4lomza.pl/

Strrrraszna burza... raz jak blysnelo i rabnelo malo z krzesla nie spadlam w cos przywalilo. musialo gdzies blosko sadzac po grzmocie... boze a ja sie tak potwornie burzy boje... wspolczuje tym co byli na zewnatrz... a tak swoja droga ciekawe gdzie dzis sie ta burza fest wyszaleje...

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

Raz walnęło. I potem spokój,

W nic nie przywaliło ale za to zmokłem :P
aż zasięg zgubiłem w telefonie

Koniec świata, wszyscy zginiemy :D :P haha

heheh koniec świata o kurde za młody jestem nie :(

Pociejewo

Mi sie zdaje, ze przywaliło na fortach w Piątnicy. Mieszkam tam i jak raz pzywaliło to szyby w oknach się zatrzęsły.

a ja mam nadzieje ze przywalilo w ktoregos z naszych piłkarzy

agawa napisał(a):

> a ja mam nadzieje ze przywalilo w ktoregos z naszych piłkarzy



heeh masz rację ;p

mi sie wydaje ze to gdzies w strone ksiecia janusza albo dalej. moze w kosciol?:)

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

nigdy ci PC-TA podczas burzy nie rozwalilo?

Przywaliło w tajną siedzibę Leppera! Prosto w Giertycha, bo sie nie zmieścił w całości i coś mu wystawalo! Nie ma koalicji! Zaraz się popłaczę!

hehehehhee:D a Pc-TA podczas burzy mi nie rozwalilo bo mieszkam w bunkrze i jestem nietykalna... (nie wiem w zwiazku z czym bylo to pytanie o kompa...)

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

agawa - tak jescze tylko tego brakowało, wcale kadry niezbierzemy na jakiś mecz....

-To było w rejonach ''Zawady-Przykoszarowa'' bo centralnie na przeciwko mnie błysnęło a wtedy stałem prosto do ''Zawad''.

-A No właśnie nigdy ci PC-ETA nie spaliło ? mi raz VHS się spalił i zasilacz od kompa ;)

SkalarMPT ma rację. Piorun uderzył w pole między Przykoszarową a Zawadami Pzredmieście. Najlepsze jest to, że uderzył w ziemię a nie w wysokie drzewo, które było obok. Aż mi szyby się zatrzęsły, a w domu zrobiło biało, bo to jakieś 300 metrów ode mnie.
Człowiek zawału mało nie dostanie przez tę pogodę...

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Dokladnie... i wez sie burzy nie boj i czuj sie bezpieczny w miescie jak to i tak nie w budynki czy drzewa tylko w ziemie wali...

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

drzewko_szczescia Napisał(a) " tak nie w budynki czy drzewa tylko w ziemie wali..." A co byś wolał/a żeby komuś walneło w dom i zniszczyło dobytek całego zycia ?

wiesz... jakby walnelo w blok to raczej w piorunochron... i w ziemie by poszlo a jak wali w ziemie to rownie dobrze moze walnac w czlowieka... jak zreszta bylo pare lat temu w warszawie...

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

Ale gozej jak by trafiło komuś w stodołę czy jakiś stary dom... i co wtedy... Wielka tragedia. Niema co gadać czy niebespieczniej jest w ziemie czy w budynek bo wszędzie jest niebezpiecznie i wszędzie może niestety zabić.

A ja widziałem, jak kilkanaście minut po 20 piorun uderzył w wieżę kościoła przy ul. Wyszyńskiego. Akurat patrzyłemw tym kierunku.

mi tez nigdy nie spalilo kompa ani zadnych sprzetow domu nawet jak piorun walnol w moj blok hmmmm moze ja wtedy wyjelam wtyczki z gniazdek nie wiem. Ale dzis i nigdy wczesniej kompa nie wylaczalam i dziala :P

Walnęło koło bloku na Niemcewicza 2 tuż pod moim oknem. Powłączały się wszystkie alarmy w samochodach.

nie współczuj tym co byli na zewnątrz ... bo oni doskonale sie bawili, hehehehhe

to u mnie walnęło w blok ale na szczęście mam Windows Vista i włączoną zaporę ogniową i żaden piorun mi nie groźny ;p

nikomu z bloku piorun nie spalil nigdy elektroniki? Czy sa tam montowane jakies zabespieczenia przed przepiecniami?

spaliły mi się swiatełka choinkowe

Po uderzeniu jednego z tych piorunów zadrżały stropy w blokach na Niemcewicza.

ADALL

Podobno walnęło w krzyż na kościele Bożego Ciała aż biały się zrobił-tak koleżanka mówiła :P

re: darc
nic nie chroni przed przepięciami, jedynie ubezpieczenie sprzętu, w czerwcowej burzy uderzył piorun w drzewo obok była antena cały sprzęt na szafce spaliło nie ma zmiłuj się, ale uf na szczęście ubezpieczony

Wedlug mnie to walnelo gdzies w pole miedzy sybirakow a przykoszarowa. Ewentualnie kolo porzeczek, albo na pobliskich osiedlach. Ale grzmatnelo nieprzecietnie :P Z reguly nie boje sie burzy, ale wtedy zamknalem balkon bo az sie z fotela poderwalem :/