4lomza.pl/

Piszę ,bo mam nadzieję że to przeczytasz...Bo mam nadzieję że w końcu dotrze do Ciebie jak bardzo mnie skrzywdziłeś...Choć minęło już prawie dwa lata,ja nadal mam Cię w głowie.Myślałam że po takim czasie mi przejdzie...ale tego chyba nie da się uleczyć.Mam wszystkie smsy,zdjęcia,Twoje nagrania....i ciągle wracam do tego nie wiedząc czemu .Czuję się okropnie.Powiedziałam Ci że nie gniewam się na Ciebie i to jest prawdą,ale niestety nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie to wybaczyć.Rozwaliłeś na kawałki całe moje życie.Uciekłeś bo się przestraszyłeś...dla mnie to nie jest tłumaczenie.Dla mnie wystarczyłaby rozmowa.....którą mam nadzieję że kiedyś przeprowadzimy aby zamknąć ten rozdział.Mimo całej tej sytuacji dziękuję tez za tą iskierkę którą zostawiłeś,jedynie ona wyprowadza mnie na prostą.Przepraszam że napisałam tutaj....ale nie ma tu nic co mogłoby Cię zdradzić.Mam nadzieję że odważysz się odezwać...więcej niczego nie oczekuję.

Miłość tak pięknie tłumaczy i zdradę i kłamstwo i gniew...

Konwalio liczysz że do faceta dotrze, że skrzywdził? Do kilku procent z nich dociera. Wybaczyć powiadasz? Wybaczyć może i dałaś radę, ale trudniej zapomnieć,to często nierealne.

Kasia..

Teraz być może kilku się zastanawia czy to nie o niego chodzi. . . Włącznie ze mną. .
Zdradź właśnie jakieś szczegóły bo niewiadomo czy się odezwać i do kogo się odezwać

Konwalia - też kobietę z pracy przez ciebie zwolnili - to masz zapłacone za krzywdę którą wyrządziłaś tej kobiecie.

mar

Kobieto czy Cię wypuścili z psychiatryka żeby na forum się wyżalać o takich pierdołach,bo sam widzę że jesteś nienormalna.Który normalny facet chciałby być z Tobą?

.... mylisz się , minęło trochę mniej czasu niż dwa lata .... wiesz doskonale jaki jestem...wiesz , że chełpię się swoim egoizmem , wiesz, że czuję się najważniejszy na świecie , że jestem centrum mojego świata , nie , skromny nie jestem.... już nie potrafię z Tobą rozmawiać ...musisz sie z tym pogodzić ...Są rzeczy ,których nawet ja nie mogę zrobić ....

P.

Facet tak trzymaj.I tak cię podziwiam.Karma zawsze do złych ludzi wraca.Nie daj się omotać,bo sam widzisz że to psychopatka.Pozdrawiam.