4lomza.pl/

ja do tej przy Avonie wpadłam przy okazji bo akurat nigdzie nie było już miejsca a ja chciałam tego samego dnia, za podcięcie końcówek zawsze płaciłam 15-20 zł u innej fryzjerki

Kumpel pracuje w Tesco w Zambrowie jako zastępca kierownika (nie wiem jaki dział) umowa na okres próbny. na rękę dostaje 1100,00 zł z groszami:)

Facet ma wyk. wyższe ekonomiczne i 6letni staż pracy. Do tego 3 dzieci na utrzymaniu i bezrobotna żona...

Praca zmianowa raz rano raz nocki... :) W dyskonach jest tani ale kosztem jakości i taniej siły roboczej. Większość małych sklepików padnie w przeciągu 5-10 lat.

< wieczne im odpoczywanie >

byłam świadkiem rozmowy, podczas której klienta spytała kasjerki w biedronce ile zarabia (bo takie afery były o wyzysk itp swojego czasu) i czy ma minimum krajowe... kasjerka odpowiedziała, że ma "sporo więcej". Mi się wydaje, że w granicach 1300-1400 maksymalnie.

z tymi zezwoleniami na noże, to dobry pomysł.
Popieram.
Trzeba stworzyć wytyczne, powołać komisję.
Czy Wy wiecie co to będzie, jak taki nóż dostanie się w niepowołane ręce.
Trup na Starówce słał się będzie gęsto. Krew rynsztokiem będzie płynąć. To nie będzie jakaś tam zwykła krew. To krew nasza, polska.
Może to trafić: na wasze dziecko, babcie, żonę.
Nóż to zbrodnia na narodzie polskim.
Zezwolenia są konieczne.
Jeśli ktoś jest przeciw, to Żyd, Ruski, Niemiec, mason, cyklista. Paplik albo Stefanek1.

i ostatnie słowo jeszcze, jak Panu Stefankowi i jego podwładnym nie pasuje widok na starówkę z mieszkańcami to niech podwyższy mur w swojej chałupie i ograniczy się do widoku na swoim podwórku. AMEN.

Bierz się cepie do roboty a nie zazdrościsz komuś kto jest zaradny. Pojeb... polska mentalność to zazdrościć komuś.

tu nie chodzi o chleb, czy o ścięcie włosów. Jeżeli ktoś porównuje żarcie do życia ludzkiego, to właśnie jest matoł.

Znalezione w sieci

W Finlandii mandaty wystawiane są od dochodu obliczonego na podstawie wzoru uwzględniającego także ilość osób na utrzymaniu.
Jeden z najwyższych mandatów na swiecie wystawiono właśnie w Finlandii, w 2004 r. jednemu z najbogatszych Finów. Jechał 80 km/h w miejscu gdzie można 40 km/h. Zapłacił mandat w wysokości 170 000 euro. Górna granica mandatów w Finlandii nie istnieje.

Popieram.

ja zauważyłem właśnie, że to raczej ta biedniejsza sfera w starych bmw, czy golfach3 zapierdal..ją i nie patrzą na to, że te ich auta prawie się rozpadają. Także prawo równe dla wszystkich i tak powinno być.

chodziło mi o lufkę "innego kalibru" :D

hahaha co chwila ten sam temat :D:D:D

To samo dzieję się we wszystkich piekarniach!Ludzie też są bardzo pokrzywdzeni i wykorzystywani!Również powinni się zjednoczyć ale to trudna sprawa bo panuje straszna znieczulica i wolą pracować za grosze niż walczyć o swoje!!!