4lomza.pl/

Coraz więcej zielonogórskich i gorzowskich taksówkarzy przerzuca się na olej jadalny czyli zwykly olej ze sklepu np. z biedronki. Mogą to robić tylko ci jeżdżący dieslem. Co sadzicie o tym paliwie?? czy juz ktos z was probowal na tym jezdzic?

juz dosyc dawno o tym sie mówi. kiedyś widziałem jak koleś w stanach zajezdzał do jakiegoś zaprzyjażnionego baru, wził galon oleju po frytkach zalał i pojechał. może to i dobre na te czasy:)

Mój znajomy tak robi ale na 10 litrów oleju dodaje litr benzyny bo sam jest zagęsty.

Mój ojciec ma Diesla, ale przyznam, że jeszcze nie słyszałem o takim "paliwie"...

...

Jeśli ktoś z Was ma orientację w tym temacie, to niech odpowie na kilka pytań, które napewno stawiamy sobie wszyscy, mianowicie:

- jaki jest koszt instalacji pozwalającej na "lanie" takiego paliwa?
- czy wiadome jest, jak silnik reaguje na takie paliwo? czy taki olej podnosi jego zużycie bardziej, niż zwykła "napędówka"
- o ile podnosi się spalanie?

Pozdrawiam

wystarczy zwykly disel
a reszty to nie wiem
kiedys na Polsacie w jakims programie bylo o tym

MrS no i czekamy na odpowiedzi bo mnie też zastanawia czy psuje to silnik i czy taniej wychodzi

ptysiu91 ciebie to powinno najbardziej interesowac bo ty jeździsz dieslem. hahaha

na pewno nie działa w zwykłym dieslu bez uszkodzeń.olej jadalny niestety ma bardzo niską temperaturę zapłonu:P

bigi2004

Jak już tu kolega wspomniał na POLSACIE a dokładniej w Pasjonatach był pokazany Ford Transit (strasza wersja), który przejechał ponad 200 000 km na oleju jadalnym. O dziwo samochód przeszedł badanie techniczne bez zarzutu, jeżeli chodzi o normy spalania. Niestety podobno jeżdzenie na takim paliwie spowalnia auto, jest wg Policji nielegalne a poza tym to podobno spaliny jakoś dziwnie pachną. Tyle co mówili o tym w tv.


Pozdrawiam
AŁ

Dyziak, ty chyab cos zle to ogladales. Przeciez bylo, ze jazdzenie na oleju jest LEGALNE, chodzili do roznych urzedow i sie okazalo, ze w prawie nic o tym nie ma, wiec jest legalne. Po za tym jest duzo lepszy dla srodowiska.

Pachnie frytkami, a niektórzy policjanci tak mówią że nelegalnie , bo sami jeżdzą i się boją że olej w biedronce podrożeje.