4lomza.pl/

Proponuję zrobić na łamach forum konkurs na najgłupsze miejsce w Łomży.

Podawajcie swoje propozycje i piszcie dlaczego

To Forum.
Bo pojawiają się na nim takie pomysły.
(Co to znaczy: najgłupsze miejsce?)

ta sala gdzie, są sesje rady naszego miasta....



:-C

Społeczne Liceum, Bar pod Koniami, Klub Oke'y, Dworzec PKS, Jański, I LO, Wszystkie Zawodówki, WETA, Unitechnik, SIMMTECH

komenda miejska policji

SIMMTECH, SIMMTECH !!! Stamtąd aż "wali" głupotą, na kilometry !!!

Pozdrawiam

Popieram jw. Widziałem jak brali 2x pieniądze za usługę tzw. serwisową nic nie robiąc. Dopiero po awanturze oddali kompa do Białego i tam wymienili RAM , a to od razu było im sugerowane. Banda- nic dodać , nic ująć!!!!!

I LO obok zawodówek ????
Kolega z zawodówki i nie odróżnia ???

Rozumiem i ubolewam...

P.S. Każdemu radzę - trzeba próbować swych sił - może nie jest to szkoła dla całkiem normalnych i szarych ludzi - ale tacy normalni i szarzy ludzie obecnie już nikogo nie interesują - dlatego warto. I nauczyć się czegoś też można przy okazji uczęszczania (vel terapii psychiatrycznej dla kandydatów na pensjonariuszy tworkopodobnych sanatoriów lub dla wrednych szefów, kierowników i personelu HT).

SIMMTECH ... jakis czas temu kupywalem u nich zestaw...zamowilem...przychodze po odbior (na umowiony dzien i godzine) ...a tam co?!?! no wlasnie nic...kazali mi poczekac i wrocic za godzine...przychodze...a tu co ?? okazuje sie ze nie maja takich czesci jakie u nich zamowilem...wymieklem...wkurzony konfigurowalem nowy zestaw(oczywiscie nie taki jak chcialem i drozszy)..a ze wplacilem zaliczke nie moglem sie wycofac...jesli chodzi o sprawy serwisowe...hm....lepiej nie mowic.

Jeśli wpłaciłeś zaliczkę i pozwoliłeś sobie jeszcze na takie numery, to tylko Ci współczuję. Powinieneś zażądać natychmiastowego zwrotu kasy, jeśli kolesie nie wywiązali się z umowy (tzn. nie złożyli Ci takiego kompa, jak chciałeś, tylko ściemniali). To powinien być ich problem.

Sorry stary, ale skoro dałeś się naciągnąć na droższe części, to sam jesteś sobie winien.

Pozdrawiam.
grover

A ja z innej beczki; Łomżyński Szpital. Brud smrud i chamstwo. Nic dodac nic ująć. Zbywają jak tylko mogą i to jak rasowe wykrztałcone hamy. potraktowal mnie taki jeden łysy w okularach. Nie dość, że niechętnie odpowiadał na pytania to na koniec zaczął bawić sie telefonem komurkowym. I do kogo sie zwrucić? Chyba po 17-tej do gabinetu prywatnej praktyki. Może tam wyslucha?

tak a ci ludzie co przychodzą nie którzy to przeszczepy np.
wchodzi starszy pan i mowi :
-dzień dobry są dyskietki do nagrywania ??

LoRd.^oo7*