czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
powikłania po cc

witam czy ktos miał powikłania po porodzie przez cc bo mi na szwie zrobila sie mala dziurka i saczy sie plyn surowiczy czy jest szansa na wygojenie bez ingerencji chirurga czy raczej nie dodam ze zmieniam opatrunki odkazam octoniseptem no i oczywiscie zglosze sie jutro do lekarza ale moze ktos mial podobna sytuacje

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

koniecznie zgłoś się do lekarza. Najprawdopodobniej będzie potrzebne zastosowanie płukanek z solanki i innych preparatów (zaleci lekarz ginekolog!) i pewnie podszycie tej dziurki. Nie lekceważ tego i do momentu wizyty u lekarza dbaj o czystość tego miejsca!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

Ja tez mialam takie powiklania. Powodem byly zle zdjete szwy. Przez dziurke, ktora sie pojawila wychodzily kawalki nitek.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

A ile czasu minęło od cc?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

Dokładnie, ile minęło od cc? Lepiej skonsultować to z lekarzem i poprawić.
Szwy miałaś zwykłe czy rozpuszczalne?

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

mineło 4 tygodnie od cc a szew dalej jest siny boli no i ta dziurka,tak zglosze sie jutro do lekarza ale chciałam uzyskac informacji od osób w podobnej sytuacji mam wrażenie ze było to zle po prostu zszyte ,oczywiscie dbam o czystosc zmieniam opatrunki i odkazam octoniseptem ale to chyba malo pomaga

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

Ja miałam po pierwszej cc, wszytko zagoiło się idealnie, nie ma znaku :) Co do bolesności utrzymuje sie długo więc się nie denerwuj. Od drugiego cc minęło 2 lata a pełnego czucia przy szwach jeszcze nie odzyskałam.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

Majorka011 a mialas ponownie zszywane czy tylko plukane i opatrunki ?to swietnie ze sie zagoiło ja też bym nie panikowała i czekała az sie zagoi tylko z dziurą w brzuchu żadna przyjemność chodzic:)dodam ze z tej dziurki saczy sie plyn surowiczy co uniemozliwia gojenie sie dlatego mysle ze sama sobie z tym nie poradze

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

Mi się kawałek szwu rozpuścił za wcześnie i rana się lekko rozeszła (zrobiła się niby dziurka). Lekarz obejrzał, nie zszywał, jednak nic mi się nie sączyło.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

olivia26 podjedź na pogotowie na ginekologiczną izbę przyjęć - lepiej dmuchać na zimne... Ja też tak zrobiłam będąc pół roku po cc ale z podobnym problemem...akurat w moim przypadku było to zwykłe otarcie od spodni w tym miejscu :D ale u Ciebie to jeszcze wcześnie więc poświęć te likla chwil i nie zwlekaj, tam kolejek nie ma :) Jeśli ogólnie dobrze się czujesz, nie masz gorączki to napewno nie jest to nic groźnego ale jeśli zaczyna Ci się "diablić" ta rana to lepiej wcześniej o to zadbać.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

szew musi oddychać, żadnych opatrunków... łomżyńscy "specjaliści" mogą kazać zakładać jakieś opatrunki, w poważnych ośrodkach nie robi się tego od lat...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

Opatrunki i płukanki, tylko lewa strona mi się diabliła (2 cm). Nie miałam ponownego zszywania, ale tak jak dziwczyny radzą, leć na pogotowie, lepiej dmuchać na zimne.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

dziekuje troszkę przybliżyliście mnie do tego co mnie czeka;)fakt goraczki nie mam wiec zakazenie odpada poczekam do jutra do wizyty u lekarza .pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

Oby to nie byl gronkowiec zlocisty grzej na pogotowie nie czekaj na nic

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

Nie straszcie dziewczyny gronkowcem złocistym. Rozejście się rany po cc czasem się zdarza i nie jest wielką tragedią. Na miejsce rozejścia się rany jak najbardziej zakładaj opatrunek i trzymaj ten kawałek szwu w jak najbardziej sterylnych warunkach po to, żeby nie rozpaprało się bardziej do momentu wizyty u lekarza. Jeśli nie masz podwyższonej temp. to możesz spokojnie poczekać do poniedziałku na wizytę, jednak jeśli temp zaczyna rosnąć zrób jak mówiły dziewczyny wyżej - udaj się na ginekologiczną izbę przyjęć.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

I jaka diagnoza?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

Powrót do zdrowia i sprawności po cesarskim cięciu trwa zazwyczaj dłużej niż po porodzie naturalnym. Trzeba też wiedzieć jak o siebie dbać, aby wspierać procesy gojenia i zapobiec komplikacjom. Warto w tym celu zajrzeć na stronę https://zagojeni.pl/ . Z niej na pewno dowiesz się jak o siebie dbać w tym czasie :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: powikłania po cc

Uff... Jak dobrze, że u mnie nie było żadnych powikłań. Sama już wystarczająco byłam wszystkim zaniepokojona i czasem nawet przesadnie dbałam o pielęgnację rany, no ale może to przyczyniło się do tego, że pięknie się zagoiła. Wiele też zawdzięczam takiemu produktowi, jak Octenisept. Już w szpitalu psikali mi nim ranę, a ja w domu to kontynuowałam.

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org