Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Dziwactwa |
Nie wiem czy temat się przyjmie ale co mi szkodzi i tak syf tutaj wielki. A więc chodzi mi o dziwne przyzwyczajenia, odchyły itp. Zaczne od siebie - przed zrobieniem sobie kanapek planuje którą zjem pierwszą i najczęściej jest to najgorsza -jak stane na chodniku na szczelinie czy pęknieciu to musze się cofnąć i przejść jeszcze raz pewnie ludzie niezłą beke mają -jadąc samochodem licze betonowe słupy lub wstrzymuje oddech od jednego słupa do drugiego a następnie wypuszczam od jednego do drugiego -jestem bałaganiarzem ale jak mi coś na biurku przeszkadza to poprawie ze trzy razy żeby było dobrze -przed wyjściem z domu sprawdzam czy mam wszystko (klucze tel portfel) zamknę drzwi i znów to robię choć wiem że wszystko mam -grzejąc deche na klopie musze coś czytać nawet etykiete płynu bo źle spędze czas w łazience:D -drzwi w pokoju muszą być zamknięte bo inaczej nie zasnę -tel musze mieć w prawej kieszeni inaczej się nie da -w wannie zawsze robie zawody nurkowania hehe Narazie tyle sobie skojarzyłem. Odważy się ktoś?:D Walcie śmiało:) Support Your Local Football Team.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
nerwica natręctw - to chyba się powinno leczyć ? ;) A na poważnie to ja na przy jedzeniu muszę czytać. Też zboczenie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Choc wydaja sie Twoje "natrectwa" niegrozne- no moze czasochlonne- to granica miedzy niegroznymi a rujnujacymi zycie jest czesto niezauwazalna. Dobrze bylo by porozmawiac o tym ze specjalista. Chocby tylko dlatego aby poznac mechanizmy takich zachowan i jak to dziala. Wiedza nie boli;))).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Zgadzam się z przedmówcami :) A czy takie zachowania nie sa męczące dla samego ciebie..? Bo "zużywasz" swą energie na rzeczy tak naprawdę mało istotne.....:) Ja np od dłuższego czasu nie wyobrazam sobie innego poranka jak picie kawki przed kompem..:) I tak jest dzień w dzień. Czasami wydaje mi się że inaczej się nie da...:) To jest taki mój rytuał..Chociaż może nie wiele ma wspólnego z twoimi...:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
mianiaxxx z ta kawka to mam tak samo :P ja np zawsze licze stopnie jak wchodze po schodach
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Każdy człowiek ma jakieś odchyły, dziwny przyzwyczajenia itp . D****Z18 z tymi słupkami jadąc samochodem też czasami to mam ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
a ja jak idę spać to sprawdzam czy mi woda z kranu nie kapie D****Z18 z kanapkami też to samo najlepsze zawsz na koniec no i jeszcze tam takie inne głupie przyzwyczajenia 18 razy sprwdzam czy dom zamknięty światło pogaszone j23-znowu nadaje....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
A ja jak siedzę przy kompie to zawsze muszę mieć butelkę wody mineralnej najlepiej gazowane i co chwila ją piję. Zawsze walę k***y na kierowców jak mi coś nie podpasi w ich jeździe. Z kanapkami to mam tak że zjem najpierw bardziej sytą a na koniec tą lekką albo jak nie dam rady to wcale. W wannie muszę mieć dużo i bardzo ciepłą wodę. Wsiadając do samochodu pierwsze co robię to odrazo odpalam radio. Zawsze jak sprzątam musi głośno grać muza. No i to narazie chyba tyle :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
hehe ja mam podobne "odchyły" ja wy plus do tego dochodzi tel.komórkowy który muszę ciągle mieć przy sobie nawet jak idę się kapać czy na wc to z telefonem :D pomimo tego że nikt nie dzwoni ani nie pisze :D jak zapomnę wziąć tel z domu to jest wielka tragedia heheh
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Hmm z tym telefonem to raczej ciężke uzależnienie niż tak zwane dziwactwo, reszta to prawda - nerwica natręctw:) Fiku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Może nie koniecznie nerwica ale natrectwa napewno ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Wiedza wiedzą ale myślę że gdyby wszyscy z takim czymś do specjalisty chodzili to by połowa ludzi tam się zbierała. Każdy jakieś odchyły od normy ma a czasem nawet o nich nie wie. Mi się jeszcze zebra na przejściu przypomniała jak na białe ustane to czuje że wybuchne zaraz:) Support Your Local Football Team.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Ty psychol jestes jak moj brat..ona jak oglądamy film na kompie (ma 21 lat) poprawia co 5 min kabelki i wtyczke dociska odgłosników,musi byc zgaszone swiatlo bo nie wytrzyma,i musza byc zamkniete drzwi...jak jedziemy furą i wjezdzamy na jakis wiejski teren (dziury,wyboje)wylacza muzyke i slucha czy jakis kamyk nie stuknie w nadwozie...a jak najechal na kraweznik to cala droge sie nie odzywal i poznij z godzine ogladal kolo,majonez wpierdziela z zupą i wszystkim praktycznie,jak gume gdzies poloze to malo nie placze i mu przeszkadza ha jak se przypomne cos jeszcze to dopisze :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
A ja osobiscie zazwyczaj staram się przeskakiwać cień..ja np jakis słup rzuca cienki pasek to go nie nadepne;D a jak jade samochodem to muzyka nie moze grac tzn tak z poczatku przy wyjezdzie z parkingu na zimnym silniku bo jak nie slysze obrotów to mam wrazenie ze zaraz zgasnie:D i jak podgrzewacz na tylną szybe załącze to tez mam wrazenie ze zaraz auto zgasnie:P a jak jade z kims w fotelu pasazera tak 130-150 to mam napięte wszystkie mięsnie heh nawet o tym niewiem tylko pozniej czuje zmeczenie i to zauwazam:D i jeszcze jak siedze na kompie to ten mały palec dłoni ociera mi o reszte i mnie chu*oza bierze :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Co rano w koktajlu musi być 10 cząstek mandarynki, 4 plastry banana (gr.0,5cm), trzy stołowe łyżki jogurtu. W samochodzie odświeżacz tylko Pacific Ocean (kretyn w sklepie chciał mi wcisnąć Orient CośTam-błysk agresji w oczach). I najbardziej oczywiste- muszę coś gnieść, gryźć oglądająć film,doprowadzając innych oglądających do furii. To jednak wydaje mi się bardzo pospolite;) Mieczkos2016v zasada główną szanujących się kierowców jest szybka jazda tylko w pojedynkę:P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
D****Z18- Najlepszy temat założyłeś, nie ma co! Kawały o Łomży to pikuś przy tym. Najlepsze jest to, że takie fanaberie ma KAŻDY! Ja ten telefon muszę mieć w lewej kieszeni, bo w prawej mi niewygodnie, a co do spędzania czasu na kiblu, to ja się tam czytać nauczyłem:)) Jak temat się rozwinie, to będzie można za jakiś czas listę najlepszych zrobić. Ja oddam swój głos na zupę z majonezem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
P@wcio nie wiem czy dziwactwem jest to, ze sie lubi goraca, wode w wannie lub ze jest jej duzo; moim zdaniem organizm sie oczyszcza tak jak w saunie ja tylko w dziecinstwie mialam dziwactwa, co wieczor sprawdzalam czy wszystkie zabawki sa, dobrze poukladane
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
No kolego(twórco tematu) zgasiels mnie jak stara jawę w rowie:P Normalnie jak bym swoje wypociny czytał!!! Oto ile ja mam odchyłów takich co Ty: - przed zrobieniem sobie kanapek planuje którą zjem pierwszą i najczęściej jest to najgorsza -jak stanę na chodniku na szczelinie czy pęknięciu to muszę się cofnąć i przejść jeszcze raz pewnie ludzie niezłą beke mają(ja mam trochę inaczej z góry juz zakładam,że nie wdepnę w szczelinę i robię kroki tak,żeby nie trafić) -jadąc samochodem liczę betonowe słupy lub wstrzymuje oddech od jednego słupa do drugiego a następnie wypuszczam od jednego do drugiego(ja liczę drzewa,pasy na osi jezdni!!!) -przed wyjściem z domu sprawdzam czy mam wszystko (klucze tel portfel) zamknę drzwi i znów to robię choć wiem że wszystko mam -grzejąc dechę na klopie muszę coś czytać nawet etykietę płynu bo źle spędzę czas w łazience:D -tel muszę mieć w prawej kieszeni inaczej się nie da
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
lunatyk dobrze ze napisales
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
siedze na forum 4lomza, trzeba byc dobrze popierdo.... rzeby tak to czzytac jedyny prawdziwy jasio :}
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
jasiu ale na forum sie nie siedzi forum sie czyta:D Support Your Local Football Team.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Ja również trzymam komórkę w prawej kieszeni, a jak idę spać to koniecznie muszę ją mieć gdzieś obok, inaczej nie zasnę. Jak jadę samochodem w dzień to liczę L-ki, albo BLM-y, a w nocy w trasie idiotów którzy długich mi nie wyłączają (głupie wiem) Nigdy nie przechodzę pod latarniami (tymi "trójkątnymi", wiecie o jakie chodzi) Jak gotuję wodę na herbatę i w miedzy czasie robię sobie coś do jedzenia, to zawsze gadam do czajnika, żeby się tak nie spieszył z tym gotowaniem Kiedy jem obiad to zawsze najpierw jem ziemniaki, bo najmniej je lubie, a na końcu to co lubie najbardziej. I to chyba tyle...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
posty sie czyta a nie forum, jak jusz masz byc taki szczegulowy. jedyny prawdziwy jasio :}
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
a co do dziwactw, tesz lubie jesc naj pierw to co najmniej lubie, nie gadam do czajnikuw, ale fajne to zboczenie, tel w prawej kieszeni, w lewej portfel, z tylu w prawej klucze. lubie cos czytac na tronie. kanapki smaruje lewa strona :} jedyny prawdziwy jasio :}
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
ja mam taki sam problem, moje posilki, nie wiem o ktorych na naprawde moge mowic, ja rzadko je spozywam, dziwne nawet w pracy caly dzien robie posT, do dziwactw to moze nalezec chyba to ze ja sama sie delektuje
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
swinia -specjalnie robi bledy, to chyba tez dziwactwo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Autor: jasiu_smietana (94.254.237.---) Data: 08-02-09 23:21 posty sie czyta a nie forum, jak jusz masz byc taki szczegulowy. Fakt przepraszam:) Support Your Local Football Team.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
temat jeden z najlepszych :) gratuluje :) -kanapki jeść zaczynam też od najlepszej ;) a jak już jem to najpierw zjadam skórkę dookola a środek potem -jak jem delicje to najpierw biszkopcik potem galaretka, podobnie ciasta z galaretka -przed wyjściem z mieszkania sprwadzam 5 tys razy czy zgasilam swiatlo w lazience, potrafie sie nawet cofnac z klatki -banana obieram calutkiego ze skórki zanim zjem -zasypiam tel trzymajac w reku -nie przechodze pod slupami, chociaz musialabym nawet rzejsc na druga strone ulicy -przez zebre przechodze tylko po bialych pasach -najpierw wyjadam platki z miseczki potem wypijam mleko -z mandarynek jem tylko miazsz, a ta blonke zostawiam -codzinnie rano musze ulozyc sobie pasjansa pajaka -kazdej niedzieli zmieniam zdjecie w ramce na biurku(moga sie powtarzac co jakis czas) no i to chyba na tyle :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
u mojego kumpla w sraczu leżą dowcipy, dobra sprawa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
o rany jak przeczytałam to myślałam ze umre ze śmiechu, no ale nie ma co gadać do czajnika żeby sie nie spieszył tak z tym gotowaniem to tego jeszcze nie próbowałam :)))ha ha ha z kanapkami tez tak mam skórka na poczatku srodek :)na koniec, delicje tak samo galaretka na sam koniec :)czasami licze przerywane pasy na ulicy choc wiem ze mnie to wkurza bo w końcu nie moge nadążyć :)pod slupem tez nie przechodze choćbym miala sie cofnąć kawał drogi:)do łazienki to tylko z telefonem bez niego ani rusz, a najgorsze jest to ze jak chociaz jeden but stoi krzywo to bede nad nim stac i ustawiac go tyle czasu az stwierdze ze stoi idealnie równo do reszty:) ale temat nie ma co najlepszy:)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
ja dwa razy czytam i oczom nie wierze ze tez tak ludziom normalne rzeczy sie podobaja; zabezpieczyc????????kanapki przed mrowkami, czy to sie da?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Ja jak jem misie żelki Haribo zaczynam od główki... żeby nie cierpiały :)) ___________________________________________________________ Nie ma miłości, są ciężarówki ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
D****Z18 wiesz kto to taki monk?:P też mam pare dziwnych faz : - przez wyjściem z domu jak nikogo nie ma musze kilka razy sprawdzić czy wszystko jest po wyłączane w domu kuchenka woda itd:P jak nie sprawdze dobrze kilka razy to nie wyjdę z domu - posiłki jem do godziny czyli robie jakies kanapki muszę je zjesc do np 11 00 będzie 11 10 to już mi nie pasuje - planuje cos robić w domu np uczyc sie to tez o rownej porze np zaczynam sie uczyc od 13 nie mogę od 13 15
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
a ja juz nie mam kartki z tabliczka mnozenia bo wszystko przed przeprowacka, wyrzucilam, mozesz dlatego powtarzac i powtarzac ze zrozumienia liczb i tak nic nie bedzie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
ha ha ha to chyba najlepszy temat jaki był :D -ja raz zatrzasnęłam kluczyki w samochodzie i od tamtej pory jak z niego wysiadam to dziesięć razy sprawdzam czy trzymam je w ręku> -kanapki to zawsze jem skórkę potem środek i zaczynam od tych najmniej smacznych. -telefon zawsze musi być obok mnie nawet jak idę do innego pokoju na chwilę.:D -na klopie to z gazetą:D haha. -Jak jadę samochodem sama to na początku tak z 5 km nie słucham muzyki żeby słyszeć jak silnik chodzi a potem to na fula radio rozwalam. - Jak sprzątam dom to sama w nim muszę być bo drażni mnie to jak ktoś się patrzy. - Jak wychodzę z domu, sprawdzam czy wszystko wzięłam, zamykam drzwi i znowu się wracam bo oczywiście i tak i tak o czymś zapominam:) -a jak idę chodnikiem to nie deptam na połączenia tych dużych kostek:P to chyba wszystko :D :P kobieta powinna być na salonach damą w domu matką a w sypialni dziwką
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
c'est adorable i z jaka, cierpliwoscia, kto by pomyslal? ja nie mam telefonu, co zrobic? jakie sa, dobre duze czy male?:) ktos mi pomoze sie zdecydowac? nie-zdecydowana
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
c'est adorable i z jaka, cierpliwoscia, kto by pomyslal? ja nie mam telefonu, co zrobic? jakie sa, dobre duze czy male?:) ktos mi pomoze sie zdecydowac? nie-zdecydowana
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
A juz myślałam, że to tylko ja jestem walnięta! :) Na szczęście (?) widzę, że jest wiecej osób, których coś dręczy! To dopiszę i ja: Kanapek nie jadam, bo ich nie lubię, a jak coś jem, to musi mi to smakować! Jeśli herbata to musi być zielona i oczywiście nie z torebki, a sypana. Jabłko obieram ze skórki i wyjadam biały środek z pesteczek, mniamm! Kiedy słucham ulubionej muzyki to nikt nie moze mi w tym przeszkadzać i za nic w świecie nie wyłączę płyty w trakcie trwania utworu. Kiedy idę chodnikiem zawsze omijam pęknięte płyty - przeskakuję je! Kiedy jadę rowerem omijam żaby! Kiedy odkurzam mieszkanie, zawsze zaczynam od ścian, zwłaszcza kątów, bo nie lubię pajęczyn, które robia się wszędzie! Czytam, bo lubię, nawet w toalecie, a tam czas płynie najszybciej (jak spuszczana woda). O rany!! To właściwie jeszcze nie koniec, a juz tyle napisałam! :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
-Jak gdzieś jadę i mam do wyboru dwie drogi o takim samym odcinku to myślę sobie jakaś liczbę i wyliczam od lewej na która drogę padnie ta jadę -jak jem crispersy to pierw te "ciasto"potem orzeszka -wszystkie słupy bokiem -jak znam jakąś osobę z widzenia i później widzę jakąś starsza osobę tym samochodem(ojca albo matkę) to zamykam oczy i kojarzę jakieś podobieństwa wizualne miedzy nimi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
Czy dużym dziwactwem byłoby zjedzenie teraz pomarańczy? Głodna jestem wiec pokroję ją na 12 części - to też takie dziwactwo :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
do dziwactw nalezy tak pospolita bojazn' samego siebie "albo mi sie che, albo nie chce, a co ja sobie o tym pomysle"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
gdzie jest zdjecie? to tez dziwactwo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
nie widze ciebie to tez dziwctwo nie wiem z kim gadam to tez dziwactwo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
w lustro popatrz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
-szaszu - też dziwa....ctwo.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
a moej najwieksze dziwactwo jedząc ptasie mleczko i bounty obgryzam pierw czekolade. czuje sie jak po spowiedzi ;p taka jest tylko MOJA OPINIA... ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
nie dziwactwo tylko kazdy tak robi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dziwactwa |
A macie może tak że jak długo piszecie, długopisem nie na klawiaturze, to "denerwuje" wam się ręka w łokciu? Użyłem denerwuje bo nie wiem jak to wytłumaczyć:) Support Your Local Football Team.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |