czwartek, 05 grudnia 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

pierwszy z serii blondynki nie takie głupie:
Przychodzi blondynka do banku i mówi, ze wylatuje na wakacje za granicę i prosi o kredyt w wysokości 3000 PLN na 2 tygodnie. Urzędnik prosi ja o przedstawienie jakiegoś zabezpieczenia pod pożyczkę. Blondi wyjmuje kluczyki od Jaguara stojącego przed bankiem. Po sprawdzeniu wszystkiego, bank zgadza się na przyjęcie
samochodu pod zastaw. Pracownik banku odbiera kluczyki i odprowadza samochód do
podziemnego garażu w banku. Po 2 tygodniach blondynka oddaje dlug w wysokosci 3000PLN i
odsetki 22,50 PLN. Urzędnik bankowy mówi:
- Cieszymy sie z udanego kontaktu ale sprawdziliśmy, że jest Pani multimilionerką. Zastanawia nas, po co zawracała Pani sobie głowę pożyczką na
3000 PLN?
Blondi odpowiada: - A gdzie do diabła w Warszawie znalazłabym parking strzeżony, dla mojego Jaguara, na 2 tygodnie za 22,50?

onaion

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

To była farbowana blondynka



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Mówi Jasio:
-Myślę, więc jestem
I tyle go widzieli.

__________________________________

Bo lato jest po to, by kochać, marzyć, śnić..

Piękna jest tylko prawda i tylko ona jest godna miłości...

ŁKS Łomża!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

phhi pf pha phehe phe phehe takie se



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Cztery zakonnice zmarły, a następnie idą do nieba na sąd ostateczny. Przed bramami niebios czeka Św. Piotr i pyta:
- No dobra, a teraz jak na spowiedzi proszę mi wyznać, która z was miała do czynienia z członkiem?
Idzie pierwsza:
- Ja miałam.
- A co robiłaś? - pyta Św. Piotr.
- Dotykałam palcem - wyznaje.
- No to palec do święconej wody i do nieba.
Idzie druga:
- Ja też dotykałam, ale całą ręką.
- Ręka do święconej wody i do nieba.
Idzie trzecia, ale nagle czwarta się odzywa:
- Jeżeli ona tam dupę wsadzi, to ja tego pić nie będę.

-Jezeli ona tam dupe wsadzi to ja tego pic nie bede

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty:
- Dostałem piątkę i w mordę!
- Za co dostałeś piątkę?
- Bo pani zapytała mnie ile jest 7x6, a ja powiedziałem, że to jest 42!
- A za co w mordę?!
- Bo pani zapytała mnie ile jest 6x7.
Tu ojciec zdziwiony:
- Przecież to jeden c**j!
- No, też tak powiedziałem!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Wchodzi Jasio na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
- Sieeeeema!
Widząc to zszokowana nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu, natychmiast podnieś ten tornister, wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz - tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy!
Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy:
- Haaaaa! K..., nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Cztery zakonnice zmarły, a następnie idą do nieba na sąd ostateczny. Przed bramami niebios czeka Św. Piotr i pyta:
- No dobra, a teraz jak na spowiedzi proszę mi wyznać, która z was miała do czynienia z członkiem?
Idzie pierwsza:
- Ja miałam.
- A co robiłaś? - pyta Św. Piotr.
- Dotykałam palcem - wyznaje.
- No to palec do święconej wody i do nieba.
Idzie druga:
- Ja też dotykałam, ale całą ręką.
- Ręka do święconej wody i do nieba.
Idzie trzecia, ale nagle czwarta się odzywa:
- Jeżeli ona tam dupę wsadzi, to ja tego pić nie będę.


haha najlepsze!

h0jowe forum

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

gupi jesteś



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Dzwoni student do swojego profesora o 3 nad ranem i mówi :
- Panie profesorze, co pan robi ?
- Jak to co robię , śpię !!! - z oburzeniem oświadcza profesor.
- Widzi pan, A ja sie musze przez pana teraz uczyć.. !

Jest dobrze, ale może być lepiej ;DD

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Gdy Jasia jeszcze nie było w szkole pani mówi do dziewczynek:
- dziewczynki jak Jasiu przyjdzie i będzie brzydko mówił wychodzimy.
Jasiu wpada do klasy taki zdyszany i mówi:
- proszę pani, proszę pani po drugiej stronie burdel budują
Pani:
- dziewczynki wychodzimy.
Jasiu:
- gdzie kur*y, dopiero fundamenty stawiają.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Poszedł ksiądz na targ kupić coś do jedzenia, bo miał mieć w parafii wizytację biskupa i biskup miał zostać na kolację.
Podszedł do gościa z rybami i mówi:
- Oj, jaka piękna, duża ryba!
Sprzedawca na to:
- Pięknego skurwie*a złapałem, co?
Ksiądz się obruszył:
- Panie, ja wszystko rozumiem - piękna duża ryba, ale żeby zaraz przy księdzu takie epitety wstyd!
Sprzedawca wyjaśnia:
- Ale proszę księdza - skurw*el to jest nazwa tej ryby, tak samo jak płotka, okoń czy pstrąg.
- Aaa no to w porządku. Poproszę tego skurwie*a . Przygotuję go na kolację z biskupem.
Przychodzi ksiądz na parafię pokazuje rybę siostrze zakonnej.
Zakonnica:
- O jaka piękna duża ryba.
A ksiądz na to:
- Ładnego skurwie*a kupiłem, co?
Zakonnica:
- Ale co ksiądz - takie słownictwo?
A ksiądz wyjaśnia, że to ta ryba się nazywa skurw*el - tak jak inne, płoć czy szczupak.
- Aaaa. to rozumiem.
Ksiądz polecił zakonnicy żeby ta przygotowała skurwie*a na kolację z biskupem.
Stoi zakonnica w kuchni, skrobie rybę a tu wchodzi kucharka.
- O jaka piękna duża ryba - mówi kucharka.
Siostra na to:
- Piękny sku*wiel, prawda?
- Ależ co siostra? Nie poznaję! - obrusza się kucharka.
A siostra, że ta ryba się nazywa sku*wiel - tak jak inne się nazywają, karp czy lin.
Siostra kazała przygotować skurwie*a na kolację z biskupem. Wieczorem przyjeżdża biskup, siada przy stole z księdzem i zakonnicą. Kucharka wnosi główne danie - rybę.
Ksiądz biskup:
- Jaka piękna, duża ryba!
Na to proboszcz:
To ja tego skurwi*la znalazłem i kupiłem.
Odzywa się zakonnica:
- A ja tego skurwie*a skrobałam.
Na to włącza się kucharka:
- A ja tego skurwie*a usmażyłam i przyrządziłam.
Ksiądz biskup uśmiechnął się, wyjął z torby litr wódki i mówi:
- Kur*a, widzę, że tu sami swoi! :D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

JA WAM DAM FAJNY !!!!!!!!!

Trwa II Wojna Światowa.
Grupa Polaków uciekająca przed Hitlerem schowała się w pustej studni.
Gdy Hitler po chwili dotarł do studni nachylił się i powiedział:
- Halo
A grupa uciekinierów udająca echo:
- Halo, Halo
Hitler:
- A może uciekli do lasu?
Grupa:
- A może uciekli do lasu, do lasu
Hitler:
- A może są w studni?
Grupa:
- A może są w studni, w studni
Hitler:
- A może wrzucę tam granat.
Grupa:
- A może uciekli do lasu, do lasu !!!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Spotyka się maluch z czołgiem i czołg się śmieje:
- hehehe... Maluch, Ty to masz silnik w d**ie.. heh
A maluch odpowiada:
- Wolę mieć silnik w d**ie niż h*ja na czole !



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Idzie króliczek do sklepu i widzi ogromną kolejkę.
Zaczyna się wpychać i po chwili na sam koniec wyrzuca go małpa:
- Ty mały, spadaj na koniec!
Króliczek znowu zaczyna się wpychać i tym razem wyrzuca go zebra:
- Spieprzaj na koniec nie widzisz kolejki!
Królik wkurzony ponownie próbuje dostać się na sam przód i wypycha go żyrafa:
- Won na koniec!
Na to króliczek:
- Kur*a, nie otworzę dzisiaj tego sklepu.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Stoją dwie blondynki na przystanku autobusowym.
Jedna pyta się drugiej:
-Którym jedziesz autobusem?
-Jedynką. A ty?
-Dwójką.
Jedzie autobus z numerem 12 blondynka mówi do drugiej:
-Patrz jedziemy razem!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Do lekarza przychodzi smutny, ale bardzo przystojny facio. W gabinecie siedzi pan doktór i pielęgniarka.
- Panie doktorze - mówi facet - coś jest nie tak z moim fiut.m - i wykłada na lekarski stolik ogromnych rozmiarów penisa.
Medyk zaskoczony zrobił wielkie oczy i aż zaniemówił. W tym momencie odzywa się pielęgniarka.
- Niech pan doktor da mi skalpel.
- Co też siostra? - krzyczy lekarz - Chce siostra uciąć taki okaz?
- Nie - odpowiada kobieta - Chcę sobie gębę poszerzyć.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Wokół kościoła chodzi gospodarz no i ściga kury i mówi:
- spierdalać, spierdalać.
Usłyszał to ksiądz i mówi do gospodarza:
- nie mówi się tak brzydko tylko sio.
Na następny dzień gospodarz ściga kury i mówi:
- sio, sio.
Na to ksiądz:
- widzisz jak **********ą.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Są trzy sklepy.
Jeden jest Polaka, drugi Ruska i trzeci Niemca.
Do sklepu Ruska przychodzi diabeł i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Rusek szuka ale nie znalazł, więc go zabił.
Następnie idzie do Niemca i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Niemiec szuka, ale też nie znalazł, więc go zabił.
Idzie do Polaka i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Polak myśli i w końcu mówi do diabła:
- To choć ze mną na chwile.
Zaprowadził go do piwnicy, zgasił światło i mówi:
- Widzisz coś?
- Nihuja
- To bierz 3 kilo i **********!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

idzie blondynka do sklepu RTV i AGD.
Sprzedawca mówi:
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Wychodzi wkurzona.
Na drugi dzień przychodzi w peruce:
- Poproszę ten telewizor.
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Wychodzi jeszcze bardziej wkurzona.
Na trzeci dzień przychodzi w peruce i w kapturze:
- Poproszę ten telewizor.
- Blondynkom nie sprzedajemy.
- Skąd pan wie, że jestem blondynką?
- Bo to mikrofalówka.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

W aptece stoi nieśmiały młody chłopak.
Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pewnie pierwsza randka?
- Gorzej - odpowiada chłopak - Pierwsza wizyta u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz - Masz tu kondoma.
Chłopak ucieszony ale mówi.
- Panie, daj pan dwa... Jej mama podobno też fajna du*a.
Po wizycie dziewczyna mówi do chłopaka:
- Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany... że cały wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę, nigdy nie zaprosiłabym cię.
- A gdybym ja wiedział, że Twój ojciec jest aptekarzem, też bym nigdy do Was nie przyszedł.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Jasiu ucieszony wpada do domu i krzyczy do mamy:
- Mamo, dostałem szóstkę!!
Przez następne cztery dni ciągle to samo.
Mama mówi do taty:
- Ostatnio Jasiu dostaje bardzo dobre oceny. Nauka nigdy nie szła mu tak dobrze.
Na to ojciec:
- Czas kupić wykrywacz kłamstw, który gdy ktoś kłamie brzęczy.
Następnego dnia Jasiu ucieszony wpada do domu i krzyczy do mamy:
- Mamo, dostałem szóstkę!! BZZZZZZ
- No dobra piątkę. BZZZZZ
- Czwórkę BZZZZZZZ
- Trójkę BZZZZZZ
- Dwójkę BZZZZZZZ
- Jedynkę.
Na to mama:
- No no ładnie. Kiedy ja byłam w Twoim wieku dostawałem same szóstki. BZZZZZZ
- yyy piątki. BZZZZZZZZ
-czwórki
Na to ojciec:
Kiedy ja chodziłem do szkoły.. BZZZZZZZZZZZZZZZZ



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Mąż wyjechał w delegację, a żona postanowiła zrobić mu niespodziankę i kupiła nowiutką szafę do ich wspólnej sypialni.
Przyjechała ekipa, zmontowała szafę.
Po jakimś czasie obok domu przejeżdżał tramwaj i szafa się złożyła.
Zdesperowana kobieta dzwoni do firmy i tłumaczy co się stało. Przyjeżdża ekipa montuje szafę i dzieje się tak kilka razy.
Przy kolejnym razie kierownik ekipy monterskiej mówi:
- Wie pani co, muszę wejść do szafy i zobaczyć od środka co się dzieje.
Wchodzi do szafy. W tym momencie wraca mąż i wchodząc do sypialni krzyczy z zachwytem:
- Kochanie cóż za wspaniała szafa. I otwiera drzwi od szafy, a gość ze środka:
- Wal pan w ryj, bo i tak nie uwierzysz, że na tramwaj czekam.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Przychodzi Jasio w odwiedziny do dziadka.
Nagle pod kominkiem spostrzegł skórę tygrysa.
Mówi do dziadka:
- Dziadku, dziadku, opowiedz mi jak to było z tym tygrysem!!
- Wybrałem się kiedyś do lasu. Wziąłem ze sobą strzelbę, tak na wszelki wypadek. Idę sobie, idę, wtem słyszę, a w krzakach czai się tygrys. No to ja PACH, PACH, strzelam i uciekam, a on biegnie za mną i się ślizga. To ja znowu PACH, PACH, strzelam i uciekam, a on biegnie za mną i się ślizga. To ja znowu...
- Kurczę, dziadku - przerywa Jasio - ale Ty odważny... Ja to bym się od razu zesrał ze strachu!
- A jak myślisz bałwanie, na czym ten tygrys się ślizgał?!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Nauczycielka daje klasie zadanie:
-ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS.
Pierwsza zgłasza się Małgosia:
-Ananas jest zdrowym owocem.
Później zgłasza się Paweł:
-Ananas rośnie na palmach.
Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka.
A Jasiu na to:
-Basia puściła bąka A NA NAS leci smród.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Jasiu jedzie na rowerze do kościoła a ksiądz do Jasia:
-dlaczego nie wchodzisz do kościoła?
Jasiu na to:
-bo nie ma kto mi popilnować roweru.
ksiądz odpowiada:
-duch święty ci popilnuje.
Jasiu wchodzi do kościoła i żegna się przed krzyżem "w imię ojca i syna amen".
Ksiądz się go pyta:
-a gdzie duch święty?
Jasiu odpowiada:
-pilnuje mi roweru.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Teściowa przyjeżdża do zięcia i mówi:
- Dzień Dobry zięciu, przyjechałam tu na tyle ile będziesz chciał.....
- To mamusia nawet herbatki się nie napije?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Podchodzi blondynka do kiosku:
-Poproszę bilet za złotówkę.
-Broszę bardzo.
-Ile płacę?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Gość dowiedział się, że żona go zdradza. Wpada wcześniej
niż zwykle do domu, wbiega do sypialni, patrzy: a tu żona
leży naga na łóżku, a na niej znajduje się wielki,
umięśniony murzyn. Facet widzi że w walce na pięści
nie ma szans, wiec biegnie do kuchni i zrywa z wieszaka
największa patelnię.
Wpada do sypialni i z całej siły wali nią murzyna w nerki.
Murzyn obraca się, uśmiecha szeroko i mówi:
Dzięki stary, teraz wszedł cały

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Dzieci:
-Jestem wisienka!
-Jestem jabłuszko!
-Jestem pomidorek!
-Jestem debil!
Reżyser:
-Chłopczyku, ile razy mam ci powtarzać, jesteśBAKŁAŻANEK.
Dzieci:
-Jestem wisienka!
-Jestem jabłuszko!
-Jestem pomidorek!
-Jestem bakłażanek!
Reżyser:
-Chłopczyku, jesteś debil.Pomidorek pierwszy idzie!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Do żołnierza pilnującego wejścia do kancelarii premiera podchodzi staruszek i mówi:
- Panie oficerze, ja tak bardzo chciałbym się widzieć z premierem Kaczyńskim...
- Proszę pana - tłumaczy wojak - Jarosław Kaczyński nie jest już premierem.
- No tak, dziękuję - mówi staruszek i odchodzi. Następnego dnia sytuacja się powtarza:
- Panie oficerze, ja tak bardzo chciałbym sie widzieć z premierem Kaczyńskim...
- Proszę pana, pytał pan już wczoraj a ja panu odpowiedziałem, że pan Kaczyński nie jest już premierem.
Staruszek znów dziękuje i odchodzi. I tak przez kilka dni. W końcu po kolejnym pytaniu żołnierz nie wytrzymuje:
- Przychodzi pan tu od tygodnia i za każdym razem tłumaczę panu, że pan Jarosław Kaczyński nie jest już premierem.
- Wiem panie oficerze - uśmiecha się staruszek - ale ja tego po prostu uwielbiam słuchać.
Żołnierz salutuje, uśmiecha się i mówi:
- Zatem do zobaczenia jutro!


Andropow, jeszcze jako szef KGB, zwierzał się najbliższym:
- Kiedy zostanę gensekiem, zmienię te idiotyczne strefy czasowe. Ileż to kłopotów!
Dzwonię do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam mówią:
"To było wczoraj!". Dzwonię do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papieża, a tam pytają: "Jaki zamach?!"


Ojciec wraz z synem handlują ziemniakami po uliczkach miast.
Zajeżdżają w kamienice i wołają " Ziemniaki! Ziemniaki! "
Z trzeciego pietra babeczka się wychyla, ze chce.
- Trzy worki.
- Synu idź - mówi do niego ojciec.
Na gorze babka pyta: Dobra. Ile place?
- 250 zł.
- Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi tez niczego nie
brakuje, może seks?
- Hmmm, wie pani, musiałbym się skonsultować z ojcem.
- Ale, no wie pan, przecież pan jest już dorosły, po co takie
pytania?
- Jednak wolałbym zapytać.
- Ale dlaczego?
- W poprzednim roku przejebalismy 8 ton.

Z pamiętnika amerykańskiego żołnierza:
"Dzień pierwszy. Popiłem trochę z Polakami. Dzień drugi. Chyba koniec ze mną. Umieram. Dzień trzeci. Polacy znowu wyciągnęli mnie na wódkę. Dzień czwarty. Szkoda,że przedwczoraj nie umarłem."

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

No to i ja spróbuje:


Na lekcji religii katechetka organizuje mały quiz,

- Dzieci, co to jest małe, zwinne, rude i skacze po drzewach ?

Mały Jaś podnosi nieśmiało rękę i mówi:

- Ja to bym obstawiał wiewiórkę, ale jak Siostrę znam, to pewnie będzie Jezus...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

nic smieszneo kiteju xD



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno

Przyszła baba do lekarza, a lekarz też baba::))))hahahaha

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org