4lomza.pl/

W dniu wczorajszym, tj 11.04.2019 r. od godz. 18:00 w okolicach ul. Kwiatowej zaginął czarny koteł. Kot ma niecałe 2 lata, zwie się Mormon reaguje na imię i gwizdanie. Zwierzak wykastrowany, pierwszy raz nie wrócił na noc do domu, nigdy za daleko się nie oddalał. Lubi przebywać w piwnicach oraz wsiadać do otwartych samochodów. W przypadku napotkania proszę o informację. Zdjęcie kota w linku. Pozdrawiam

Na tej ulicy otruto mi 6 kotów w ciągu 18 lat. Mam nadzieję, że nie spotkało to Twojego kota. Poszukaj pod płotami i koło śmietników. Kiedy kot choruje to szuka jakiegoś kąta. Nie czekaj. Im dłużej tym mniejsze szanse na odnalezienie. Rozwieś ogłoszenia na ulicy i na ulicach sąsiednich. Wklej zdjęcie. Podaj telefon. Bardzo Ci współczuję. Napisz tu kiedy go znajdziesz.

Cytat:

Zwierzak wykastrowany, pierwszy raz nie wrócił na noc do domu

W tym wieku kot rozpoczyna życie seksualne. Pewnie rzuci się pod koła samochodu z rozpaczy.

Podobny kotek leży zabity (niestety) przy Sikorskiego, za Kwiatową, jadąc od Legionów. Przykro.

Proszę podać nr.tel.do kontaktu

Miał biały krawat?

Miał biały krawat i obrożę?

Czy to Twój kot ?

Witam, nr do kontaktu to 508925642. Kot był cały czarny, o potrąconym kocie na Sikorskiego dowiedziałam się w sobotę wieczorem, chodziłam tam i okazało się że to nie nasz koteł.