4lomza.pl/

Witam, słyszeliście może o likwidacji naszego koledżu?
Szkoda jednym słowem. Wielka szkoda. Zamykają coś, co jest naprawdę dobre i nie jest ściemą.

Angielski bedzie w PWSIP a inne nie wiem.

i bardzo dobrze niech wszytsko zamkna w szpitalu zwolnienia fabryk zero kolegia likwiduja lokale puste i bardzo dobrze tepym hu.om trzeba rewolucji zeby przebudzili sie z letargu

PWSIP spoko ale czy ta szkoła daje możliwość praktyki w szkole państwowej, czy po niej STUDENCI otrzymują dyplom nauczyciela? swego czasu to był prestiż uczyć się w collegu teraz owszem pracy brak to i chętnych mniej, a szkoda. Klamka zapadła niestety:(
tu kształcą się ambitni młodzi ludzie z powołaniem... nie dziwię się że coraz mniej osób decyduje się na studia i słusznie jak się takie cyrki ogląda. jeszcze trochę a i politechniki znikną z map uczelni.....brak mi słów tak jak IM szkoda kasy na prawdziwą edukację.

Jak widać kierują młodych do nauki języków przy zmywaku za granicą.
A miało być tak dobrze?

co do NKJO to pewnie, że szkoda. Sam kończyłem i bardzo dobrze wspominam - poziom świetny, późniejsze egzaminy na UW na uzupełniające to był pikuś, fajna atmosfera, szczególnie literatura :) Ale ministerstwo wymyśliło swoje i mamy co mamy, dura lex sed lex :( A co do PWSIiP to tak, są zajęcia z pedagogiki, psychologii i praktyki w szkołach, więc ten, kto skończy ma uprawnienia do nauczania. Plus, mam nadzieję, od przyszłego roku specjalizacje, np. tłumaczeniowa czy business eng, więc warto zerknąć co i jak. Cheers

Na pewne sprawy nie mamy wpływu. Dla tych, którzy już zaczęli naukę w NKJO to nie problem, bo będziemy mogli spokojnie skończyć kolegium aczkolwiek na pewno to strata dla miasta. Świetny koledż ze świetnymi wykładowcami.

Oczywiście, ewidentna strata dla miasta. College miał świetny poziom, przynajmniej parę lat temu, bo po nowej maturze przyszły trochę matołki, aczkolwiek nie chcę ulegać generalizacji, z pewnością byli zarówno świetni studenci jak i słabsi, jednak faktem jest, że NOWA matura to przysłowiowa bzdura i bardzo obniżyła poziom publicznego kolegium jak i zresztą wszędzie indziej. College zawsze będzie miał przewagę na PWSIP z racji takiej iż po skończeniu college'u jechało się na Uniwersytet Warszawski i tam zdawało wszelkie egzaminy (takie same jak kierunki dzienne). Jak zdałeś miałeś dyplom UW i prestiż, a co po tej łomżyńskiej szkółce? Czy to jest jakaś renoma na polskim rynku edukacyjnym? Szczerze wątpię. Aczkolwiek dobrze, bardzo dobrze, że jest w ogóle anglistyka w Łomży, nie mniej jednak lepiej by istniało Kolegium NKJO pod patronatem UW i z jego egzaminami niż kierunek w łomżyńskiej szkole wyższej. Niestety, jest jak jest i trzeba się z tym pogodzić. Podsumowując - smutna wiadomość.

Nadzieja jest taka, że NKJO przekształci się w jednostkę bezpośrednio podległą UW, czyli w zamiejscowy: ośrodek dydaktyczny Uniwersytetu Warszawskiego w Łomży. Dużo liczących się uczelni prowadzi takie ośrodki, więc jeżeli Warszawa będzie miała pieniądze, to może się zgodzi na takie porozumienie.