Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
SaneOne... moim zdaniem trochę naciągasz fakty... Lanosy to dobre auta, tanie, nieawaryjne, na pewno nie brzydkie ale i nie powalające, bez polotu. Przeciętne wykonanie (jakość plastików), wygląd deski - kwestia gustu. Bardzo dobre, niezawodne silniki 8V i paliwożerne 16ki (wiem, bo jeździłem). Po prostu auto do jeżdżenia za przystępną cenę. Problem w tym, że porównujesz Daewoo z równym cenowo BMW - a to jest bez sensu. Należy porównać auta równe rocznikowo. I tu niestety przewagę ma BMW: bardzo dobra jakość wykonania, ładne klasyczne sylwetki, prestiż. To jest właśnie coś, za co się płaci i nie ma nic dziwnego w tym, że BMW jest droższe od Daewoo, zresztą tak jak Audi, Mercedes, Toyota. Mówisz, że E36 to zburaczony samochód. W wielu przypadkach na pewno tak jest, ale wynika to z tego, że te modele stały się przystępne cenowo dla młodych ludzi. Należy więc zastanowić się, dlaczego ta młodzież woli starsze BMW niż Lanosa? Wybrałbym zadbane, seryjne E36 z '97r. niż nawet 3 lata młodszego Lanosa. Lanos to dobre auto, ale kojarzy mi się z autem dla niewymagających ludzi - po prostu samochód. Ja wolałbym mieć auto, które wzbudza jakieś emocje, ma wysoką jakość wykonania, mocny silnik, prestiż. Za to się płaci. ----------------------------------------------------------- Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom, co lud tumanią i z niego drwią
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
Skoro jestes psychologiem to moze dasz mi pare rad? bo w niedlugim czasie bede mial taki test... Otóz co odpowiadac na pytania typu: 1.Czy zdarzyło Ci sie kiedys cos ukrasc? 2.Czy wszedłbyś do kina nie mając biletu i wiedząc,ze nie zostalbys zauwazony? 3.Jestem ważną osobą 4.Moja dusza opuszcza czasem ciało 5.Nigdy nie byłem sparaliżowany ani nie odczułem szczególnego osłabienia w mięśniach 6.Unikam stawiania nogi na szpary między płytami chodnika Mogłabys mi to jakos wytumaczyc i pokierowac jak odpowiadac na tego typu pytania? Pozdr ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
jeden woli kaske, drugi baske ..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
Ludzie ale środa popielcowa wypada 6.02.2008 ----------------------------------------------------------- Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom, co lud tumanią i z niego drwią
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
janek nie wejdzie nu Hłłujaa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
Pretensje do salonu są zupełnie nie słuszne, przeciez to nie salon naprawia telefony. Telefony są wysyłane do renomowanych, dużych serwisów, ponieważ w Łomży nie ma ani jednego godnego uwagi. A to w jaki sposób serwis naprawia telefony jest równiez zupełnie obce pracownikom salonu jak i klientowi. Te same serwisy naprawiają dla ERY i PLUSA i tam jest to samo. Tak więc jakie kolwiek pretensje należy kierować do seriwus, a nie do pracownika salonu, który na temat naprawy wie tyle samo co i klient.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
Niedługo to na Islandię trzeba będzie się wybrać, by zobaczyć śnieg. Najbardziej podoba mi się zdjęcie z gałązkami tworzącymi tunel:))) No i pieski cudne... Dziekuję przyjacielu "zza wody"...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
jak na to forum to nawet kulturalna rozmowa :] mimo, że OT :D a na zakończenie dodam, że chętnie bym się przesiadł z Lanosa w e46, ale jeszcze mnie na to nie stać :] Harpon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
a widzisz najlepiej jest jak pani konsultantka do Ciebie dzwoni ! Wtedy mozesz negocjowac co chcesz "co sie wykłucisz to jest twoje" ewentualnie chyba w salonie tez mozna ale nie jestem pewien jesli chodzi o ten salon obok 4+ to jestem z nich osobiscie bardzo zadowolony a jak juz ktos napisał wyzej w tym temacie ze to nie salon a serwis wali w bambuko...a z ta ciecza ehhh stara spiewka !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
zawsze wiedziałam ze Jan_Serce to *** i potwierdza to wogle ten post a sam tytuł mówi wszystko za siebie. Teraz pewnie Jan_Serce będzie doszukiwał się błedów w mojej wypowiedzi. Kij Ci w oko Janek !!!!! ..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
jeśli chcecie wiedzieć to każdy salon nie ma serwisu na mijescu tylko wszystko jest wysyłane, a jak w serwisie napiszą ze uszkodzony mechanicznie etc. to co ten biedny konsultant ma wam wyczarować nowy telefon?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
w stokrotce na monopolu jako dodatek do dżony łokera, 56 zł czy coś takiego, z logo JW rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: P. T. Zaremba - ale o co chodzi? |
u kapelusznika jesli dobrze na pisalem na krotkiej:) tam sa takie fajne z polskim godlem:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |