4lomza.pl/

Petycja w sprawie przebudowy ulicy Zawadzkiej trafiła do Urzędu Miasta. Zebrano w ciągu zaledwie kilku dni prawie 600 podpisów, podpisy pod petycją są nadal zbierane.
Teraz swoje poparcie można wyrazić również online - osoby które nie podpisały wersji papierowej:
http://www.petycje.pl/petycja/12027/petycja_w_sprawie_modernizacji_ulicy_zawadzkiej_.html

Co za geniusz wymyślił drogę dwujezdniową, która kończy się na wąską Szosą do Mężenina. Nie prościej byłoby przebudować 2 skrzyżowania (sygnalizacja świetlna) które ułatwią przejazd i przejście przez jezdnię?

Tak wam przebudują to skrzyżowanie, że do pracy godzinkę wcześniej będziecie wychodzić :D

Światła powodują korki
Korki to złość i pośpiech
Pośpiech i złość prowadzą do wypadku
Wypadek do śmierci i kalectwa.

Duże rondo 1 pasmowe gdzie przejścia dla pieszych na wywołanie guzikiem i nie ma problemu :)
Na rondach prędkości są nieduże, przepustowość natomiast jest duża i płynna...
Na dobrze zaprojektowanym rondzie, jest dobra widoczność i łatwo przewidzieć sytuację.
Przy odrobinie kultury, pamięci o kierunkowskazach także tym lewym, jest to idealne rozwiązanie.
Podobne sprawdza się przy Stokrotce od strony Staffa/Kazańskiej*? choć tutaj bez sygnalizacji STOP dla przejścia dla pieszych.

Zjeżdżając natomiast odrobinę w dół mamy przykład totalnego spierdolenia/sparaliżowania komunikacji zarówno dla samochodów jak i pieszych.
Chcecie to samo na górce Zawadzkiej?
Brawo Wy :)

PS: co do dzieci... jest wiele miejsc na świecie gdzie dzieci do szkół chodzą poboczami/polami... każdy na to leje...
Elyty stać na taxi, auto, szofera, 3bryki z fabryki .... Teraz trwa wojna o dotacje unijne.... Elyty mają z tego dole, to budują nam ścierwa za grube pieniądze czy są potrzebne czy nie , czy funkcjonalne czy bubel.... to nieważne.... Oby dotację wydać, poudawać, że coś się robi, swoje zgarnąć.... nikt wami szarakami się nie przejmuje....

Jestem za powyższym rozwiązaniem ,rondo jednopasmowe.

W celach poprawy zobrazowania :
Wszelkie prawo skręty na dojeździe do tego ronda, powinny odbywać się z jego pominięciem tj. oddzielnymi pasami :)
Miejsca na takie rondo jest tam w sam raz.

Niech będą i ronda, byle było bezpieczniej i jak najmniej korków.
Kiedyś mówiło się, że w Łomży światła powstały po to, aby miasta wojewódzkiego nie można było przejechać w 1 minutę.
Ta dwupasmówka powstaje po to, aby nie można było do pracy dojechać w kwadrans. Teraz korek będzie ustawiał się na ulicy Małachowskiego lub na pobliskim rondzie. Piesi będą mieli tak samo \"pod górkę\".

up

Dlaczego nikt nas nie spytał mieszkańców osiedla tylko jesteśmy traktowani jak stado baranów co niema nic do powiedzenia .Osiedle jest nasze a nie jakiegoś urzędnika .

To proszę o wsparcie, bo jestem z tym sama, tzn. nikt nie pomaga mi zbierać podpisów, potrzebuję też wsparcia kogoś, kto zna się na projektowaniu dróg. Jeżeli ktoś zechciałby dołączyć i zbierać podpisy w formie papierowej, to mogę ją wysłać. Im więcej tym lepiej. Udostępniajcie też link do petycji elektronicznej poprzez strony, fora itp.
Ja też nie chcę aby nas ktoś jak kretynów traktował i kazał nam w kółko jeździć.

Trzeba wysłać sms-a do prezydenta ...

Oficjalnej odpowiedzi nie mam ale znalazłam to:
http://lomzynskie24.pl/2016/09/sygnalizacja-dla-pieszych-i-specjalne-zjazdy-odpowiedz-lomzynskiego-ratusza-w-sprawie-petycji-mieszkancow/

http://www.lomza.pl/index.php?wiad=5954

będzie rondo ! gratulacje za walke !

i co dalej z ulica zawadzką zostawią taka rozkopaną na parę lat ? co myślicie ?

Naprostują co trzeba, poprawią błędy formalne i będą budować dalej. Oddanie może tylko delikatnie się przeciągnąć.

Ambaras z ulicą Zawadzką, jak nie wypali - będzie to gwoździem do trumny ekipy Chrzanowskiego .

https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=49153

W grę wchodzi nie tylko unijna dotacja, ale także kwota jaką trzeba zapłacić firmie za wykonane już prace, zapewne z odszkodowaniem za zerwanie kontraktu, oraz koszty wykupów gruntów zajętych pod budowę drogi. Jeśli inwestycja zostałaby zarzucona na tym etapie budżet miasta mógłby stracić nawet kilkadziesiąt milionów złotych.

... i pozostanie wielka dziura w ziemi :)

Gdyby faktycznie koniecznym było przerwanie prac na Zawadzkiej konsekwencje dla Łomży byłyby gigantyczne. Jeśli inwestycja nie zostanie zrealizowana pieniędzy z unijnej dotacji nie będzie. Za prowadzone od kilku miesięcy prace trzeba będzie zapłacić i to pewnie z jakąś karą za zerwanie kontraktu. W budżecie miasta, którego deficyt na ten rok sięga około 40 milionów złotych, powstałaby jeszcze większa dziura. Poza tym pozostałaby długa na kilometr i szeroka na kilkadziesiąt metrów dziura w ziemi, z którą ktoś, kiedyś musiałby coś zrobić...

Władze miasta rozpoczęły „negocjacje” z mieszkańcami, którzy doprowadzili do takiego rozstrzygnięcia sądowego.
Co tam negocjować, jakby się okazało , że w tej sprawie złamano prawo ?


Pilnować trzeba sprawy, żeby nie doszło tam do jakiegoś dilu :)

Speech, zauważyłem, że Tobie strasznie to wszystko jest na rękę. Pochwal się dlaczego?

Co to za wioska że nawet drogi zbudować nie mogą, najlepiej niech nas ogrodza i zrobią rezerwat. Dwupasmowa jest ok, byle by ją wreszcie zbudowali.