4lomza.pl/

Co mogę zrobić jeżeli osoba z mojej rodziny przesyła mi co jakiś czas obraźliwe esemesy, czy mogę z tym pójść na policję?

Oczywiście że tak.

jak najbardziej,

Jasne ,że tak.Wszelkie nękania , czy to smsami , czy głuchmi telefonami , emailami możesz zgłosić na policję i przejdź się z tym problemem do prokuratury.Oni juz będą wiedzieli co z tym fantem zrobić.

głuchymi *

Dziękuje za podpowiedz przy następnym esemesie będę wiedziała co zrobić.

zrodziny obrzydliwesmsy ; zglos na policje niemecz sie dziewczyno

Art. 190a. Uporczywe nękanie - stalking
§ 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność,
podlega karze pozba­wienia wolności do lat 3

. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego

Niezła z ciebie musi być zołza :)

Skoro własna rodzina daje ci w piz..ę :):)

I tu maruda pierwszy raz się z tobą zgodzę! ;)
Musi być dobra małpa skoro tak jest, nikt bez zdania racji tak nie robi...!
U mnie w rodzince też taka była i trzeba było jej parę słow napisać bo telef nie odbierała - ale różnica z tym że nie poszła na gliny tylko przyjęła prawdę z pokorą przynajmniej.. I teraz spie*dala z daleka jak mnie widzi :D

To niech spie*dala przed tobą nie interesuje mnie kto przed tobą spier*dala taka idealna jesteś, nie oceniaj innych jak nie znasz sprawy.

Do sporów rodzinnych włączać policję....?! Nie lepiej rozwieść się....?


rudy błazen z druhem

Bo to Polska Prawa i Sprawiedliwa:):):)

Sądy, policja, prokurator adwokaci :):)

Wiele zawodów głodem by przymierało w polsce, gdyby ludzie rozstawali sie jak ludzie a nie jak bydlaki:):)

To jest takie trochę jednostronne i niesprawiedliwe. Iść na policję, pokazać smsy i udawać niewiniątko... Zawsze jesty jeszcze ta druga strona medalu czyli to co ty zrobiłaś że ta osoba tak się na ciebie wścieka..W moim przypadku ta "małpa" o której ja wspomniałam narobiła plotek na mnie, pomówień itp Przebeczałam przez nią wiele nocy,omal nie doprowadziła swoim zachowaniem do jakiejś tragedii...

Wisienka123 skoro to jest "jednostronne i niesprawiedliwe" to ja napiszę tak:"w plotkach zawsze jest trochę prawdy". To jest druga strona medalu Twojej sytuacji w takim razie....

Nie oceniaj sytuacji bo sama możesz zostać źle oceniona.

No i było trochę prawdy - zgadzały się moje dane i miejsce zamieszkania.nic poza tym. a historię wyssaną z palca można dopisać każdemu

w tej historii pewnie było ssanie,ale raczej nie palca:-)



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Wina nie leży nawsze po obu stronach mam w kręgu rodzinnym taką osobę dokładnie kuzynkę co wszedzie się wpierd.... wszystko wie najlepiej, wszystkim zazrości i właśnie wymyśla historie, żeby innych skłócić.Ja już zakończyłam z to osobą w ślad po mnie poszło jeszcze pare osób.
Ludzie są różni i oszołomów nie brakuje.
Jeśli nie daję ci żyć i jeśli opierd** nie pomógł to idz na policje i to zgłoś może się przestaszy troche.

Nie znasz mnie tak naprawdę,ale nie martw się.
Wszystkiego dowiesz się od ludzi którzy nawet ze mną nie rozmawiali.

Takie nękanie smsami to stalking powinnaś udać się na policje z telefonem.

konfident donosi na rodzine niech ojciec wypisze Cie z rodziny

alwaro mój ojciec już nie żyje ja nie mam 18 lat mój syn w tym roku skończył 18, po prostu chciałam się dowiedzieć co w pewnych sytuacjach robić może nie jestem bez winy ale jestem dorosła i na pewno siostra nie będzie mnie obrażać. Jestem w pełni świadoma i sama odpowiadam za swoje postępowanie i ponoszę konsekwencje.

Co się tak uczepiliście dziewczyny? Skoro jest to dla niej uciążliwe to niech zgłosi. Może siostra dostanie ostrzeżenie i się ogarnie i zajmie swoim życiem.

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

"Jak niewiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze ..." albo o kompleksy ...

Sa osoby w rodzinie, pracy itd., ktore czuja sie gorsze od Anny Kowalskiej i chociazby dlatego ja nekaja, zeby sobie ulzyc ( przez dokuczanie, obrazanie, krytykowanie itd. chca doprowadzic do rozpaczy, zeby przykryc w ten sposob slabe punkty, po ktorych dana osoba je bije).

Na rodzine lepiej nie chodzic na policje ( postrasz ja jedynie), ale pytanie, co robic, kiedy taka sytuacja wystepuje w zakladzie pracy i nie znamy danych tej osoby ?

Profi Credit : tel. 506 930 248 ; https://lp.proficredit.pl/?prt=MTAxMjYz

No oczywiście że możesz zgłosić ten fakt na policję, ale lepiej będzie porozmawiać najpierw na ten temat.

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. Pozdrawiam

Myśle że policja nic tu nie pomoże . Najpierw zmień nr telefonu , później postaraj sie porozmawiać . A na koniec jeśli nie bedzie efektów to ignoruj te zachowania i najlepiej jak mogłabyś usmiechaj się radośnie to wykończy prześladowców.

I jeszcze jedno nie oceniam ludzi bo nie wolno tego robić . Każdy ma prawo układać swoje życie po swojemu , a ono i tak na koniec wystawi każdemu z nas swój rachunek

Tak ! Kazdy pracuje na "swoje konto" i bedzie z niego rozliczony.

Upokorzysz kogos - za 2 dni ktos ciebie upokorzy 7 razy mocniej, ze bedziesz tydzien struty chodzil.

Profi Credit : tel. 506 930 248 ; https://lp.proficredit.pl/?prt=MTAxMjYz

Zmienic nr i już, pójdziesz na policję to ci do konca życia nie wybaczą, nie lepiej porozmawiać i wyjasnić sobie? Prędzej czy później i tak się pogodzicie