Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Polak Polakowi za granicą wilkiem |
Jeśli marzy ci się ślizgawka na cieniutkim lodzie życia we współczesnym świecie za oceanem, pamiętaj, że każdy twój ruch śledzić będą spojrzenia pełne milczącej zawiści i wyrzutu. Jedni będą ci zazdrościć, inni udawać twoich przyjaciół, jeszcze inni grzać się w twoim rzekomym blasku. Zaś wszyscy (bez wyjątku) czekać będą na moment, kiedy powinie ci się noga, kiedy lód pęknie ci pod stopami, kiedy wpadniesz w otchłań. Bo tacy są polacy... Koreańczyk Koreańczykowi pomoże, Meksyk Meksykowi... Polak Polakowi wilkiem... sprzeda za dolara... Nie wierzyłem w to... Teraz wierzę... Co wy na to drodzy rodacy?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Polak Polakowi za granicą wilkiem |
Może nie powinno się uogólniać, ale jest w Twoim stwierdzeniu wiele gorzkiej prawdy. Mimo to trzymaj się. Myślę, ze wielu z tego Forum życzy Ci wytrwałości, a przez to również sukcesu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Polak Polakowi za granicą wilkiem |
Cześć DaSto. Sam wiesz, że z tymi wilkami to również w Polsce się potwierdza. Nie wiem jak jest tam, pewnie doświadczasz, ale tu też zwierzyny pełno.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Polak Polakowi za granicą wilkiem |
Czesto sprawdza sie za granica powiedzenie. "Jesli Polak Ci nie zaszkodzil, to znaczy ze juz ci pomogl" Napewno cos w tym jest....... hanka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Polak Polakowi za granicą wilkiem |
Dlatego potrzeba nam mniej ogłupiajacej żonglerki bogoojczyźnianej i obwiniania innych za nasze wypaczenia, a więcej pokory i samokrytki, a przede wszystkim pracy nad sobą - inaczej nasi sąsiedzi o nas zdania nie zmienią- pozostanie nadal tylko wstyd... Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Polak Polakowi za granicą wilkiem |
Salve, Tak - Polak Polakowi wilkiem czy wiczyca (zalezy na kogo sie trafii) - Sa jednak i tacy co pomagaja. Oczywiscie trzeba miec pieniadze aby zaplacic za ich usluge ale nie orzna a doradza.... W Anglii w Londynie jest taka firma = www.polang.com Powodzenia Gandalf de Grey
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Polak Polakowi za granicą wilkiem |
Na pewno duzo jest w tym prawdy, jednak nie bardzo zgadzam sie z tym aby Polacy na obczyznie roznili sie tak bardzo swoim postepowaniem od ziomkow w kraju. Nie widze np. duzej roznicy w postepowaniu osob swiezo tu przybylych od 'starych' imigrantow. 'Stara' imigracja zawsze narzekala i narzeka na usposobienie tych nowoprzybylych i tak chyba juz zostanie. Draniow nie brak w zadnym srodowisku, a tak ogolnie biorac, to sa 'ludzie i ludziska', tak poza granicami jak i w kraju. Mieszkajac na obczyznie przez juz dosc dlugi okres czasu to osobiscie czesciej zauwazam te cechy zazdrosci w postepowaniu polskich organizacji i osob 'publicznych' a nizeli zwyklych osob prywatnych. Co mnie bardziej jednak razi osobiscie to brak silnych organizacji polonijnych i taka ogolna niemoc Polonii, a przynajmniej tej w Stanach, gdzie na palcach mozna policzyc jednostki ktore 'licza' sie poza polonijnym srodowiskiem. Na pewno duzy wplych na taki stan rzeczy ma wlasnie ta zazdrosc i ciagle klotnie w polskich organizacjach. A jesli chodzi o inne narodowosci, to na pewno tez tam roznie bywa. Jak to sie tu mowi, "the grass is always greener on the other side of the fence", albo: trawa zawsze wyglada zielensza za plotem. Pozdrawiam, Rysiek
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |