoczesny tabor dla KDP? Piszesz też o normalnej eksploatacji i prędkości 320 km/h - tak, takie szybkości są uzyskiwane, powiem więcej - na liniach CPK planuje się docelowo nawet chyba 350, ale czy na prawdę myślisz, że przez stację osobową pociąg będzie tak zasuwał? Tym bardziej jeśli zaraz są łuki? Na prostej może i tak, ale nie przez Łomżę...
Dokładnie to o czym piszesz - czyli brak miejsca pod nowy tor, czy więcej peronów na nowe składy, trzeba ustalać teraz, a Wielmożni z miasta się obrazili i mają focha. To dla mnie jest niezrozumiałe.
W kwestii hamowania pojazdu i dzwonów kościoła - przesada i będąc kilka ulic dalej kościoła praktycznie nie słychać (ginie w odgłosach ruchu ulicznego), a poza tym - napisałem wcześniej o możliwych ekranach akustycznych, czy w ogóle o przykryciu dachem całej estakady (kościoły chyba nie mają takich rozwiązań). Tylko jak wspominałem wyżej i wcześniej - to trzeba ustalać teraz!
Osobiście popieram lokalizację dworca i chyba już tyle w temacie z mojej strony.
Pozdrowienia!
PS: widzę, że u sporej liczby osób są obawy przed nowym, czymś innym niż mają obecnie za oknem, ale świat się rozwija i trzeba patrzeć do przodu. Jest sporo przykładów, gdzie stawia się dworce za miastem i ludzie często nie chcą z tego korzystać. Ponadto, rezerwa była, to trzeba było się liczyć z tym, że kiedyś to wykorzystają - nadszedł ten czas.