poniedziałek, 16 grudnia 2024 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

NIE WIDZĘ PROBLEMU JA JAKOŚ KOLO 12 WYJEŻDŻAM

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

To co jedziemy twoim renaultem czy moim vw ?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

ZNASZ MNIE

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

tak i to bardzo dobrze ,masz białą renówkę i mieszkasz w wieżowcu na 5piętrze

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

TO WYŚLIJ MI NA MAEILA SWÓJ NR TELEFONU

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

W pewnym mieście ukończono basen już w listopadzie.Jednak do dzisiaj nie został jeszcze otwarty.Z tym w Łomży nie będziecie aż tyle czekać.
Także cierpliwości bo wszyscy chcą go jak najszybciej otworzyć.

nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

no i już po kolędzie a muszę stwierdzić że jestem rozczarowany ale pozytywnie. Przyszedł młody chłopak-ksiądz i wszystko było na poziomie człowieczeństwa a nie jak do tej pory ksiądz to Pan a reszta poddani.Słuchajcie przy braniu kopertki spytał się czy na pewno ten datek nie zaszkodzi w naszym rodzinnym budżecie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BRAWO MŁODY KSIĄDZ , BRAWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

Dzisiaj przechadzałem Bawarki w naszych Łomżyńskich komisach. Nie powiem, było kilka ładnych sztuk. Ale ja się na tym nie znam, więc trudno mi powiedzieć coś o stanie technicznym, który prawdopodobnie idealny nie jest....Bo jak wytłumaczyć fakt że wszystkie były poniżej 200tyś km? :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

słyszałam tylko że ceny wygórowane i że...
sympatyczna pani tam stoi (*)(*) :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

Prawda jest taka, że ten podatek jest uzależniony od woli rady gminy, czy miasta, w jednym mieście go uchwalają a w drugim zwalniają z jego opłaty. Dlatego nie w każdym mieście jest uchwalony jako obligatoryjny.
Co nie znaczy, że właściciele są zwolnieni od czyszczenia po swoich pupilach wszelkich nieczystości.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

Tej zawsze słucham namiętnie :):):)

http://saaq.wrzuta.pl/audio/a1ZvDa9qa0O/bra-de-li_-_dwie_roze



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

Mnie się wydaje, że po prostu nie było pieniędzy na remont i nie myśleli by się zadłużać na nowe okna. Więc czasami się dwa razy płaci za to ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Stosunki polityczne z USA - dżuma, czy cholera.

Ze dwa lata temu porównywałem koszt dojazdu do pracy MPK i własnym samochodem. Niestety nie pamiętam ile wtedy kosztował bilet miesięczny ale na dystansie 6km dziennie (tam i z powrotem) taniej mi wyszło samochodem (terenówka 2.8 TD więc mało nie pali).

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org