Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
przetykanie kanalika łzowego |
proszę o opinie osób których dziecko miało zabieg przetykania kanalika łzowego w Łomżyńskim szpitalu, jak to przebiegało i jakie mają podejście do maluszka?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
polecam bstok bo u nas nie robią/bili w narkozie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
Moje dziecko miało robione w Warszawie. Pięć minut i po wszystkim.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
przetykanie kanalika łzowego |
tez radzę skierowanie od okulisty i wizytę w dsk w białymstoku, koleżanki córeczka miala zabieg w Łomży to na żywca robili i pasami była przypięta a w białymstoku w narkozie zabieg trwa parę chwil
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
narkozy nie ma co sie obawiac, mój synek miał w zeszłym tygodniu czyszczone oko w dsk i był pod narkozą. po zabiegu musiał lezeć 3 godz i do domu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
w lomzy na zywca ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
dowiedz się czy naprawdę jest to konieczne.ja byłam w Białymstoku i wystarczyły krople a tutaj chcieli przetykać.powodzenia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
A ile dziecko ma miesięcy? Moje miało zatkany do około 6 miesiąca, oko ropiałoi i nagle samo się odetkało ( ten kanalik łzowy ) a też przemyśliwałam co z tym zrobić , po nocach nie spałam...:(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
Parę dobrych klapsów w d....dę i kanalik sam się przetka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
Mojemu koledze przez 20 lat lekarze zalecali operację stulejki a ja z koleżanką go przez 5 minut wyleczyłyśmy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
Moje dziecko miało przetykany kanalik łzowy w łomżyńskim szpitalu. Miało wtedy niecałe 6 miesięcy. Coś specjalnego chcesz wiedzieć? Ja jakoś nie wnikałam w inne metody leczenia tej dolegliwości - skierowali nas na przetykanie kanalika, więc poszliśmy. Kanalik rzeczywiście był zatkany, kilka dni po zabiegu oczko przestało ropieć, więc zabieg był skuteczny.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
moje dziecko ma 5miesięcy i cały czas myślę czy jeszcze poczekać może sam się udrożni:( zielona biedronko napisz jak ten zabieg przebiegał czy twoje dziecko dostało narkozę?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
Polecam Białystok robią pod narkozą, 5 minut i po sprawie. Nie znasz mnie tak naprawdę,ale nie martw się. Wszystkiego dowiesz się od ludzi którzy nawet ze mną nie rozmawiali.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
Zielona biedronka -proszę napisz adres mailowy -mam kilka pytań
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
little_dreams@onet.pl
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
masowałaś dziecku oczko? u nas pomogło i po 2 tygodniach kanalik się udrożnił. a narkoza nie jest obojętna dla zdrowia, znajomej dziecko też 'uspali' na parę minut a później nie chciało się wybudzić przez godzinę. udrażnianie na żywca najbardziej bolesne jest dla rodzica - maluch po pół godzinie nic nie pamięta.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
co sie nie spojrze na ten temat to pozniej mnie oczy bolą z 30 min xd
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
przetykanie jest zbedne,mój synek tez miał ten problem,dostałam krople gentamycyna i było po problemie,na czyszczenie się nie zdecydowałam bo lekarze mówili że to może nawracać
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
mysliciel80 - sorry, ale to, co piszesz to totalne bzdury! Twój synek miał problem i wyleczył się gentamycyną - gratuluję! Ale to nie powód, żeby twierdzić, że przetykanie kanalików jest zbędne w innym, niż Twoim, przypadku. My przerobiliśmy co najmniej 5 czy 6 różnych rodzajów kropli do oczu, włącznie z polecaną tu przez Ciebie gentamycyną (chyba nawet ze 2 opakowania tego zużyliśmy). Nic to nie dało. Masowaliśmy kanaliki łzowe. Również bez rezultatów. A po zabiegu przetykania jakoś w ciągu kilku dni wszystkie objawy minęły i więcej nie powróciły. Więc sorry, ale jak mało wiesz to się raczej nie wypowiadaj...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
koleżanki mała miała przetykany kanalik w oczkach w Łomży.mówiła że malutka dostała jakieś kropelki znieczulające do oczka .zawinęli ja w prześcieradło żeby nie machała rączkami.i raczej to było powodem że płakała bo nie wiedziała co się dzieje. znieczulenie było ale miejscowe.mała miała wtedy około 5 miesięcy.także stosowali przeróżne maści i krople,masowali oczka nawet kilka razy dziennie . nic nie działało.po zabiegu od razu ulga .oczka nie ropiały.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
My stosujemy Azyter -krople, dziś zakończyliśmy podawanie, ropy już nie ma!! Teraz tylko obserwować czy oko łzawi czy nie (wcześniej łzawiło -a nie wiedziałam, że jest to objaw zatkanego kanalika).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przetykanie kanalika łzowego |
moja córka miała przetykany kanalik w dsk, a że płakała okrutnie to dostała znieczulenie wziewne jakieś i jakoś poszło, chwila strachu i po krzyku, potem kilka dni trzeba bardzo dbać o higienę oka (kropelki i inne pierdoły) ale już 2 lata mamy spokoju, polecam dsk za fajne podejście do dziecka i do rodziców
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |