Powiem Tak
Nie byłem nie oceniam.... Miejscówka od frontu nie ciekawa, ale właściciele nie mają na nią wpływu. Znam z autopsji mniej ciekawe fronty, ale knajpy bronią się smakiem Np. w Łomży Ul. Nowogrodzka przed Nadleśnictwem . Tu nie wiem... zaplecze wygląda bajecznie!!!Za mniej wyszukane jadło np. w Jędruisu (karczma w Kisielnicy) trasa Stawiski Łomża za szaszłyka i 4 placki ziemniaczane + piwo i woda zapłaciłem 40 zł (Granda w biały dzień szaszłyk smażony na gilu był surowy a placki niejadalne!!! Dalej 200m zajazd taki Żółty Swojskie Jadło za dwie golonki z frytkami i piwkiem zapłaciłem niecałe 50 zł POLECAM!!! Jak będę w Nowogrodzie to zajadę i ocenię... Puki co trzeba dać szansę Najlepsze jadło w okolicy Łomży to i tak 4 Pory Roku a najtaniej i smacznie tylko w Bistro BP Łomża!!!Smakoszów wysyłam do Baranowskiego w Piątnicy!!!