Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
pierwszy z serii blondynki nie takie głupie: Przychodzi blondynka do banku i mówi, ze wylatuje na wakacje za granicę i prosi o kredyt w wysokości 3000 PLN na 2 tygodnie. Urzędnik prosi ja o przedstawienie jakiegoś zabezpieczenia pod pożyczkę. Blondi wyjmuje kluczyki od Jaguara stojącego przed bankiem. Po sprawdzeniu wszystkiego, bank zgadza się na przyjęcie samochodu pod zastaw. Pracownik banku odbiera kluczyki i odprowadza samochód do podziemnego garażu w banku. Po 2 tygodniach blondynka oddaje dlug w wysokosci 3000PLN i odsetki 22,50 PLN. Urzędnik bankowy mówi: - Cieszymy sie z udanego kontaktu ale sprawdziliśmy, że jest Pani multimilionerką. Zastanawia nas, po co zawracała Pani sobie głowę pożyczką na 3000 PLN? Blondi odpowiada: - A gdzie do diabła w Warszawie znalazłabym parking strzeżony, dla mojego Jaguara, na 2 tygodnie za 22,50? onaion
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
To była farbowana blondynka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Mówi Jasio: -Myślę, więc jestem I tyle go widzieli. __________________________________ Bo lato jest po to, by kochać, marzyć, śnić.. Piękna jest tylko prawda i tylko ona jest godna miłości... ŁKS Łomża!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
phhi pf pha phehe phe phehe takie se
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Cztery zakonnice zmarły, a następnie idą do nieba na sąd ostateczny. Przed bramami niebios czeka Św. Piotr i pyta: - No dobra, a teraz jak na spowiedzi proszę mi wyznać, która z was miała do czynienia z członkiem? Idzie pierwsza: - Ja miałam. - A co robiłaś? - pyta Św. Piotr. - Dotykałam palcem - wyznaje. - No to palec do święconej wody i do nieba. Idzie druga: - Ja też dotykałam, ale całą ręką. - Ręka do święconej wody i do nieba. Idzie trzecia, ale nagle czwarta się odzywa: - Jeżeli ona tam dupę wsadzi, to ja tego pić nie będę. -Jezeli ona tam dupe wsadzi to ja tego pic nie bede
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty: - Dostałem piątkę i w mordę! - Za co dostałeś piątkę? - Bo pani zapytała mnie ile jest 7x6, a ja powiedziałem, że to jest 42! - A za co w mordę?! - Bo pani zapytała mnie ile jest 6x7. Tu ojciec zdziwiony: - Przecież to jeden c**j! - No, też tak powiedziałem!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Wchodzi Jasio na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy: - Sieeeeema! Widząc to zszokowana nauczycielka mówi do Jasia: - Jasiu, natychmiast podnieś ten tornister, wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz - tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy! Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy: - Haaaaa! K..., nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Cztery zakonnice zmarły, a następnie idą do nieba na sąd ostateczny. Przed bramami niebios czeka Św. Piotr i pyta: - No dobra, a teraz jak na spowiedzi proszę mi wyznać, która z was miała do czynienia z członkiem? Idzie pierwsza: - Ja miałam. - A co robiłaś? - pyta Św. Piotr. - Dotykałam palcem - wyznaje. - No to palec do święconej wody i do nieba. Idzie druga: - Ja też dotykałam, ale całą ręką. - Ręka do święconej wody i do nieba. Idzie trzecia, ale nagle czwarta się odzywa: - Jeżeli ona tam dupę wsadzi, to ja tego pić nie będę. haha najlepsze! h0jowe forum
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
gupi jesteś
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Dzwoni student do swojego profesora o 3 nad ranem i mówi : - Panie profesorze, co pan robi ? - Jak to co robię , śpię !!! - z oburzeniem oświadcza profesor. - Widzi pan, A ja sie musze przez pana teraz uczyć.. ! Jest dobrze, ale może być lepiej ;DD
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Gdy Jasia jeszcze nie było w szkole pani mówi do dziewczynek: - dziewczynki jak Jasiu przyjdzie i będzie brzydko mówił wychodzimy. Jasiu wpada do klasy taki zdyszany i mówi: - proszę pani, proszę pani po drugiej stronie burdel budują Pani: - dziewczynki wychodzimy. Jasiu: - gdzie kur*y, dopiero fundamenty stawiają.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Poszedł ksiądz na targ kupić coś do jedzenia, bo miał mieć w parafii wizytację biskupa i biskup miał zostać na kolację. Podszedł do gościa z rybami i mówi: - Oj, jaka piękna, duża ryba! Sprzedawca na to: - Pięknego skurwie*a złapałem, co? Ksiądz się obruszył: - Panie, ja wszystko rozumiem - piękna duża ryba, ale żeby zaraz przy księdzu takie epitety wstyd! Sprzedawca wyjaśnia: - Ale proszę księdza - skurw*el to jest nazwa tej ryby, tak samo jak płotka, okoń czy pstrąg. - Aaa no to w porządku. Poproszę tego skurwie*a . Przygotuję go na kolację z biskupem. Przychodzi ksiądz na parafię pokazuje rybę siostrze zakonnej. Zakonnica: - O jaka piękna duża ryba. A ksiądz na to: - Ładnego skurwie*a kupiłem, co? Zakonnica: - Ale co ksiądz - takie słownictwo? A ksiądz wyjaśnia, że to ta ryba się nazywa skurw*el - tak jak inne, płoć czy szczupak. - Aaaa. to rozumiem. Ksiądz polecił zakonnicy żeby ta przygotowała skurwie*a na kolację z biskupem. Stoi zakonnica w kuchni, skrobie rybę a tu wchodzi kucharka. - O jaka piękna duża ryba - mówi kucharka. Siostra na to: - Piękny sku*wiel, prawda? - Ależ co siostra? Nie poznaję! - obrusza się kucharka. A siostra, że ta ryba się nazywa sku*wiel - tak jak inne się nazywają, karp czy lin. Siostra kazała przygotować skurwie*a na kolację z biskupem. Wieczorem przyjeżdża biskup, siada przy stole z księdzem i zakonnicą. Kucharka wnosi główne danie - rybę. Ksiądz biskup: - Jaka piękna, duża ryba! Na to proboszcz: To ja tego skurwi*la znalazłem i kupiłem. Odzywa się zakonnica: - A ja tego skurwie*a skrobałam. Na to włącza się kucharka: - A ja tego skurwie*a usmażyłam i przyrządziłam. Ksiądz biskup uśmiechnął się, wyjął z torby litr wódki i mówi: - Kur*a, widzę, że tu sami swoi! :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
JA WAM DAM FAJNY !!!!!!!!! Trwa II Wojna Światowa. Grupa Polaków uciekająca przed Hitlerem schowała się w pustej studni. Gdy Hitler po chwili dotarł do studni nachylił się i powiedział: - Halo A grupa uciekinierów udająca echo: - Halo, Halo Hitler: - A może uciekli do lasu? Grupa: - A może uciekli do lasu, do lasu Hitler: - A może są w studni? Grupa: - A może są w studni, w studni Hitler: - A może wrzucę tam granat. Grupa: - A może uciekli do lasu, do lasu !!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Spotyka się maluch z czołgiem i czołg się śmieje: - hehehe... Maluch, Ty to masz silnik w d**ie.. heh A maluch odpowiada: - Wolę mieć silnik w d**ie niż h*ja na czole !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Idzie króliczek do sklepu i widzi ogromną kolejkę. Zaczyna się wpychać i po chwili na sam koniec wyrzuca go małpa: - Ty mały, spadaj na koniec! Króliczek znowu zaczyna się wpychać i tym razem wyrzuca go zebra: - Spieprzaj na koniec nie widzisz kolejki! Królik wkurzony ponownie próbuje dostać się na sam przód i wypycha go żyrafa: - Won na koniec! Na to króliczek: - Kur*a, nie otworzę dzisiaj tego sklepu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Stoją dwie blondynki na przystanku autobusowym. Jedna pyta się drugiej: -Którym jedziesz autobusem? -Jedynką. A ty? -Dwójką. Jedzie autobus z numerem 12 blondynka mówi do drugiej: -Patrz jedziemy razem!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Do lekarza przychodzi smutny, ale bardzo przystojny facio. W gabinecie siedzi pan doktór i pielęgniarka. - Panie doktorze - mówi facet - coś jest nie tak z moim fiut.m - i wykłada na lekarski stolik ogromnych rozmiarów penisa. Medyk zaskoczony zrobił wielkie oczy i aż zaniemówił. W tym momencie odzywa się pielęgniarka. - Niech pan doktor da mi skalpel. - Co też siostra? - krzyczy lekarz - Chce siostra uciąć taki okaz? - Nie - odpowiada kobieta - Chcę sobie gębę poszerzyć.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Wokół kościoła chodzi gospodarz no i ściga kury i mówi: - spierdalać, spierdalać. Usłyszał to ksiądz i mówi do gospodarza: - nie mówi się tak brzydko tylko sio. Na następny dzień gospodarz ściga kury i mówi: - sio, sio. Na to ksiądz: - widzisz jak **********ą.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Są trzy sklepy. Jeden jest Polaka, drugi Ruska i trzeci Niemca. Do sklepu Ruska przychodzi diabeł i mówi: - Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję. Rusek szuka ale nie znalazł, więc go zabił. Następnie idzie do Niemca i mówi: - Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję. Niemiec szuka, ale też nie znalazł, więc go zabił. Idzie do Polaka i mówi: - Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję. Polak myśli i w końcu mówi do diabła: - To choć ze mną na chwile. Zaprowadził go do piwnicy, zgasił światło i mówi: - Widzisz coś? - Nihuja - To bierz 3 kilo i **********!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
idzie blondynka do sklepu RTV i AGD. Sprzedawca mówi: - Blondynkom nie sprzedajemy. Wychodzi wkurzona. Na drugi dzień przychodzi w peruce: - Poproszę ten telewizor. - Blondynkom nie sprzedajemy. Wychodzi jeszcze bardziej wkurzona. Na trzeci dzień przychodzi w peruce i w kapturze: - Poproszę ten telewizor. - Blondynkom nie sprzedajemy. - Skąd pan wie, że jestem blondynką? - Bo to mikrofalówka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
W aptece stoi nieśmiały młody chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta: - Co, pewnie pierwsza randka? - Gorzej - odpowiada chłopak - Pierwsza wizyta u mojej dziewczyny. - Rozumiem - mówi aptekarz - Masz tu kondoma. Chłopak ucieszony ale mówi. - Panie, daj pan dwa... Jej mama podobno też fajna du*a. Po wizycie dziewczyna mówi do chłopaka: - Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany... że cały wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę, nigdy nie zaprosiłabym cię. - A gdybym ja wiedział, że Twój ojciec jest aptekarzem, też bym nigdy do Was nie przyszedł.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Jasiu ucieszony wpada do domu i krzyczy do mamy: - Mamo, dostałem szóstkę!! Przez następne cztery dni ciągle to samo. Mama mówi do taty: - Ostatnio Jasiu dostaje bardzo dobre oceny. Nauka nigdy nie szła mu tak dobrze. Na to ojciec: - Czas kupić wykrywacz kłamstw, który gdy ktoś kłamie brzęczy. Następnego dnia Jasiu ucieszony wpada do domu i krzyczy do mamy: - Mamo, dostałem szóstkę!! BZZZZZZ - No dobra piątkę. BZZZZZ - Czwórkę BZZZZZZZ - Trójkę BZZZZZZ - Dwójkę BZZZZZZZ - Jedynkę. Na to mama: - No no ładnie. Kiedy ja byłam w Twoim wieku dostawałem same szóstki. BZZZZZZ - yyy piątki. BZZZZZZZZ -czwórki Na to ojciec: Kiedy ja chodziłem do szkoły.. BZZZZZZZZZZZZZZZZ
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Mąż wyjechał w delegację, a żona postanowiła zrobić mu niespodziankę i kupiła nowiutką szafę do ich wspólnej sypialni. Przyjechała ekipa, zmontowała szafę. Po jakimś czasie obok domu przejeżdżał tramwaj i szafa się złożyła. Zdesperowana kobieta dzwoni do firmy i tłumaczy co się stało. Przyjeżdża ekipa montuje szafę i dzieje się tak kilka razy. Przy kolejnym razie kierownik ekipy monterskiej mówi: - Wie pani co, muszę wejść do szafy i zobaczyć od środka co się dzieje. Wchodzi do szafy. W tym momencie wraca mąż i wchodząc do sypialni krzyczy z zachwytem: - Kochanie cóż za wspaniała szafa. I otwiera drzwi od szafy, a gość ze środka: - Wal pan w ryj, bo i tak nie uwierzysz, że na tramwaj czekam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Przychodzi Jasio w odwiedziny do dziadka. Nagle pod kominkiem spostrzegł skórę tygrysa. Mówi do dziadka: - Dziadku, dziadku, opowiedz mi jak to było z tym tygrysem!! - Wybrałem się kiedyś do lasu. Wziąłem ze sobą strzelbę, tak na wszelki wypadek. Idę sobie, idę, wtem słyszę, a w krzakach czai się tygrys. No to ja PACH, PACH, strzelam i uciekam, a on biegnie za mną i się ślizga. To ja znowu PACH, PACH, strzelam i uciekam, a on biegnie za mną i się ślizga. To ja znowu... - Kurczę, dziadku - przerywa Jasio - ale Ty odważny... Ja to bym się od razu zesrał ze strachu! - A jak myślisz bałwanie, na czym ten tygrys się ślizgał?!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Nauczycielka daje klasie zadanie: -ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS. Pierwsza zgłasza się Małgosia: -Ananas jest zdrowym owocem. Później zgłasza się Paweł: -Ananas rośnie na palmach. Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka. A Jasiu na to: -Basia puściła bąka A NA NAS leci smród.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Jasiu jedzie na rowerze do kościoła a ksiądz do Jasia: -dlaczego nie wchodzisz do kościoła? Jasiu na to: -bo nie ma kto mi popilnować roweru. ksiądz odpowiada: -duch święty ci popilnuje. Jasiu wchodzi do kościoła i żegna się przed krzyżem "w imię ojca i syna amen". Ksiądz się go pyta: -a gdzie duch święty? Jasiu odpowiada: -pilnuje mi roweru.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Teściowa przyjeżdża do zięcia i mówi: - Dzień Dobry zięciu, przyjechałam tu na tyle ile będziesz chciał..... - To mamusia nawet herbatki się nie napije?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Podchodzi blondynka do kiosku: -Poproszę bilet za złotówkę. -Broszę bardzo. -Ile płacę?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Gość dowiedział się, że żona go zdradza. Wpada wcześniej niż zwykle do domu, wbiega do sypialni, patrzy: a tu żona leży naga na łóżku, a na niej znajduje się wielki, umięśniony murzyn. Facet widzi że w walce na pięści nie ma szans, wiec biegnie do kuchni i zrywa z wieszaka największa patelnię. Wpada do sypialni i z całej siły wali nią murzyna w nerki. Murzyn obraca się, uśmiecha szeroko i mówi: Dzięki stary, teraz wszedł cały
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Dzieci: -Jestem wisienka! -Jestem jabłuszko! -Jestem pomidorek! -Jestem debil! Reżyser: -Chłopczyku, ile razy mam ci powtarzać, jesteśBAKŁAŻANEK. Dzieci: -Jestem wisienka! -Jestem jabłuszko! -Jestem pomidorek! -Jestem bakłażanek! Reżyser: -Chłopczyku, jesteś debil.Pomidorek pierwszy idzie!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Do żołnierza pilnującego wejścia do kancelarii premiera podchodzi staruszek i mówi: - Panie oficerze, ja tak bardzo chciałbym się widzieć z premierem Kaczyńskim... - Proszę pana - tłumaczy wojak - Jarosław Kaczyński nie jest już premierem. - No tak, dziękuję - mówi staruszek i odchodzi. Następnego dnia sytuacja się powtarza: - Panie oficerze, ja tak bardzo chciałbym sie widzieć z premierem Kaczyńskim... - Proszę pana, pytał pan już wczoraj a ja panu odpowiedziałem, że pan Kaczyński nie jest już premierem. Staruszek znów dziękuje i odchodzi. I tak przez kilka dni. W końcu po kolejnym pytaniu żołnierz nie wytrzymuje: - Przychodzi pan tu od tygodnia i za każdym razem tłumaczę panu, że pan Jarosław Kaczyński nie jest już premierem. - Wiem panie oficerze - uśmiecha się staruszek - ale ja tego po prostu uwielbiam słuchać. Żołnierz salutuje, uśmiecha się i mówi: - Zatem do zobaczenia jutro! Andropow, jeszcze jako szef KGB, zwierzał się najbliższym: - Kiedy zostanę gensekiem, zmienię te idiotyczne strefy czasowe. Ileż to kłopotów! Dzwonię do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam mówią: "To było wczoraj!". Dzwonię do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papieża, a tam pytają: "Jaki zamach?!" Ojciec wraz z synem handlują ziemniakami po uliczkach miast. Zajeżdżają w kamienice i wołają " Ziemniaki! Ziemniaki! " Z trzeciego pietra babeczka się wychyla, ze chce. - Trzy worki. - Synu idź - mówi do niego ojciec. Na gorze babka pyta: Dobra. Ile place? - 250 zł. - Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi tez niczego nie brakuje, może seks? - Hmmm, wie pani, musiałbym się skonsultować z ojcem. - Ale, no wie pan, przecież pan jest już dorosły, po co takie pytania? - Jednak wolałbym zapytać. - Ale dlaczego? - W poprzednim roku przejebalismy 8 ton. Z pamiętnika amerykańskiego żołnierza: "Dzień pierwszy. Popiłem trochę z Polakami. Dzień drugi. Chyba koniec ze mną. Umieram. Dzień trzeci. Polacy znowu wyciągnęli mnie na wódkę. Dzień czwarty. Szkoda,że przedwczoraj nie umarłem."
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
No to i ja spróbuje: Na lekcji religii katechetka organizuje mały quiz, - Dzieci, co to jest małe, zwinne, rude i skacze po drzewach ? Mały Jaś podnosi nieśmiało rękę i mówi: - Ja to bym obstawiał wiewiórkę, ale jak Siostrę znam, to pewnie będzie Jezus...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
nic smieszneo kiteju xD
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
Przyszła baba do lekarza, a lekarz też baba::))))hahahaha
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |