4lomza.pl/

Witam serdecznie;) mam ogromną prośbę czy możecie powiedzieć mi jak wygląda z ceną za wynajem kawalerki w Waszym mieście??? Niestety nie jestem z Łomży i nie bardzo się orientuję a od lipca/sierpnia chcę coś tam wynająć... Chciałabym tak mniej więcej wiedzieć jak to wygląda z mieszkaniem.

troche trzeba dac

Słowo trochę mi nic nie mówi;)

w granicach 500 zl z oplatami

300-400 zł odstępnego plus czynsz plus opłaty. Chyba że wynajmiesz ruderke w nieciekawym miejscu to wtedy bedzie taniej :)

Myślałam, że tak około 400 zł... Tak przynajmniej mniej więcej po ogłoszeniach mogłam stwierdzić ale właśnie pewnie różnie potem z warunkami:/

Kawalerki w Łomży nie będzie Ci się opłacać wynająć... Lepiej poszukaj jakiejś koleżanki albo nawet dwóch i wynajmijcie duże mieszkanie. Znajomi na Prusa, w tych nowszych blokach, za 50pare m (3pokoje) płacili 800zł i do tego tylko opłaty. Wychodziło niecałe 300zł.

Właśnie ja chce sama coś wynająć;) a myślicie, że jeśli na przykład zapłaciłabym z góry za np. pół roku czy rok można byłoby liczyć na zmniejszenie ceny?

joanna89 - a co ja Ci te mieszkanie mam wynająć że mnie się pytasz.? To chyba zależy od właściciela jak się z nim dogadasz no nie?

...

A ja słyszałem, że ceny w Łomży są niskie, bo nie ma komu wynajmować. Ktoś mi kiedyś gadał, że jego znajomy wynajął Gruzinom cały 3-poziomowy dom na sikorskiego za 500 zł.

torro jeśli nie znasz odpowiedzi to po co się wypowiadasz...

nie sądze żeby ci opuścili jak byś zapłaciła za pół roku, zena zależy od wszystkiego znajdziesz taką kawalerke za 200 +opłaty i za 400 +opłaty, znajomy wynajmował 2 pokojowe mieszkanie płacił 300 zł +opłaty ale tylko spanie było i w kuchni kilka mebelków, też musisz wiedzieć gdzie chcesz wynająć, bo wynajmiesz gdzieś daleko to nogi będą bolały;]

300-400 odstepnego za kawalerke to chyba lekka przesada z ta cena

300-400 to nie jest dużo jak się porówna jakie szkody zostawiają lokatorzy którzy te mieszkania wynajmują. To jest za mało. Po każdym takim wynajęciu trzeba robić generalny remont wiem to z doświadczenia.

ja biorę 800.

wynajmnij wieksze wez kolezanki i bedzie orgia a mieszkanie samo sie zaplaci haha

janusz kos jak się wynajmuje hołocie to tak jest
a normalnie to o jakim ty generalnym remoncie mówisz chłopie ogarnij się troszeczkę

Zgadzam się z poprzednikiem... Trzeba po prostu uważać komu się wynajmuje mieszkanie... Jeśli to będzie ktoś porządny (jak ja:P) wtedy nie będzie problemu i przez długi czas można się cieszyć spokojem i dodatkowymi pieniążkami z wynajęcia:)

Czwartek nikt nie zadba o czyjeś jak o swoje nawet jeżeli jest tak porządny jak joanna:) Także chłopie(kobieto) jak nie wiesz to się nie udzielaj.

zgadzam się z przedmówcą, nikt nie zadba o "cudze jak o swoje" wynajmowałam ludziom mieszkanie to ledwie je później poznałam , trzeba uważać komu się wynajmuje, ale ciężko wejść w człowieka, po czasie wszystko wychodzi


...wolności jak oka strzeż...