4lomza.pl/

Drodzy Forumowicze mam takie pytanko gdzie szukac pracy w Łomży na okres wakacji? Od jakiegoś czasu przeglądam ogłoszenia ale niestety nie ma nic ciekawego... Jestem studentem mam doświadczenie w handlu, pracowałem na budowach jako pomocnik, byłem pracownikiem Fabetu. A teraz nie mogę znaleźc żadnej oferty. Pomoże ktoś?

jestes studentem i masz doswiadczenie w handlu i krucho z pracą, pracowales tez na budowie, to niewiem poco ci szkoła jak i tak odpowiada ci fizyczna praca.Siedząc w hałupie tez nic niezdzialasz, w lomzy jest tyle pracy ze szok, wystarczy przejechac sie do jednego drugiego i ttrzeciego zakladu, i juz masz 3 wybory pracy.Teraz wszędzie potrzebują.

zycie

jak nie miałem innego wyboru jak fizyczna to i taka musiała byc... cóż żadna praca nie hańbi... a mógłbyś podac nazwy tych 3 zakładów?

właśnie jest bardzo wiele możliwości np.roznoszenie ulotek, sprzedaz okularów,praca na polu, można też udac sie na wieś do gospodarza napewno chętnie da zajęcie w okresie wakacji.tylko pytanie ile chcesz zarobić. wystarczy popytac ,wystarczy chcieć.

akapulko12

no ja pytam właśnie..

gans: "pracowales tez na budowie, to niewiem poco ci szkoła jak i tak odpowiada ci fizyczna praca." - hmm a co uwazasz ze na budowie tylko "debile" pracuja??

właśnie to jest ciekawe że na budowie nie pracują tylko debile

Hmmm... no cóż, jak do pomocy to być może sam bym cię zatrudnił, ale cały rok ciężko pracowałem więc na wakacje wyjeżdżam, chyba że będziesz szukał na ferie zimowe to kto wie, a tymczasem życzę ci powodzonka.

jak Ci praca z ogloszen nie odpowiada to juz za wiele Ci nie pomoze... zostaw studia, załóż firme :P

na budowie niepracują debile, debile to ci ktorzy ksztalcą sie na studiach poto zeby sie komus pochwalic a i tak zapierr^dalą na budowach. Jesli nieinteresuje cie twoj kierunek studiow to bylo odrazu isc na budowe
<oczywiscie sie nie kłoce>

zycie

studiuję budownictwo...


i kto tu jest debilem?

Oczywiscie ze ty. Bo do pracy na budowie wystarczy podstawowka. Na zastępce cie raczej niewezmą ,firmy nie tworzysz a na budowe wolą chlopow a nie studentow ktorzy nawet neipotrafią sobie znalesc roboty i neimają sily do pracy fizycznej, bo są przystosowani naukowo do komputera...

ps. mysle ze na poczatek to itak ci ulotki wystarczą;];];];];];];]

zycie

a skąd znasz tak realia budowy? Czyżby jakieś nie miłe doświadczenia?

Jak chłopak kulturalnie zapytał to dlaczego odrazu takie podteksty piszecie.
Jak nie umiecie pomóc to nie zabierajcie głosu.Pozdrawiam

Wiecie co? Aż mi niektórych żal. Chłopak studiuje budownictwo to dobrze, że chce poznać pracę od samych dołów. W przyszłości może będzie jednym z tych szefów który rozumie ludzi a nie tylko swoją kieszeń BO PRACOWAŁ NA MIEJSCU TYCH FIZYCZNYCH którym może kiedyś u siebie zatrudni. Dlaczego go potępiacie?

paranoja !pojechać po chłopaku bo sobie pracy szuka i studiuje
ignoranci !!!!!!!!!!!!!!
jak będziesz chciał namiar do pracy na budowie to napisz dam ci namiar (praca na wyjazdach co tydzień w domu .)

Bardzo chętnie wezmę ten namiar. Dzięki wielkie.