4lomza.pl/

Jest cos do roboty w tej Łomży? ;x z tego co widze to ulotki telefony i na kasie w stokrotnce..

czlowieku złoty daj mi chociaz tą robotę z ulotkami ucałuję Ci stopy

Pracy jest duzo w Lomzy,tylko kazdy chcialby zarobic a nic sie nienarobic,najlepiej 2000 tysiaki i zadnej pracy,tylko lezec,nic myslec poprostu zero w glowie.

za minimalną płace tj.1000zł a trzeba n......lać jak niewolnik tacy są biznesmeni nasi

1000 zl kolego to jest duzo kasy.

wpm żałosny jesteś

A ja zarabiam 1000 zł. i nie narzekam :):)

Oszczędny jestem to 500zł. z każdej wypłaty sobie odkładam :)
A wy jak casłą wypłatę zostawiacie w Jeziorku to macie problem co dalej :):)

Maruda u mamusi mieszka dlatego odkłada.

Nie u mamusi :)
Tylko nie piję, nie palę i nocami się nie szlajam :):):):):)

To akurat tyle mi zostaje :):)

Czwłowieku nie wmówisz mi że mieszkasz na swoim i zarabiając 1000zł oszczedzasz 500. To gdzie ty mieszkasz ? Same opłaty w bloku ze wszystkim średnio wynoszą 600 z mediami na swoim, bo jak na wynajmie to plus odstępne a gdzie jeszcze wyżywienie. Oczywiście można tak ale wtedy to chyba pozostaje jeść sam chleb z ziemniakami i to dwa razy dziennie, niemyć się wcale tylko raz w tygodniu na wodzie jesteś do przodu, i zero tv, internetu, radia i siedzenie przy świeczce + na prądzie. Także jak niemasz pojęcia oczym piszesz to nie rób tego, bo nie wierze w żadne twoje słowo, spytaj się mamusi ile potrzeba pieniążków na życie i dopiero bież udział w dyskuji.

kolejny przechwalajacy sie malolat :-) maruda szkoda mi ciebie !!

Co ty do mnie gadasz człowieku????

Skoro pisze to wiem :)

Za MIESZKANIE NIE PŁACĘ, BO MIESZKAM POD MOSTEM :)
ZA WODE NIE PŁACĘ, BO MYJE SIĘ W RZECE I TO KILKA RAZY DZIENNIE :):)
ZA PRĄD NIE PŁACĘ, BO LAMPY NA MOŚCIE MI LOKAL OŚWIETLAJĄ :):)
A I JEM TO CO ZNAJDĘ , UWIERZ MI ŻE LUDIE WCALE NIEZŁEGO JEDZONKA SIĘ Z LODÓWEK POZBYWAJĄ :):):):):):):)
TV mi nie potrzebne bo starczy wieczorem prześć się po mieście i lepszej rozrywki nie trzeba :):):)
Neta jak widzisz też mam i też za free bo telepatycznie ciągnę :):):)

Grunt to znaleźć sobie porządną i tanią w utrzymaniu lokalizację :):):):):

A ty mi tu z jakimiś horrendalnymi kosztami wyjeżdżasz :):):):)

*specu* zgadzam się w 100%%%
jak ktoś mieszka u matki to g**no k**wa wie i o życiu mój mąż zarabia 2000zł i mieszkamy na stancji mamy małe dziecko i samochód i jest ciężko odłożyć bo cały czas wydatki i wszystko drogę ............

Eloo

można przeżyć tanio : zapomoga z MOPS-u, na obiadki do Caritasu a na drobne szaleństwa to uciułać zbierając puszki na fajansie !
a i jeszcze w sezonie zatrudnić się u okolicznego beneficjenta dotacji unijnych i popierdala.ć za parobka !

zezowate szczęście :):)
Zgadzam się z tobą :):)

Ludzie nie wiedzą jak ko.zystać z dobrodziejstwa kapitalizmu to i narzekają na forum :(:(

Ja tam zyję pełną piersią :):)

maruda , witam

a po co pracować ? fundusze można zdobyć grając w zdrapki !

a i na dzieciach można zarobić, płacą po 1000 becikowego za łebka, od sztuki,


pozdrawiam wszystkich oszczędnych !

mało sie zarabia, żyje sie jak hrabia :)

"im mniej wiesz tym lepiej dla ciebie"

zezowate szczęście
Zapomniałes jeszcze o LOTTO i Szczęśliwym numerku :):)
Tu przynajmniej jak się nie trafi to becikowe jest na bank :):):)

Tyle nieograniczonych mozliwości a oni wiecznie jęczą na forum na pracodawców :(

Weźcie ludzie w końcu sprawy w swoje ręce i zacznijcie sami o siebie dbać :):)

To tylko kilka przykładów szybkiego bycia krezusem :):):)