Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
11 września, co dalej? |
Mam takie jedno male marzenie, żeby wreszcie na forum ludzie bili się w dyskusjach, którą fabrykę zbudować w Łomży a nie jaki market , super czy hiper. Właśnie siedzimy ze znajomymi i obstawiamy kto po kim wyleci z tego pieknego miasta.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Autor: Grzesiek_Mazurek (80.240.166.---) Data: 21-02-05 15:39 Witam Może wcale nie musisz spadać z tych obłoczków swych bujanych :) ?. Może się uda ... :))))))))))))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
ADALLissimo! Dzięki za pozdrowienia :DDDDD Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Pozdrawiam ciepło Więc kiedy się spełni tym milsze zaskoczenie :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Witam! Tematem tej dyskusji była akcja "Wiosenne Sprzątanie Łomży" , a nie Maciek i jego rodzina. Twego dziadka, nikt nie miesza do dyskusji i nie ma czego obrażać się. Ciekawe jak ty byś się czuła w mojej sytuacji, jakby Bogu ducha winnych wnuczków uczynić tematem żartów. Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Chłopie, o co ci chodzi??? Przecie4ż ja się ze swoich dzieci i dziadka natrząsałam! Co mnie twoje obchodzą - nawet ich nie znam...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Z moich wnuczków!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Spójrzcie na tytuł tego tematu, czy to jest ten kierunek dyskusji?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
sorki, drobna pomyłka to była szkoła nr 10 a co do reszty to chyba niwiele wiesz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Nie przyjemniej jest podyskutować spokojnie. bigi2004
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Jestem uosobieniem spokoju - przynajmniej jeśli idzie o dyskusje na forum... :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Marzenia sie spelniaja w snach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Kiedy ja byłem w stanach to Chińczyk też nie chciał zamknąć całego lokalu dla innych klientów. Po tygodniowej głodówce musiałem jednak coś u niego kupic. Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Cosik ten komendant musiał miec na sumieniu skoro go to tak zabodło.Trzeba pisac ,jak cos jest nie tak i koniec ,a urazony to sie moze poczuc moj syn jak mu długich i krótkich nawsadzam(jak cos zbroi),a nie osoba na swieczniku.Pchał sie na stołek ,to niech sie liczy z tym ze ludzie beda mu sie patrzec na rece i komentowac to co robi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Ciekawy jestem, czy po zjawieniu się Kwaśniewskiego restauracja była w dalszym ciągu ogólnodostępna ?? Dokładniej rzecz biorąc, czy każdy gość mógł demokratycznie przywalić w mordę sąsiadowi przy stoliku ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
A choćby nawet to czy to źle???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Szukam osob ze znajomoscia programu Maya w celu wymiany umiejetnosci i ewentualnie stworzenia wspolnie kilku rzeczy. Poszukuje rowniez wszelkich tutoriali, ksiazek, filmow instrukarzowych. Jakby co, to zapraszam. --- PGG
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
W latach osiemdziesiątych jak pracowaliśmy w sezonie zimowym w Nowej Hucie to bez łomżyńskiego eksportowego mogliśmy się nie pokazywać. Widocznie na południu Polski znają się na dobrym piwie. Pozdrawiam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
ADALL. Tak jest postów ponad setka, z tego ponad połowa to Twoich i Ryskago, może teraz byś bez żartów napisał jaki masz sposób na zorganizowanie tej roboty. Przykład musi iść od starszego stażem, a może i wiekiem forumowicza. Ja pierwszy zaproponowałem, to mnie wyśmieli, widocznie jestem za młody. A widać to i temat jeszcze Tobie się nie znudził, bo znów wracasz do niego. Pewnie masz chęć popracoawć. Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 11 września, co dalej? |
Przecie nie miałam na myśli żebyś motorniczym został :D tylko w charakterze pasażera ... na gapę zapewne :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |