Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
kamień w szybę |
witam, jakdą na powiatowej drodze , mijałam sie ze "śmieciarką" i z tylniego kola odskoczył kamien ktory najpierw uszkodził mi maske auta po czym odbił sie i uszkodził przenią szybe...u kogo mam sie domagać pokrycia kosztó za szybe i naprawe maski? ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
u taty .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
trzeba było wykupić ubezpieczenie AUTOSZYBA to by ci na nową wymienili :) A tak to musisz sama sobie wymienić :( Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
Wzywałeś niebieskich?? Bo tylko na podstawie ich notatki, że takie zdarzenie miało miejsce możesz dochodzić swoich praw. (chociaż kumpel buja się już z podobnym problemem kilka miesięcy)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
jak nie masz ubezpieczenia na szybe, to niestety naprawa na własny koszt, mialam podobna sytuacje z pod tira pierdzielnął kamien bezposrednio w szybe i niestety szybka do wymiany koszt 500zł :( nie no taaaaaaa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
a jak ptak nasra na szybę to gdzie się można pożalić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
Fanka dobre
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
Nawet nie łudź się tym że ktoś ci zwróci koszta, tak Cie zakręco ze szkoda na to czasu. Pozostaje Ci wymiana szyby, bo i tak daleko na niej nie zajedziesz, dowodzik stracisz :) Ja mialem podobna sytuacje. Przedemna jechala jakas wywrotka co nie dokonca byla plandeka przykryta, zwir chyba wiozła i jakis syf wylecial, walnął w szybe no i kilka stowek poszlo sie je,,,ac
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
Nie dziwne jak jestes nie kumaty... i jedziesz za **** wywrotki to Ci spadl bambulec ;DD troche wyobrazni....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
niekumaty, akurat w takim wypadku, gdzie pojazd przewozacy np kamienie, jest niezabezpieczony dostalbys odszkodowanie spokojnie, wystarczy dopilnowac. Co do kamieni spod kole, niestety, ale to studnia bez dna i nie ma co liczyc na odszkodowanie niestety
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
Współczuję, kilka razy sam to przerabiałem. Jeżeli kamień wyskoczył spod koła, to teoretycznie powinna być to wina zarządcy drogi. Ale sprawa raczej trudna do wygrania...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
mi w drodze , na zakrecie spadly kamienie z jadace j z naprzeciwka "wywrotki " na maske, na szybe - sa odpryski. trzeba bylo zawrocic i jechac szybko za ciezarowka - ja zamiast tego sie zatrzymalem i ogladalem straty. i tyle ze szybe wymienilem - ok 550 zł, a maska jest w paskudne kropki. pozdrawiam i wspolczuje, wiem, jaka to wscieklosc i bezsilnosc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kamień w szybę |
Owszem bezsilność i nauczka na przyszłość, zachować odstęp. http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |