Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
donosić czy nie donosić? |
Właśnie przeczytałam artykuł na interii, ze w innych krajach kierowcy dzwonią na specjalny policyjny numer, gdy widzą osobę łamiacą zasady ruchu drogowego. Podają rejestrację itp. I co? Donosić czy nie donosić?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
W innych krajach pewnie jest to nawet obowiązek obywatelski np. w Niemczech. U nas byłoby to zdradą narodową podlegającą pod trybunał (nie konstytucyjny) ale sąsiedzki lub rodzinny. Nie wstyd i nie ryzykowanie swoim życiem i jazda z napitym mężem, kolegą, znajomym, ale odebrać mu kluczyki od auta to już jest już niewybaczalna zdrada.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
Dzwoniłem, może narażę się tym niektórym, ale jak mnie pijany gość mało na słup nie posłał ... bo droga była za wąska ... a w samochodzie rodzina, dzieci - nie ma wtedy innego wyjścia, bo to jest jak usiłowanie zabójstwa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
no, ale znasz numer do tego innego kraju ? Ja bym na Twoim miejscu zadzwonił (nawet tylko dla zasady dobrego samopoczucia przy kolacji). Tylko czy znasz kierunkowy ?? No i koniecznie sprawdź, ile kosztować będzie ta - międzynarodowa rozmowa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
W takiej sytułacij należy donosić jak na drodze jest piany kierowca ale mozna też podać dla jaj sobie kogos numery i ktos bedzie miał lipe to ma swoje wady i zalety
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=687899 Ja raz chciałzm dzwonić jak na Piłsudskeigo motocyklista zasuwał na jednym kole między samochodami. Ale zanim wyszarpałam komórkę z torebki to on zniknął między garażami. A w sumie to nie wiem czy dzwonić na 997, czy istnieje może jakiś inny numer?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
heh, trzeba by na co drugiego zlotowe dzwonic bo oni to lama prawo jak malo kto no i zauwazylem ze ludzie o nr. rej. zaczynajacych sie na BLM tez nie bardzo sie znaja na przepisach . donosic ale miec jakis umiar i rozeznanie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
Zdecydowanie donosić. Ja bym tych wszystkich zachlanych "kierowców" najchętniej zabiła. Donosić donosić i jeszcze raz donosić. Może się w końcu nauczą.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
donosić
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
donosić na pijanych, jeżdżących jak psychole i na tych co parkują jak łoś. co do tych ostatnich to http://www.nieparkuj.pl/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
Hehe no ja myśle ze kazdy kierowca złamał prawo drogowe, a co do donoszenia to mysle ze juz ten etap przez kilkadziesiat lat byl przerabiany i co na po tym zostało???... jesteśmy do tyłu w rozwoju o jakies 50 lat!!! Pozdro SB,UB,ZOMO i s-PIS-ek!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: donosić czy nie donosić? |
Kiedy coś dotyczy nas, naszych bliskich, naszego majątku i zdrowia - wiemy co robić. Trzeba jeszcze nauczyć się reagować na potrzeby innych. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy dwa razy dzwoniłem na straż pożarną, raz na pogotowie i raz na policję - bynajmniej nie w swojej sprawie. Kiedyś po takim zgłoszeniu nawet musiałem się stawić w sądzie jako świadek. Oskarżony (wandal) się przyznał, poszkodowany odzyskał pieniądze - super. Uważam, że bardzo ważne jest nie zamykać się w swoich 4ech ścianach, nie koncentrowac się na swoim jedynie pięknym JA. Żyjemy wśród ludzi i musimy robić to z godnością. Musimy się przynajmniej starać. Taka forma patriotyzmu i solidarności z innymi ludźmi jest mi dużo bliższa niż ciągłe jątrzenie i szukanie urojonych wrogów. Niestety ta ostatnia dominuje. _____________________ Kefas "Bo im tylko o to chodzi Abyś sam sobie szkodził Abyś sam nie mógł myśleć Abyś sam nie mógł chodzić"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |