wtorek, 26 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Bo to babie dogodzisz...

ONA: Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzę?
ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
ON: Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.
ONA: Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety.
ON: Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem w twoim towarzystwie, a kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę.
ONA: Już ci się nie podoba, ze jesteśmy małżeństwem? Dawniej byleś szczęśliwy z tego powodu.
ON: Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba.
ONA: Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa.
ON: Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: Nic nie chce od ciebie. Chce tylko, żeby mnie traktował jak dawniej.
ON: Dobrze, postaram się.
ONA: Dawniej nie musiałeś się starać.
ON: Moja droga, daj mi spokój.
ONA: Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej tez byś się tak do mnie odezwał.
ON: milczy.
ONA: Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała Ci przyjemność każda rozmowa ze mną. Może nie? No, powiedz, nie?
ON: Tak.
ONA: Ach, wiec przyznajesz się nareszcie!
ON: Do czego się przyznaje, na miłość boską?
ONA: Do czego? Żeś się zmienił w stosunku do mnie.
ON: O czym ty mówisz?
ONA: Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego?
Powiedz mi szczerze, dlaczego jesteś inny niż dawniej?
ON: Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej, (chwila ciszy)
Ach, więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej ? Dobrze. Tylko żeby później nie było na mnie. Ty sam tego chciałeś.
ON: Czego chciałem? Co ty wygadujesz?
ONA: No sam przed chwila powiedziałeś, że mnie już nie kochasz. Bardzo się cieszę, że sam zacząłeś tę rozmowę. Przynajmniej będę wiedziała. Już nie będę się łudzić, ze kiedykolwiek będziesz znów taki jak dawniej.
ON: Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie. Przestań bajdurzyć, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytać gazetę, do wszystkich diabłów!
ONA: A kochasz mnie jeszcze?
Tak jak dawniej? I jesteś dla mnie znów taki jak dawniej? I przepraszasz
mnie za wszystko, coś powiedział bez zastanowienia? Biedny! Przykro ci,
żeś doprowadził do tego, żebym pomyślała, że już nie jesteś taki jak
dawniej... No, to dobrze. Już się nie gniewam. Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzę?
ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
ON: ...?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

to ma byc dowcip czy żałosna konkluzja

------------------------------------------------------
Pzdr. dla normalnych.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

chłopie żeń się, co masz być szczęśliwszy ode mnie:)

mężczyźni dziela sie na szczęśliwych i żonatych :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

Głupota ludzka w wykonaniu dragunowa to szczyt wszystkiego .Ani ładu ani składu ni to kawał ni wiadomo co ?? <lol>



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

Sebo19, wyluzuj, młody jesteś i brak Ci już humoru?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

dobre, dobre, samo życie.))))))

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

prawdziwe do bólu ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

hahaha, to fakt :D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

szczera prawda;p haha

...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

to moze to bedzie lepsze;


....Przed slubem...
Ona- Czesc
On- No nareszcie, juz dlugo czekalem!
Ona- Moze chcesz zebym poszla
On- Nie!co ci przyszlo do glowy? JUZ mysl o tym jest
dla mnie straszna
Ona- kochasz mnie?
On- oczywiscie o kazdej porze dnia i nocy
Ona- czy mnie kiedys zdradziles
On- nie nigdy dlaczego pytasz?
Ona- chcesz mnie pocalowac?
On- tak za kazdym razem i przy kazdej okazji
Ona- czy bys mnie kiedys uderzyl
On-ZWARIOWALAS? przeciez wiesz jaki jestem
Ona -czy moge ci zaufac?
On-TAK
Ona -KOCHANIE


siedem lat pozniej czytaj od dolu...w gore.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

Pojebane dziewy

Pomysłowo.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bo to babie dogodzisz...

super, ubawiłem się



Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org