Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Mały zabłąkany beagle |
Siemanko, jakieś 1,5 godziny temu gdy szedłem z dziewczyną kupić odkurzacz do pewnego sklepu, którego twarzą od jakiegoś czasu jest niejaka doda czy jakiś inny blond pokemon, po przeciwnej stronie drogi przy jednostce wojskowej przebiegał taki mały beagle z czarną obrożą, na oko miał jakieś max 6 miesięcy biały łebek i jasno brązowe uszy, teraz kiedy wróciłem i wyszedłem z moim psem, mijałem tego samego beaglea koło zsypu na jantarze, komu on spier*olił? Przyznać się.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
może to właśnie były prezent gwiazdkowy...specjalnie wyrzucony , jeszcze w taki mróz.jeśli go zobaczysz...może weź chociaż na weekend do domu. na forum da się poszukać ludzi którzy będą pieskiem zainteresowani i może znajdzie nowy dom :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Mój boksero-labradoro-owczarko-mieszaniec zjadłby tego beaglea, zresztą po pracy jestem i zaraz w kimono bo jutro znów do pracy i tak do niedzieli. To nawet teraz bym nie złapał go.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
I co Edek jesteś ten inżynier czy nie. Bo był pojazd po tobie jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
A czy ja gdzieś pisałem, że jestem inżynierem, GARDZĘ ludźmi po studiach, którym się wydaje, że są lepsi od tych mniej od nich wykształconych, a tak naprawdę gówno potrafią, zresztą co to ma do TEGO tematu? Pojazdami po mnie się nie przejmuję bo podstarzałe dziadki zachowujący się jak gówniarzeria z gimbazy są śmieszniejsi niż filmy Juliusza Machulskiego.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
I co mam być pod wrażeniem?? A ty nie student?? jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Nie, nie student. A czy ja Ci każę być pod wrażeniem? Trollu z 28 komentarzami.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Wiesz czemu z 28 bo nie pisze takich żałosnych pierdoł jak ty i reszta tobie podobnych jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
kto Ci każe pier*olić nie na temat w temacie, w którym chodzi o błąkającego się psa, weź SPIER*ALAJ.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
casttel90 patrzac po temacie i po tym co do niego wniosles, musze stwierdzic ze piszesz nadzwyczaj zalosne pierdoly.. _____________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
ale dzięki takim pierdołom temat na gorze;-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Bo widziałem jakiegoś edzia i przypomniało mi się że bazgał coś o patentach. Ty pewnie pojęcia nie masz co to jest. jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Dzieci słownik do ręki bo wy jeszcze na gówno papu mówicie. jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Ten Edzio od patentów to właśnie ja pajacu... idź zrób coś konstruktywnego, kto wie może nawet wymyślisz jakiś własny patent czy wynalazek i nie pier*ol smutów w tym temacie bo to temat o zaginionym psie, może akurat komuś spier*olił i go szukają pajacu a dzięki takim kretynom jak Ty takich zagubionych psów lata na mieście coraz więcej.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Mnie nie interesuje temat tylko kto go wyłożył jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
No piszesz o sobie?? ciekawe. I się dobrze w patentach pogubiłeś jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
To jak Cię temat nie interesuje to po jaki ch*j w nim piszesz? Aż tak interesuje Cie moja osoba? Co jest ku*wa? Kolegów szukasz? Czy po prostu masz budyń w bani zamiast mózgu i postanowiłeś mi zrobić biografię?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
nawet małpa ma mózg w porównaniu z twoim kamieniem. Bo mi się śmiać chce jak przypomnę sobie ta twoją wenę twórczą jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
No do studenta to tobie daleko patrząc na twoje słownictwo jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Powiem ci tak ja też mam parę pomysłów i patentów ale się tym tak nie jercuję bo to Polska. I dlatego z ciebie brożke miałem jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Przeczytaj w tamtym temacie pierwszy post pajacu i będziesz wiedział o co mi chodziło i że jak zwykle jakiś popie*dolony troll jak Ty zje*ał go w którymś tam poście.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Pisz wyraźnie bo ci klawiatura nawala. Dobra wchodzę w temat mój szwagier ma psa co się edek zwie. Fajny sierściuch jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
No i gitara, wszystko w tym temacie jak zwykle nic konkretnego jakiś matkojeb*a nie miał do napisania.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
O postępy czyni. Widzę że, w szkole dobrze słuchałeś co ziomeczki do ciebie mówią czy jak po tobie spalona gumę robili jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
mam dla ciebie zmartwienie ciężko mnie z równowagi wyprowadzić za to ja mam ubaw jak ci nerwy puszczają. te bluzgi chciałbyś mi dojechać ale się nie udaje. niewypały przetrwały do naszych czasów. jeśli pisać to prawdę, mówić to mądrze jak przeklinać to wściekle, dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Dzis psiak siedzial pod marketem K1 na Sniadeckiego. Zastanawiam sie co za k...a wyrzucila psa z domu na mroz.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Jeśli piesek jest bezdomny zgłoście go do odłowienia.Na pewno szybko znajdzie domek.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Pies ma obroze, wiec bezpanski nie jest (nie byl). Za to numerka nie zauwazylem. Zakladam, ze pies jest z okolicy, skoro siedzi i czeka pod sklepem, to musial tu bywac. Za to nie widac, zeby ktos go szukal.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Można się zorientować,czy może właściciel jest w sklepie. Jeśli błąka się sam to mimo obroży można go zgłosić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Nie, wlasciciela nie bylo w sklepie. Poza tym skoro pies blaka sie co najmniej od wczoraj, to chyba oczywiste, ze nie jest na zakupach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
szczeniaka na taki mróz wyrzucić....nie wiem jak inni ale ja nie pozwoliłabym aby ten pies został dalej przy tym sklepie tylko zabrałabym go ze sobą...moze ktoś się jeszcze zlituje i zabierze go przed nocą.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Możesz złapać tego psiaka?Ja Go przygarnę i znajdę dom jeśli nie możesz go zatrzymać,szkoda psinki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Nie mam pojecia, czy pies jeszcze tam jest. Widzialem go jakos kolo godz. 15. Pozniej skojarzylem, ze chyba widzialem ten temat na forum.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Jeśli ktoś zobaczy tego pieska proszę o wzięcie go do domu i kontakt na meila...wezmę tego pieska do domu choć mam swoje dwa przygarnięte kundelki i znajdę mu domek lub może moja Mama zgodzi się go przygarnąć.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Ooo ja bym mogła go przygarnąć ;] ;]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Wróciłem niedawno z pracy do domu i moja kobieta mówiła, że widziała jak ktoś prowadził takiego beaglea na smyczy, bardzo możliwe, że to ten psiak ale nie wykluczajmy faktu, że psów tej rasy jest sporo i sporo osób może je posiadać. Więc może się gdzieś błąkać.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
W okolicach K1 od dawna chodzi beagle piesek w obróżce bez opieki, który ma właścicieli.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
To bardzo dobrych ma właścicieli...nie ma co,tyle aut tam jeździ.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Wczoraj ok 20 piesek biegł w strone k1 miał zwichnietą lewą tylną łapę także nie wiem czy to ten. olka 82
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
Idę sama Go poszukać,bo patrzę,że ta psinka ma nieodpowiedzialnych właścicieli:(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Mały zabłąkany beagle |
jeśli będzie coś wiadomo o piesku, napiszcie na forum dzisiejszej nocy może nie dać rady w taki mróz :(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |