czwartek, 28 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Dziwactwa

Nie wiem czy temat się przyjmie ale co mi szkodzi i tak syf tutaj wielki.
A więc chodzi mi o dziwne przyzwyczajenia, odchyły itp.
Zaczne od siebie
- przed zrobieniem sobie kanapek planuje którą zjem pierwszą i najczęściej jest to najgorsza
-jak stane na chodniku na szczelinie czy pęknieciu to musze się cofnąć i przejść jeszcze raz pewnie ludzie niezłą beke mają
-jadąc samochodem licze betonowe słupy lub wstrzymuje oddech od jednego słupa do drugiego a następnie wypuszczam od jednego do drugiego
-jestem bałaganiarzem ale jak mi coś na biurku przeszkadza to poprawie ze trzy razy żeby było dobrze
-przed wyjściem z domu sprawdzam czy mam wszystko (klucze tel portfel) zamknę drzwi i znów to robię choć wiem że wszystko mam
-grzejąc deche na klopie musze coś czytać nawet etykiete płynu bo źle spędze czas w łazience:D
-drzwi w pokoju muszą być zamknięte bo inaczej nie zasnę
-tel musze mieć w prawej kieszeni inaczej się nie da
-w wannie zawsze robie zawody nurkowania hehe
Narazie tyle sobie skojarzyłem.
Odważy się ktoś?:D Walcie śmiało:)

Support Your Local Football Team.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

nerwica natręctw - to chyba się powinno leczyć ? ;)

A na poważnie to ja na przy jedzeniu muszę czytać.
Też zboczenie

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Choc wydaja sie Twoje "natrectwa" niegrozne- no moze czasochlonne- to granica miedzy niegroznymi a rujnujacymi zycie jest czesto niezauwazalna.
Dobrze bylo by porozmawiac o tym ze specjalista. Chocby tylko dlatego aby poznac mechanizmy takich zachowan i jak to dziala. Wiedza nie boli;))).

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Zgadzam się z przedmówcami :) A czy takie zachowania nie sa męczące dla samego ciebie..? Bo "zużywasz" swą energie na rzeczy tak naprawdę mało istotne.....:)

Ja np od dłuższego czasu nie wyobrazam sobie innego poranka jak picie kawki przed kompem..:) I tak jest dzień w dzień. Czasami wydaje mi się że inaczej się nie da...:) To jest taki mój rytuał..Chociaż może nie wiele ma wspólnego z twoimi...:D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

mianiaxxx z ta kawka to mam tak samo :P
ja np zawsze licze stopnie jak wchodze po schodach

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Każdy człowiek ma jakieś odchyły, dziwny przyzwyczajenia itp .
D****Z18 z tymi słupkami jadąc samochodem też czasami to mam ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

a ja jak idę spać to sprawdzam czy mi woda z kranu nie kapie
D****Z18 z kanapkami też to samo najlepsze zawsz na koniec
no i jeszcze tam takie inne głupie przyzwyczajenia 18 razy sprwdzam czy dom zamknięty światło pogaszone

j23-znowu nadaje....

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

A ja jak siedzę przy kompie to zawsze muszę mieć butelkę wody mineralnej najlepiej gazowane i co chwila ją piję.
Zawsze walę k***y na kierowców jak mi coś nie podpasi w ich jeździe.
Z kanapkami to mam tak że zjem najpierw bardziej sytą a na koniec tą lekką albo jak nie dam rady to wcale.
W wannie muszę mieć dużo i bardzo ciepłą wodę.
Wsiadając do samochodu pierwsze co robię to odrazo odpalam radio.
Zawsze jak sprzątam musi głośno grać muza.
No i to narazie chyba tyle :P



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

hehe ja mam podobne "odchyły" ja wy plus do tego dochodzi tel.komórkowy który muszę ciągle mieć przy sobie nawet jak idę się kapać czy na wc to z telefonem :D pomimo tego że nikt nie dzwoni ani nie pisze :D jak zapomnę wziąć tel z domu to jest wielka tragedia heheh

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Hmm z tym telefonem to raczej ciężke uzależnienie niż tak zwane dziwactwo, reszta to prawda - nerwica natręctw:)

Fiku

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Może nie koniecznie nerwica ale natrectwa napewno ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Wiedza wiedzą ale myślę że gdyby wszyscy z takim czymś do specjalisty chodzili to by połowa ludzi tam się zbierała. Każdy jakieś odchyły od normy ma a czasem nawet o nich nie wie. Mi się jeszcze zebra na przejściu przypomniała jak na białe ustane to czuje że wybuchne zaraz:)

Support Your Local Football Team.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Ty psychol jestes jak moj brat..ona jak oglądamy film na kompie (ma 21 lat) poprawia co 5 min kabelki i wtyczke dociska odgłosników,musi byc zgaszone swiatlo bo nie wytrzyma,i musza byc zamkniete drzwi...jak jedziemy furą i wjezdzamy na jakis wiejski teren (dziury,wyboje)wylacza muzyke i slucha czy jakis kamyk nie stuknie w nadwozie...a jak najechal na kraweznik to cala droge sie nie odzywal i poznij z godzine ogladal kolo,majonez wpierdziela z zupą i wszystkim praktycznie,jak gume gdzies poloze to malo nie placze i mu przeszkadza ha jak se przypomne cos jeszcze to dopisze :D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

A ja osobiscie zazwyczaj staram się przeskakiwać cień..ja np jakis słup rzuca cienki pasek to go nie nadepne;D a jak jade samochodem to muzyka nie moze grac tzn tak z poczatku przy wyjezdzie z parkingu na zimnym silniku bo jak nie slysze obrotów to mam wrazenie ze zaraz zgasnie:D i jak podgrzewacz na tylną szybe załącze to tez mam wrazenie ze zaraz auto zgasnie:P a jak jade z kims w fotelu pasazera tak 130-150 to mam napięte wszystkie mięsnie heh nawet o tym niewiem tylko pozniej czuje zmeczenie i to zauwazam:D i jeszcze jak siedze na kompie to ten mały palec dłoni ociera mi o reszte i mnie chu*oza bierze :P

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Co rano w koktajlu musi być 10 cząstek mandarynki, 4 plastry banana (gr.0,5cm), trzy stołowe łyżki jogurtu. W samochodzie odświeżacz tylko Pacific Ocean (kretyn w sklepie chciał mi wcisnąć Orient CośTam-błysk agresji w oczach).
I najbardziej oczywiste- muszę coś gnieść, gryźć oglądająć film,doprowadzając innych oglądających do furii. To jednak wydaje mi się bardzo pospolite;)
Mieczkos2016v zasada główną szanujących się kierowców jest szybka jazda tylko w pojedynkę:P



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

D****Z18- Najlepszy temat założyłeś, nie ma co! Kawały o Łomży to pikuś przy tym. Najlepsze jest to, że takie fanaberie ma KAŻDY!
Ja ten telefon muszę mieć w lewej kieszeni, bo w prawej mi niewygodnie, a co do spędzania czasu na kiblu, to ja się tam czytać nauczyłem:))
Jak temat się rozwinie, to będzie można za jakiś czas listę najlepszych zrobić. Ja oddam swój głos na zupę z majonezem.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

P@wcio
nie wiem czy dziwactwem jest to, ze sie lubi goraca, wode w wannie lub ze jest jej duzo; moim zdaniem organizm sie oczyszcza tak jak w saunie

ja tylko w dziecinstwie mialam dziwactwa, co wieczor sprawdzalam czy wszystkie zabawki sa, dobrze poukladane

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

No kolego(twórco tematu) zgasiels mnie jak stara jawę w rowie:P
Normalnie jak bym swoje wypociny czytał!!!
Oto ile ja mam odchyłów takich co Ty:

- przed zrobieniem sobie kanapek planuje którą zjem pierwszą i najczęściej jest to najgorsza
-jak stanę na chodniku na szczelinie czy pęknięciu to muszę się cofnąć i przejść jeszcze raz pewnie ludzie niezłą beke mają(ja mam trochę inaczej z góry juz zakładam,że nie wdepnę w szczelinę i robię kroki tak,żeby nie trafić)
-jadąc samochodem liczę betonowe słupy lub wstrzymuje oddech od jednego słupa do drugiego a następnie wypuszczam od jednego do drugiego(ja liczę drzewa,pasy na osi jezdni!!!)

-przed wyjściem z domu sprawdzam czy mam wszystko (klucze tel portfel) zamknę drzwi i znów to robię choć wiem że wszystko mam
-grzejąc dechę na klopie muszę coś czytać nawet etykietę płynu bo źle spędzę czas w łazience:D

-tel muszę mieć w prawej kieszeni inaczej się nie da

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

lunatyk dobrze ze napisales

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

siedze na forum 4lomza, trzeba byc dobrze popierdo.... rzeby tak to czzytac

jedyny prawdziwy jasio :}

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

jasiu ale na forum sie nie siedzi forum sie czyta:D

Support Your Local Football Team.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Ja również trzymam komórkę w prawej kieszeni, a jak idę spać to koniecznie muszę ją mieć gdzieś obok, inaczej nie zasnę.
Jak jadę samochodem w dzień to liczę L-ki, albo BLM-y, a w nocy w trasie idiotów którzy długich mi nie wyłączają (głupie wiem)
Nigdy nie przechodzę pod latarniami (tymi "trójkątnymi", wiecie o jakie chodzi)
Jak gotuję wodę na herbatę i w miedzy czasie robię sobie coś do jedzenia, to zawsze gadam do czajnika, żeby się tak nie spieszył z tym gotowaniem
Kiedy jem obiad to zawsze najpierw jem ziemniaki, bo najmniej je lubie, a na końcu to co lubie najbardziej.
I to chyba tyle...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

posty sie czyta a nie forum, jak jusz masz byc taki szczegulowy.

jedyny prawdziwy jasio :}

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

a co do dziwactw, tesz lubie jesc naj pierw to co najmniej lubie, nie gadam do czajnikuw, ale fajne to zboczenie, tel w prawej kieszeni, w lewej portfel, z tylu w prawej klucze. lubie cos czytac na tronie. kanapki smaruje lewa strona :}

jedyny prawdziwy jasio :}

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

ja mam taki sam problem,
moje posilki, nie wiem o ktorych na naprawde moge mowic, ja rzadko je spozywam, dziwne nawet w pracy caly dzien robie posT,
do dziwactw to moze nalezec chyba to ze ja sama sie delektuje

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

swinia -specjalnie robi bledy, to chyba tez dziwactwo

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

:)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Autor: jasiu_smietana (94.254.237.---)
Data: 08-02-09 23:21

posty sie czyta a nie forum, jak jusz masz byc taki szczegulowy.

Fakt przepraszam:)

Support Your Local Football Team.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

temat jeden z najlepszych :) gratuluje :)

-kanapki jeść zaczynam też od najlepszej ;) a jak już jem to najpierw zjadam skórkę dookola a środek potem
-jak jem delicje to najpierw biszkopcik potem galaretka, podobnie ciasta z galaretka
-przed wyjściem z mieszkania sprwadzam 5 tys razy czy zgasilam swiatlo w lazience, potrafie sie nawet cofnac z klatki
-banana obieram calutkiego ze skórki zanim zjem
-zasypiam tel trzymajac w reku
-nie przechodze pod slupami, chociaz musialabym nawet rzejsc na druga strone ulicy
-przez zebre przechodze tylko po bialych pasach
-najpierw wyjadam platki z miseczki potem wypijam mleko
-z mandarynek jem tylko miazsz, a ta blonke zostawiam
-codzinnie rano musze ulozyc sobie pasjansa pajaka
-kazdej niedzieli zmieniam zdjecie w ramce na biurku(moga sie powtarzac co jakis czas)
no i to chyba na tyle :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

u mojego kumpla w sraczu leżą dowcipy, dobra sprawa

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

o rany jak przeczytałam to myślałam ze umre ze śmiechu, no ale nie ma co gadać do czajnika żeby sie nie spieszył tak z tym gotowaniem to tego jeszcze nie próbowałam :)))ha ha ha z kanapkami tez tak mam skórka na poczatku srodek :)na koniec, delicje tak samo galaretka na sam koniec :)czasami licze przerywane pasy na ulicy choc wiem ze mnie to wkurza bo w końcu nie moge nadążyć :)pod slupem tez nie przechodze choćbym miala sie cofnąć kawał drogi:)do łazienki to tylko z telefonem bez niego ani rusz, a najgorsze jest to ze jak chociaz jeden but stoi krzywo to bede nad nim stac i ustawiac go tyle czasu az stwierdze ze stoi idealnie równo do reszty:)

ale temat nie ma co najlepszy:)))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

ja dwa razy czytam i oczom nie wierze ze tez tak ludziom normalne rzeczy sie podobaja;
zabezpieczyc????????kanapki przed mrowkami, czy to sie da?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Ja jak jem misie żelki Haribo zaczynam od główki... żeby nie cierpiały :))

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

D****Z18 wiesz kto to taki monk?:P też mam pare dziwnych faz :
- przez wyjściem z domu jak nikogo nie ma musze kilka razy sprawdzić czy wszystko jest po wyłączane w domu kuchenka woda itd:P jak nie sprawdze dobrze kilka razy to nie wyjdę z domu
- posiłki jem do godziny czyli robie jakies kanapki muszę je zjesc do np 11 00 będzie 11 10 to już mi nie pasuje
- planuje cos robić w domu np uczyc sie to tez o rownej porze np zaczynam sie uczyc od 13 nie mogę od 13 15

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

a ja juz nie mam kartki z tabliczka mnozenia bo wszystko przed przeprowacka, wyrzucilam, mozesz dlatego powtarzac i powtarzac ze zrozumienia liczb i tak nic nie bedzie

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

ha ha ha to chyba najlepszy temat jaki był :D
-ja raz zatrzasnęłam kluczyki w samochodzie i od tamtej pory jak z niego wysiadam to dziesięć razy sprawdzam czy trzymam je w ręku>
-kanapki to zawsze jem skórkę potem środek i zaczynam od tych najmniej smacznych.
-telefon zawsze musi być obok mnie nawet jak idę do innego pokoju na chwilę.:D
-na klopie to z gazetą:D haha.
-Jak jadę samochodem sama to na początku tak z 5 km nie słucham muzyki żeby słyszeć jak silnik chodzi a potem to na fula radio rozwalam.
- Jak sprzątam dom to sama w nim muszę być bo drażni mnie to jak ktoś się patrzy.
- Jak wychodzę z domu, sprawdzam czy wszystko wzięłam, zamykam drzwi i znowu się wracam bo oczywiście i tak i tak o czymś zapominam:)
-a jak idę chodnikiem to nie deptam na połączenia tych dużych kostek:P
to chyba wszystko :D :P

kobieta powinna być na salonach damą w domu matką a w sypialni dziwką

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

c'est adorable i z jaka, cierpliwoscia, kto by pomyslal?
ja nie mam telefonu, co zrobic? jakie sa, dobre duze czy male?:)
ktos mi pomoze sie zdecydowac?
nie-zdecydowana

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

c'est adorable i z jaka, cierpliwoscia, kto by pomyslal?
ja nie mam telefonu, co zrobic? jakie sa, dobre duze czy male?:)
ktos mi pomoze sie zdecydowac?
nie-zdecydowana

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

A juz myślałam, że to tylko ja jestem walnięta! :)
Na szczęście (?) widzę, że jest wiecej osób, których coś dręczy!
To dopiszę i ja:
Kanapek nie jadam, bo ich nie lubię, a jak coś jem, to musi mi to smakować! Jeśli herbata to musi być zielona i oczywiście nie z torebki, a sypana.
Jabłko obieram ze skórki i wyjadam biały środek z pesteczek, mniamm!
Kiedy słucham ulubionej muzyki to nikt nie moze mi w tym przeszkadzać i za nic w świecie nie wyłączę płyty w trakcie trwania utworu.
Kiedy idę chodnikiem zawsze omijam pęknięte płyty - przeskakuję je!
Kiedy jadę rowerem omijam żaby!
Kiedy odkurzam mieszkanie, zawsze zaczynam od ścian, zwłaszcza kątów, bo nie lubię pajęczyn, które robia się wszędzie!
Czytam, bo lubię, nawet w toalecie, a tam czas płynie najszybciej (jak spuszczana woda).
O rany!! To właściwie jeszcze nie koniec, a juz tyle napisałam! :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

-Jak gdzieś jadę i mam do wyboru dwie drogi o takim samym odcinku to myślę sobie jakaś liczbę i wyliczam od lewej na która drogę padnie ta jadę
-jak jem crispersy to pierw te "ciasto"potem orzeszka
-wszystkie słupy bokiem
-jak znam jakąś osobę z widzenia i później widzę jakąś starsza osobę tym samochodem(ojca albo matkę) to zamykam oczy i kojarzę jakieś podobieństwa wizualne miedzy nimi

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

Czy dużym dziwactwem byłoby zjedzenie teraz pomarańczy? Głodna jestem wiec pokroję ją na 12 części - to też takie dziwactwo :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

do dziwactw nalezy tak pospolita bojazn' samego siebie
"albo mi sie che, albo nie chce, a co ja sobie o tym pomysle"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

gdzie jest zdjecie?
to tez dziwactwo

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

nie widze ciebie to tez dziwctwo
nie wiem z kim gadam to tez dziwactwo

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

w lustro popatrz

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

-szaszu - też dziwa....ctwo.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

a moej najwieksze dziwactwo jedząc ptasie mleczko i bounty obgryzam pierw czekolade.

czuje sie jak po spowiedzi ;p

taka jest tylko MOJA OPINIA... ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

nie dziwactwo tylko kazdy tak robi

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dziwactwa

A macie może tak że jak długo piszecie, długopisem nie na klawiaturze, to "denerwuje" wam się ręka w łokciu? Użyłem denerwuje bo nie wiem jak to wytłumaczyć:)

Support Your Local Football Team.

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org