4lomza.pl/

chcialabym sie dowiedziec czy ktores z waszych dzieci tam uczeszcza ,moj synus tam chodzi od kilku dni atrasznie to przezywam on tez placze jak se przypomni ze mamy niema jak mnie zobaczy w drzwiach to szybko w placz i na rece oczywiscie ja z nim placze a jak wasze dzieci to przechodzily ?

wogle zastanawiam sie czy go niezabrac ze zlobka szkoda mi dziecka chociaz mam nadzieje ze moze sie przyzwyczai tylko ile to potrwa zostawiam go na 3 godz dziennie a co to bedzie jak bedzie zostawal spac

Nie uważasz, że to normalne?
Miałabyś raczej powody do obaw, gdyby dziecko do Ciebie nie tęskniło i nie rzucało Ci się w ramiona, kiedy przychodzisz go odebrać. Zdecydowana większość z nas przez to przeszła i to na pewno podobnie do Twojego brzdąca.

Prowokator

Przede wszystkim błąd popełniasz Ty. Jak dziecko ma nie płakać skoro jego matka płacze i się rozczula??

to ze twoje dziecko placze jest jak najbardziej normalne-a Ty musisz przestac sie rozczulac.dzieci to takie male "radary"-czuja ze my mamy problem i tak samo reaguja.musisz dac sobie i dziecku troche czasu-moze 2 tygodnie moze miesiac-to zalezy od dziecka i od Ciebie.
jesli teraz zrezygnujesz to najpozniej w przedszkolu czekaja Cie takie same przezycia-zadko kiedy trafiaja sie przedszkolaki ktore od razu chetnie rozstaja sie z mama.

dzisiaj przedszkolanki mowily ze troszke poplakal ale sie uspokoil a jak przyszlam po niego tpo sie swietnie na korytarzyku bawil chyba bedzie dobrze

Moje dziecko uczęszcza do grupy żłobkowej w małym artyście. Na początku bardzo płakał. W chwili obecnej jest bardzo zadowolony i bardzo chętnie tam chodzi. Woli iść do przedszkola niż zostać z babcią, ponieważ w przedszkolu wciąż ma zajęcie. Dziecko jest zadbane. Myślę że to przedszkole to bardzo dobry pomysł

kuła