27 Łomżyńska Drużyna Wędrownicza "Gloria Victis"
- barwy: czarne obszyte zielono
- barwy próbne: czarne
- siedziba: Łomża, ul. Polowa 11a
- drużynowy: dh. Bartłomiej Górski
Pierwotny skład nowej drużyny wędrowniczej powołanej do życia w naszym hufcu w roku 2011 tworzyło 10 osób. Jest to drużyna, która powstała z czystej chęci rozwijania się harcerzy z naszego hufca w wieku wędrowniczym, ale także z zapału jaki wniósł po swoim kursie drużynowych do naszego hufca nasz drużynowy, wspaniały przywódca ćw. Bartłomiej Górski.
Jak to wszystko się zaczęło? To proste spotkaliśmy się w pewien sierpniowy dzień na neutralnym gruncie i ruszyliśmy na nasze pierwsze ognisko drużyny, które było owiane magią i zagadkowością, bo większość z nas nawet nie wiedziała dokąd ruszamy. Na szczęście nie liczyło się dla nas miejsce, tylko skład i to, że nasze umysły tryskały milionami nowych pomysłów na to jak rozwinąć skrzydła w naszym małym, zacisznym hufcu i jak zacząć działać na skalę ogólnopolską.
Zebraliśmy "największe skarby" tego hufca w postaci tych kilku człowieczków i od razu przeszliśmy do działania. Tak jak już wspomniałam nie było to trudne, bo każdy miał swoje pomysły, więc od razu powstał wstępny plan działania. Otwarcie okresu próbnego, było dla nas tylko kwestią czasu, bo już wiedzieliśmy co chcemy robić. Pierwsza oficjalna zbiórka odbyła się w miejscu, do którego każdy z nas miał sentyment na Bazie Harcerskiej w Nowym Młynie. Dnia 27 sierpnia 2011r. o godzinie 00:27 w obecności Druhny Komendant i druha opiekuna rozpaliliśmy pierwsze obrzędowe ognisko, a na naszych harcerskich kołnierzach pojawiły się zielono czarne chusty, o których jeszcze nie raz w tym hufcu będzie głośno.
Teraz przejmujemy inicjatywę i działamy zostawiając po sobie tylko odciski palców na duszach przyszłego pokolenia. Mamy jeden cel działać tak, żeby nigdy o nas nie zapomniano. W końcu mamy najlepszą kadrę na świecie i jesteśmy nie tylko zwykłą drużyną, która chce coś zrobić, ale także grupą przyjaciół, która może na sobie polegać w każdej sytuacji i tworzy ze sobą idealną symbiozę. Nasze życie dudni własnym rytmem???
pwd. Natalia Kłosińska
Rajd Wizna 2013